W całej Polsce mamy w tej chwili ponad 6,1 mln emerytów. Lada moment kwoty ich świadczeń wzrosną w wyniku corocznej, marcowej waloryzacji, która w tym roku, jak podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, wyniesie 112,12 proc.

Dane ZUS jasno pokazują, że długa i legalna praca daje wyższą emeryturę. Jej wysokość zależy bowiem od tego, ile pieniędzy zgromadzimy na emerytalnym koncie, dlatego praca „na czarno” lub na umowę o dzieło, od których nie odprowadza się składek dają w efekcie groszowe emerytury. 

- Także bezpłatne urlopy i ciągłe zwolnienia lekarskie są gwarancją niskiej emerytury. Tylko wieloletnie gromadzenie składek na indywidualnym koncie emerytalnym zapewnia wysokie wypłaty z ZUS po przejściu na emeryturę – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Zawsze, gdy młody człowiek pyta mnie, jaką będzie miał w przyszłości emeryturę wtedy odpowiadam mu, że taką, jaką sobie wypracuje – dodaje. 

 

Kwota emerytury jest wynikiem prostego działania matematycznego

Rzeczniczka wyjaśnia, że kiedy składamy wniosek o emeryturę po osiągnięciu wieku emerytalnego wtedy kwota, jaką zgromadziliśmy na indywidualnym koncie emerytalnym jest dzielona przez ilość miesięcy naszego dalszego życia. Jasno z tego wynika, że kwota emerytury jest wynikiem prostego działania matematycznego. Staż pracy brany jest przez ZUS pod uwagę tylko wtedy, gdy z wyliczeń wychodzi kwota emerytury niższa niż gwarantowana, która jeszcze do końca lutego wynosi 1588,44 zł brutto. 

- Jeżeli kobieta pracowała minimum przez 20 a mężczyzna przez 25 lat, wtedy ZUS będzie im wypłacał kwotę gwarantowaną minimalnej emerytury. Jeśli tego stażu ktoś nie ma, dostanie tyle emerytury, ile nazbierał na koncie emerytalnym podzielone przez dalszą średnią trwania życia – mówi Kowalska-Matis. 

Rzeczniczka wyjaśnia, że bardzo niskie kwoty emerytur mają te osoby, które pracowały bardzo krótko lub pracowały „na czarno” i do ZUS nie wpływały żadne składki. Jako przykład podaje mieszkankę Wałbrzycha, która dostaje co miesiąc 22 grosze - przeszła na emeryturę w wieku 60 lat a przepracowała w ciągu swojego życia, na umowie zlecenia tylko sześć miesięcy.

Czytaj też: Ile można dorobić na emeryturze lub rencie >

Dane ZUS pokazują, że długa i legalna praca są gwarantem tego, że wypłacana na starość emerytura jest wysoka.

- To z racji tego, że środki gromadzone na indywidualnym koncie emerytalnym są dłużej odkładane, a statystyczna średnia długość życia się skraca – wyjaśnia Kowalska-Matis. 

 

Chcesz zapisać ten artykuł i wrócić do niego w przyszłości? Skorzystaj z nowych możliwości na Moje Prawo.pl

Załóż bezpłatne konto na Moje Prawo.pl >>

Czy przeliczenie emerytury jest możliwe?

Przeliczenie wysokości emerytury jest możliwe tylko w ściśle określonych sytuacjach. Wniosek o przeliczenie można złożyć wtedy, gdy senior, który osiągnął powszechny wiek emerytalny i przeszedł na emeryturę, ale nadal pracuje i odprowadza składki do ZUS lub dostarczy nowe dokumenty potwierdzające zatrudnienie, które nie były wcześniej uwzględnione podczas wyliczenia kwoty emerytury.

- Przeliczenie jest możliwe, gdy nowe dokumenty potwierdzające pracę mogą podwyższyć kapitał początkowy, a gdy emeryt pracuje do ZUS wpływają nowe składki na ubezpieczenie społeczne. W sytuacji gdy ktoś tylko siedzi i czeka na emeryturę z ZUS, składanie wniosków o przeliczenie nie ma podstaw, gdyż na koncie emerytalnym seniora nic się nie zmienia – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.

Jak podaje, przeciętna emerytura w kraju w 2023 roku wynosiła 3 457 zł (brutto). Najwyższe średnio emerytury są wypłacane w województwie śląskim: 4 029,45 zł. Najniższe średnio emerytury są wypłacane w województwie podkarpackim: 3 118,12 zł. Liczba emerytów w kraju: 6 158 873.