Z informacji uzyskanych w Centrum Informacyjnym Senatu wynika, że Senacka Komisja Gospodarki Narodowej i Innowacyjności, na podstawie art. 69 Regulaminu Senatu przedstawiła wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej, mającej na celu zabezpieczenie kobiet w ciąży, które z powodu obniżenia wymiaru czasu pracy i wynagrodzenia w związku z epidemią, mogłyby mieć obniżone świadczenia podczas urlopu macierzyńskiego, a Senat ten wniosek zaakceptował. Ustawą i projektem Izba ma zająć się na rozpoczętym dziś swoim posiedzeniu.

Czytaj więcej: Rząd chce poprawić sytuację matek, łamiąc przy tym konstytucję>>

Jak wyjaśniała podczas posiedzenia komisji senator KO Magdalena Kochan, w inicjatywie chodzi o zapobieżenie np. sytuacji, w której kobiecie w ciąży przebywającej na urlopie zdrowotnym w związku z pandemią obniżono wymiar czasu pracy, co w konsekwencji skutkuje obniżonym świadczeniem po urodzeniu dziecka, bądź krótszym urlopem macierzyńskim.

Jedna z poprawek resortu rodziny zakładała wyrównanie zasiłku chorobowego w taki sposób, aby przy wyliczaniu podstawy jego wymiaru nie uwzględniano zmniejszonego na podstawie przepisów ustaw w sprawie COVID-19 wymiaru czasu pracy lub wynagrodzenia. Przedstawicielka Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyjaśniła, że tzw. tarcze antykryzysowe przyznały pracodawcom, u których wystąpił spadek dochodów, możliwość wystąpienia o dofinansowanie swojej działalności. - Pracodawca wyodrębniał pewne grupy, którym obniżano wymiar czasu pracy, ale również zmniejszono wynagrodzenia. Wśród tych osób taką grupą największą są kobiety w ciąży – przyznała przedstawicielka ministerstwa pracy. Dodała, że mimo iż taki obniżony wymiar czasu pracy trwał trzy miesiące, to powodował obniżenie podstawy wymiaru świadczeń.

Zaproponowane rozwiązanie ma objąć też osoby, które przeszły z zasiłku chorobowego na świadczenie rehabilitacyjne.