Pomimo niskiego poziomu bezrobocia w Polsce, firmy borykają się z problemem braku odpowiednio wykwalifikowanych pracowników. Znalezienie najlepszych kandydatów na specjalistyczne stanowiska bywa skomplikowanym i trwającym wiele miesięcy procesem.

Czytaj również: Praca 4.0. - Największym wyzwaniem brak rąk do pracy i rosnące koszty zatrudnienia>>

Prezesi w Polsce chcą zatrudniać

Z raportu „KPMG CEO Outlook” wynika, że prezesi największych firm w Polsce planują zwiększać liczbę pracowników i to w coraz większym stopniu. 40 proc. prezesów z Polski biorących udział w badaniu potwierdziło, że w ciągu nadchodzących 3 lat zamierza podnieść zatrudnienie od 6 do 10 proc. Tegoroczna edycja badania wskazuje jednocześnie, że większość (56 proc.) osób zarządzających w Polsce priorytetowo traktuje inwestycje w rozwój umiejętności i potencjału pracowników, a nie technologii.

- W dzisiejszym dynamicznym świecie biznesu kluczowe jest odkrywanie i rozwijanie ukrytego potencjału, jaki tkwi w ludziach. Podczas gdy rozwój sztucznej inteligencji zmienia strukturę rynku pracy, coraz większego znaczenia nabierają obszary, gdzie ludzkie talenty i umiejętności pozostają unikalne. Organizacje muszą dostosować się do tych zmian poprzez inwestowanie w rozwijanie odpowiednich umiejętności, tworzenie środowiska, które zachęca do innowacyjnych myśli oraz elastyczne kształtowanie ścieżek rozwoju pracowników. W miarę jak organizacje zdają sobie sprawę z siły tkwiącej w swoich zespołach, otwierają się na nowe możliwości i osiągają zaskakujące wyniki. Ukryty potencjał w ludziach to nie tylko przyszłość biznesu, ale także fundament długotrwałego sukcesu, który płynie z wewnętrznej siły i zaangażowania pracowników – mówi Iwona Sprycha, partner w Dziale Deal Advisory, szef Zespołu HR Advisory & Change Management oraz Szef Zespołu Forensic w KPMG w Polsce.

Wyniki badania podkreślają skalę wyzwań związanych z zarządzaniem kapitałem ludzkim, które stoją przed liderami firm. W obliczu globalnych kryzysów na sile przybiera przywództwo zorientowane na cel i współpracę. 80 proc. respondentów z Polski uważa, że silniejszy nacisk na przywództwo oparte na współpracy, ze współdzielonymi obowiązkami zarządczymi i operacyjnymi, umożliwi firmie osiągnięcie większego sukcesu. 60 proc. CEO z Polski potwierdza, że biorąc pod uwagę, w jakim tempie zmienia się świat, ciągła niepewność co do przyszłości zmieniła ich sposób myślenia o planowaniu sukcesji.

 


Praca zdalna już była

Obecnie na świecie panuje ogromna mobilizacja pracodawców do powrotu do pracy z biura. Widoczna jest duża zmiana postrzegania tego obszaru w porównaniu do poprzedniej edycji badania KPMG. 88 proc. prezesów największych firm w Polsce biorących udział w badaniu planuje całkowicie zrezygnować z pracy zdalnej wśród pracowników, których tradycyjne role opierały się na pracy stacjonarnej. Co więcej ankietowani liderzy z Polski rozważają nagradzanie pracowników, którzy starają się przychodzić do biura przydzielając preferowane zadania, podwyżki czy awanse. Nieco inaczej wygląda to w przypadku CEO z kluczowych gospodarek świata. 64 proc. z nich planuje powrót pracowników do pracy tylko stacjonarnej, 28 proc. zamierza utrzymywać pracę hybrydową, a 7 proc. - wyłącznie pracę zdalną.

- Zarządzający chętnie zobowiązaliby pracowników do stałej pracy w biurze, jednak ci preferują znaczący udział pracy zdalnej. Wprowadzenie obowiązku pracy w siedzibie firmy może wiązać się z wypowiedzeniem warunków umowy przez pracowników. Zadaniem menedżerów, przy wsparciu działu HR, jest stworzenie środowiska, które uczyni pracę w biurze wartościowym doświadczeniemmówi Iwona Sprycha.