Każda próba podszycia się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych to przestępstwo. Oszustwa są ścigane z urzędu, a wyłudzenie pieniędzy jest zagrożone karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.

- W ostatnich tygodniach wyraźnie wzrosła liczba oszustów, którzy podszywają się pod pracowników ZUS, przesyłając fałszywe wiadomości (przez e-mail, SMS-y czy komunikatory internetowe, tj. Messenger czy WhatsApp) lub podejmując kontakt telefoniczny – mówi Iwona Kowalska-Matis, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS na Dolnym Śląsku. Jak podkreśla, celem działań jest wyłudzenie danych osobowych, informacji o rachunkach bankowych bądź skłonienie do otwarcia niebezpiecznych linków lub załączników.

Apele o ostrożność to za mało. Oszuści stosują coraz bardziej wyrafinowane technicznie i psychologicznie metody perswazji, a ich katalog rośnie praktycznie każdego dnia. Dlatego ściśle współpracujemy z Policją i wszelkimi innymi instytucjami zwalczającymi zwłaszcza cyberprzestępczość wymierzoną w osoby starsze – przestrzega Kowalska-Matis.

ZUS cieszy się zaufaniem klientów. Wysyłane przez przestępców fałszywe wiadomości SMS lub e-mail, które dotyczą np. zwiększenia emerytury, zmiany numeru telefonu czy rzekomych zmian dokonanych na Platformie Usług Elektronicznych (PUE)/eZUS to nie tylko działanie na szkodę klientów, ale także Zakładu.

Pamiętajmy, że ZUS nigdy:

  • nie prosi o podanie danych osobowych drogą mailową, SMS-ową lub za pomocą wiadomości poprzez komunikatory internetowe,
  • nie wysyła linków do logowania ani do weryfikacji danych przez wiadomości tekstowe,
  • nie wysyła umów ani formularzy do wpłaty na rachunki inwestycyjne,
  • nie nakłania do wykonywania przelewów na wskazane konto bankowe.

W razie jakichkolwiek wątpliwości należy zadzwonić do Centrum Kontaktu Klientów ZUS pod numer 22 560 16 00. Infolinia jest czynna od poniedziałku do piątku od 7:00 do 18:00.  

Naszym klientom przypominamy: zanim zrobicie cokolwiek, najpierw skontaktujcie się z nami telefonicznie lub osobiście w placówce. Pośpiech jest w tym przypadku złym doradcą, a przestępcy umiejętnie wywierają presję, bo wiedzą, że jeśli klient najpierw zadzwoni do nas, to oszustwo się nie powiedzie – zachęca Iwona Kowalska-Matis.

Czytaj również: ZUS ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod Zakład>>

Niewyczerpany katalog pomysłów na oszustwa

Oszustom podszywającym się pod pracowników ZUS najczęściej chodzi o pozyskanie numeru PESEL, numeru konta bankowego oraz danych logowania (np. do poczty elektronicznej czy bankowości internetowej). Przestępcy mogą również próbować wyłudzić pieniądze.

Przykładowy sposób działania to:

  • oszuści pojawiający się w domu - podająca się za pracownika ZUS kobieta odwiedzała domy naszych klientów. Oszustka proponowała pomoc w wypełnianiu wniosków dotyczących m.in. przejścia na emeryturę czy uzyskania bonu turystycznego.

Ważne! Wizyty pracowników poza siedzibami jednostek ZUS odbywają się jedynie w ściśle określonych  przypadkach. To kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. Drugim przypadkiem wizyt jest kontrola przeprowadzana u osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą. Kontrolę taką prowadzą wyłącznie inspektorzy kontroli na podstawie upoważnienia. Co ważne kontrola jest zawsze zapowiadana wcześniej.

  • fałszywe wiadomości rozsyłane różnymi kanałami w celu wyłudzenia danych – do klientów wysyłano wiadomości o zmianie kanału odzyskiwania dostępu do profilu na PUE/eZUS. Zawierały w załączniku „plik logowania” (na przykład z rozszerzeniem .xll). Fałszywe maile wyglądają wiarygodnie – mogą zawierać domenę „zus.pl” w adresie nadawcy oraz dane przypominające prawdziwy login PUE/eZUS. Do klientów wysyłane są także wiadomości od osób podających się za „pracowników Działu Świadczeń czy Emerytur”, w związku z „projektem” dotyczącym dodatkowego zarobku i zwiększenia otrzymanej emerytury. W kolejnym etapie klienci są proszeni  o dokonanie przelewu na dane z fałszywej umowy, którą otrzymali.

Ważne! ZUS nie wysyła do swoich klientów korespondencji e-mailowej. Kontakt elektroniczny ze strony Zakładu możliwy jest jedynie w sytuacji, gdy klient ma profil na PUE/eZUS i wyraził zgodę na taką formę kontaktu.

  • oszuści telefoniczni - osoby podszywające się pod pracowników Zakładu dzwonią i proszą o potwierdzenie zmiany numeru telefonu w ZUS lub na PUE/eZUS. Często rozmowy dotyczą instytucji finansowych, z których korzystają klienci.

Ważne! Konsultanci infolinii ZUS nie dzwonią do klientów w sprawie zmiany numerów telefonów do konta na PUE/eZUS czy zmiany numerów telefonów w bankach.

  • fałszywe profile ZUS w mediach społecznościowych/komunikatorach – w  mediach społecznościowych pojawiają się spreparowane konta ZUS oraz fałszywe reklamy. Rozpowszechniają one nieprawdziwe informacje, np. o rzekomych inwestycjach, które zagwarantują emeryturę już w wieku 50 lat lub pozwolą zwiększyć kwotę już pobieranego świadczenia. Oszuści twierdzą, że wystarczy zainwestować już 500 zł, żeby uzyskać dodatkowe pieniądze.

Ważne! ZUS nie wysyła do swoich klientów e-maili z umowami, prośbami o podanie danych kart kredytowych ani nie zachęca do otwierania plików i linków. Co należy zrobić, gdy otrzyma się podejrzaną wiadomość?

  • Nie podawać nikomu poufnych informacji, zwłaszcza po otrzymaniu podejrzanych wiadomości (komunikator, e-mail czy SMS) zawierających prośbę o udostępnienie danych.
  • Nie klikać w podejrzane linki – ani e-mailowe, ani przesyłane w wiadomościach SMS lub komunikatorach.
  • Nie pobierać załączników  z nieznanego źródła.
  • Jeżeli mamy wątpliwości co do tożsamości osoby, która podaje się za pracownika ZUS, to należy skontaktować się z najbliższą placówką ZUS lub zadzwonić do Centrum Kontaktu Klientów pod numer 22 560 16 00.