Z sygnałów, jakie docierają do serwisu Prawo.pl wynika, że wielu przedsiębiorców na początku kwietnia złożyło wnioski o dofinansowanie wynagrodzeń pracowników w związku z wdrożonym przestojem ekonomicznym albo obniżonym wymiarem czasu pracy, od razu na maksymalnie dopuszczony przepisami prawa okres 3 miesięcy. Chcieli w ten sposób uniknąć wątpliwości co do tego, czy można wystąpić o dofinansowanie najpierw np. o dwa miesiące, a potem jeszcze o jeden miesiąc. Dziś jednak mają poważny problem, bo planując reaktywację działalności gospodarczej - np. ruszenie z produkcją, potrzebują większej liczby pracowników niż ci, którzy obecnie pracują w firmie, w obniżonym wymiarze czasu pracy. W tym celu wystarczyłoby przesunięcie choćby części pracowników objętych przestojem do pracy w obniżonym wymiarze czasu pracy. Pracodawcy nie wiedzą jednak jak to zrobić, nie tracąc przy tym dofinansowania.

Czytaj w LEX: Tarcza antykryzysowa – zasady i ocena rozwiązań dla przedsiębiorców >

- Firmy zaczęły już analizować zmieniającą się sytuację gospodarczą oraz sygnały zapowiadające wzrost zleceń w związku z rosnącym zapotrzebowaniem na ich produkty, ale jednocześnie chcą ograniczyć błędy w rozliczeniu dofinansowania do wynagrodzeń pracowniczych – mówi Robert Lisicki, dyrektor Departamentu Pracy Konfederacji Lewiatan. Jak twierdzi, niepewność przedsiębiorców, którzy mają szansę ruszyć z produkcją, potęguje brak stanowiska w tej sprawie właściwych urzędów.

Czytaj w LEX: Pomoc udzielana z FGŚP przedsiębiorcom w związku z epidemią >

 

Jakie dofinansowanie

Sytuację komplikuje różna wysokość dofinansowania i imienne listy pracowników objętych przestojem ekonomicznym oraz tych objętych obniżonym wymiarem czasu pracy, które pracodawca przekazuje wraz z wnioskiem do wojewódzkiego urzędu pracy (dalej: WUP).

 

Sprawdź również książkę: Kodeks pracy ze schematami ebook >>


Przepisy ustawy w sprawie COVID-19 pozwalają bowiem pracodawcom na ubieganie się o dofinansowanie wynagrodzeń pracowników objętych przestojem ekonomicznym albo obniżonym wymiarem czasu pracy. W pierwszym przypadku pracodawca może obniżyć wynagrodzenie nie więcej niż o 50 proc., a wynagrodzenie ma być nie niższe niż minimalne (tj. 2600 zł). Wtedy może otrzymać dofinansowywane ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 1300 złotych. W drugim - możliwe jest obniżenie o 20 proc. wymiaru czasu pracy, nie więcej niż do pół etatu, a tak ustalone wynagrodzenie jest dofinansowane ze środków FGŚP do wysokości połowy tego wynagrodzenia, nie więcej niż 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez prezesa GUS na podstawie przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Czytaj w LEX: Wynagrodzenie pracowników objętych przestojem ekonomicznym lub obniżonym wymiarem czasu pracy >

 

Małgorzata Iżycka-Rączka, Krzysztof Wojciech Rączka

Sprawdź  

Wystarczy zmiana umowy, czy konieczna jest zmiana przepisów?

Zdaniem Roberta Lisickiego, źle się stało, że przedsiębiorcy przy składaniu wniosków muszą przekazywać do WUP imiennie listy pracowników z podziałem na tych, którzy zostali objęci przestojem i tych, którzy cały czas pracują, ale w obniżonym wymiarze czasu pracy. – Są pracodawcy, którzy - przykładowo - 70 proc. załogi objęli przestojem, a pozostałe 30 proc. obniżonym wymiarem czasu pracy i dziś mają problem ze zmianą tych proporcji. Tymczasem w ocenie Konfederacji Lewiatan takie przesunięcie jest możliwe bez konieczności wycofywania pierwotnie złożonego wniosku. Można to zrobić na podstawie obowiązujących przepisów – zapewnia Robert Lisicki. Według niego, wystarczy poinformować urząd o zmianie okoliczności mających wpływ na wysokość wypłacanych świadczeń w stosunku do grupy pracowników. - Jednocześnie pracodawca musi wystąpić z nowym wnioskiem o dofinansowanie w ramach obniżonego wymiaru czasu pracy dla tej grupy pracowników – tłumaczy.  

Czytaj w LEX: Kiedy pracodawca powinien zawrzeć z pracownikami porozumienie oraz złożyć wniosek o dofinansowanie do wynagrodzeń? >

Paweł Korus, radca prawny, partner w kancelarii Sobczyk & Współpracownicy, jest zdania, że taka sytuacja wymaga zmiany umowy z WUP. - Nie widzę natomiast żadnych przeszkód prawnych, aby taką umowę zmienić na podstawie wniosku przedsiębiorcy (technicznie będzie to wniosek o zmianę umowy).  Problematyczne może natomiast być zawarcie „kolejnej” umowy (bez zmiany pierwszej) z uwagi na brzmienie art. 15g ust. 18 ustawy antykryzysowej, zgodnie z którym pomoc można uzyskać wyłącznie w przypadku, jeśli nie uzyskało się jej wcześniej w odniesieniu do tych samych pracowników, w zakresie takich samych tytułów wypłat na rzecz ochrony miejsc pracy – mówi mec. Paweł Korus. W jego ocenie - nie ma konieczności zmiany przepisów. Wystarczą odpowiednie wytyczne resortu pracy i ewentualnie wzór takiego wniosku.

Sprawdź w LEX: Czy pracodawca może równocześnie wnioskować o przyznanie środków z tytułu przestoju ekonomicznego, jak i z tytułu obniżenia wymiaru czasu pracy? >

 

Także Jerzy Hajn, adwokat z kancelarii Lubasz i Wspólnicy uważa, że w tej sytuacji przedsiębiorca powinien w odniesieniu do tych pracowników, we współpracy z reprezentującymi pracowników organizacjami związkowymi albo przedstawicielami, zmienić warunki porozumienia ustalającego warunki i tryb wykonywania pracy w okresie przestoju ekonomicznego, a następnie  ustalić ze stroną społeczną warunki i tryb pracy w okresie obniżonego wymiaru czasu pracy w nowym porozumieniu.

Sprawdź w LEX:  Czy tarcza antykryzysowa daje możliwość pracodawcy rozwiązania umowy o pracę z pracownikami, którzy nabyli już uprawnienia emerytalne, ale sami nie chcą przejść na emeryturę?  >

- Zgodnie z par. 3 ust. 2 umowy, stanowiącej załącznik do wniosku o dofinansowanie, przedsiębiorca jest zobowiązany do powiadomienia wojewódzkiego urzędu pracy o każdej zmianie okoliczności mających wpływ na wysokość wypłacanych świadczeń, w terminie 7 dni roboczych od dnia uzyskania informacji o jej wystąpieniu.  W związku z powyższym, odwołanie części pracowników z przestoju, wymaga zawiadomienia WUP, a ponadto będzie skutkowało obowiązkiem zwrotu dofinansowania otrzymanego na wynagrodzenia pracowników odwołanych z przestoju – podkreśla mec. Hajn. I dodaje: - W celu zaś uzyskania dofinansowania do wynagrodzenia tych pracowników, objętych odtąd obniżonym wymiarem czasu pracy, przedsiębiorca powinien w tej sytuacji złożyć nowy wniosek, do którego załącznikiem będzie drugie z ww. porozumień, ustalające warunki i tryb wykonywania pracy w okresie obniżonego wymiaru czasu pracy.

Według niego, to rozwiązanie jest możliwe na podstawie obowiązujących już przepisów i znajduje oparcie w wyjaśnieniach, zamieszczonych na stronach Wojewódzkich Urzędów Pracy oraz stronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Czytaj również: Postojowe pułapką dla firm, które chcą działać szybciej