Pogłębiają się spadki cen nieruchomości. Dobry czas dla kredytów we frankach
Styczeń 2009 upłynął pod hasłem kryzysu i słowa recesja odmienianego przez wszystkie przypadki. Na wtrnym rynku nieruchomości oznaczało to kolejne spadki. Najwyższy 3% w Szczecinie, o 1,8% w Warszawie i o 1,2% w Gdańsku. Były też wyjątki, przede wszystkim Olsztyn i Białystok, gdzie w grudniu nastąpiły spadki kilkusetzłotowe, a w styczniu ten spadek został nieco skorygowany. W skali roku, porwnaniu ze styczniem 2008, najbardziej spadły ceny w Opolu -12,4%, w Krakowie -11,4% a w Sopocie o 10,7%. Ceny spadają, a zdaniem analitykw stopy procentowe są na wyjątkowo niskim poziomie, a niski kurs złotwki powoduje, że zaciągnięcie obecnie kredytu we franku jest wyjątkowo korzystne. Tylko w ktrym banku?