Pytanie
Pracodawca wypowiedział pracownikowi - sprzedawcy umowę o pracę w dniu 31 grudnia 2012 r. Jako przyczynę podał dokonywanie kradzieży mienia pracodawcy w okresie od 1 stycznia do 1 grudnia 2012 r. Przedstawione w wypowiedzeniu argumenty nie były jednak umotywowane, na ich podstawie można przyjąć, że brak było podstaw do wypowiedzenia. Pracownik skierował sprawę do Sądu, odwołał się od wypowiedzenia. Pracodawca w trakcie procesu otrzymał nagrania, na których było widać, jak pracownik dokonuje kradzieży mienia pracodawcy w lutym, marcu, kwietniu, lipcu, wrześniu i listopadzie 2012 r., tj. w okresie objętym zarzutem wskazanym w wypowiedzeniu. Pracodawca nie wiedział o istnieniu tych nagrań w dacie wypowiedzenia umowy o pracę.
Czy w tej sytuacji pracodawca może skutecznie powołać się na nagrania w trakcie procesu?
Czy Sąd uwzględni te dowody czy tez uzna, że nie maja one znaczenia, ponieważ nie były znane w dacie składania wypowiedzenia umowy o pracę?