Rzecznik powołuje się na informacje Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, według którego obserwowany w 2019 roku wzrost zachorowań na odrę wystąpił po blisko 10-letnim okresie, w którym choroba była bardzo dobrze kontrolowana, bliska eliminacji. Jak wynika z danych przekazanych przez GIS, do zachorowań na odrę dochodzi najczęściej w województwie mazowieckim, śląskim i małopolskim.

Czytaj: ​Ponad 13-krotny wzrost liczby zachorowań na odrę w tym roku>>

RPO w kolejnym wystąpieniu w sprawie zagrożenia chorobami zakaźnymi przypomina, że już przed rokiem RPO alarmował Ministra Zdrowia, że sytuacja robi się poważna. RPO pytał wtedy o  stanowiska organów władzy publicznej dotyczącej aktualnej skali zjawiska, monitoringu sytuacji, a także działań i zamierzeń w kierunku zapewnienia profilaktyki chorób epidemicznych. Wskazał, że obowiązek poddania się szczepieniom ochronnym w ramach Programu Szczepień Ochronnych wynika z mocy ustawy, wyrażonej w art. 5 ust. 1 pkt 1b i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2018 r. poz. 151 z późn. zm.). Obowiązek ten tylko przez ustawodawcę oraz Ministra Zdrowia

Tymczasem, jak pisze Rzecznik, problem szczepień ochronnych jest nadal aktualny, a wręcz się nasilił. - Konstytucja zobowiązuje władze publiczne do zwalczania chorób epidemicznych (art. 68 ust. 4). Art. 68 Konstytucji stanowi, że każdy ma prawo do ochrony zdrowia (ust.1) oraz nakłada na władze publiczne obowiązek zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku (ust. 3) - przypomina RPO. I podkreśla, że prawo do ochrony zdrowia jest konstytucyjnie gwarantowane i to nie tylko jako prawo, które nadane zostaje jego adresatom przez władzę państwową, ale jest to prawo podstawowe wynikające z przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka, którego przestrzeganie władza państwowa jest zobowiązana ochraniać.