Pytanie

Czy w samodzielnym publicznym zakładzie opieki zdrowotnej powinna działać rada pracownicza zgodnie z ustawą o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji?

Czy w przypadku braku zgłoszenia kandydatów do rady pracowniczej pracodawca w SP ZOZ-ie może powołać radę pracowniczą w drodze zarządzenia spośród kandydatów zgłoszonych przez związki zawodowe?

Odpowiedź

W SP ZOZ-ie powinna zostać powołana rada pracownicza z tym, że wyboru rady dokonują wyłącznie pracownicy spośród kandydatów zgłoszonych przez pracowników.

 

Uzasadnienie

Zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy z 7 kwietnia 2006 roku o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji - dalej u.i.p.k. przepisy ustawy stosuje się do pracodawców wykonujących działalność gospodarczą zatrudniających co najmniej 50 pracowników. Niezbędne jest więc ustalenie, czy samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej (SP ZOZ) prowadzi działalność gospodarczą. Bez głębszej analizy można stwierdzić, że SP ZOZ nie jest przedsiębiorcą. Wniosek taki wypływa z usytuowania regulacji dotyczących tej kategorii podmiotów leczniczych w dziale III rozdziale 3 ustawy z 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej - dalej u.dz.l., zatytułowanym "Podmioty lecznicze niebędące przedsiębiorcami". 

Ustalenie to jednak nie przesądza, że SP ZOZ nie prowadzi działalności gospodarczej. Przepis art. 55 ust. 1 pkt 2 u.dz.l. daje jasną wskazówkę co do zakwalifikowania całej działalności SP ZOZ-u jako działalności gospodarczej, bowiem użyto w nim określenia "wydzielona działalność gospodarcza inna niż działalność lecznicza". Takie sformułowanie jednoznacznie wskazuje, że działalność lecznicza jest działalnością gospodarczą tylko innego rodzaju niż ta, która ma zostać wyraźnie wydzielona w statucie (tak: M. Dercz, T. Rek, Ustawa o działalności leczniczej. Komentarz. ABC Warszawa, 2012 r., s. 226).

Ustalenie, że SP ZOZ-y prowadzą działalność gospodarczą, przesądza o objęciu ich zakresem podmiotowym ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji. Do analogicznych wniosków, bazując na wykładni prowspólnotowej przepisów, doszedł Główny Inspektor Pracy w piśmie z 1 września 2006 roku sygn. akt GNP-152-4560-432/06/PE, w którym stwierdził, że ustawa o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji "posługując się pojęciem działalności gospodarczej, nie definiuje tego pojęcia ani nie zawiera odesłania do definicji zawartych w innych ustawach, w tym w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej. Ustalając podmioty zobowiązane do jej realizacji, należy mieć na uwadze, iż ustawa o informowaniu i konsultowaniu pracowników wdraża postanowienia dyrektywy 2002/14/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 marca 2002 roku ustanawiającej ogólne ramowe warunki informowania i przeprowadzania konsultacji z pracownikami we Wspólnocie Europejskiej (Dz. U. UE L 80 z 23.03.2002, str. 29 z późn. zm.). 

Stąd też używanie pojęcia działalności gospodarczej jedynie w znaczeniu przyjętym w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej prowadziłoby do niezgodnego z dyrektywą ograniczenia zakresu podmiotowego ustawy. Z tego względu zasadne wydaje się stosowanie ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji do pracodawców, którzy prowadzą działalność gospodarczą - bez względu na to, czy jest to działalność gospodarcza w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Biorąc powyższe pod uwagę oraz uwzględniając charakter działalności samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, należałoby przyjąć, że są one objęte zakresem podmiotowym ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, co oznacza, iż spoczywa na nich obowiązek tworzenia rad pracowników."

Odnosząc się do pytania o możliwość powołania rady pracowniczej w drodze zarządzenia spośród kandydatów zgłoszonych przez związki zawodowe, należy stwierdzić, że ustawa o informowaniu nie przewiduje takiego trybu powołania rady pracowników. Zgodnie z art. 4 ust. 4 u.i.p.k. członków rady pracowników u pracodawcy zatrudniającego:

1) do 100 pracowników – wybierają pracownicy spośród kandydatów zgłoszonych na piśmie przez grupę co najmniej 10 pracowników;

2) powyżej 100 pracowników – wybierają pracownicy spośród kandydatów zgłoszonych na piśmie przez grupę co najmniej 20 pracowników.

Radę pracowników wybierają więc pracownicy, a nie pracodawca. Należy odnotować, że do 9 lipca 2008 roku ustawa o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji przewidywała wybór rady pracowników przez zarząd reprezentatywnej organizacji związkowej, przy czym gdy w zakładzie działały dwie lub więcej organizacje, związki te wspólnie dokonywały wyboru rady pracowników. W wypadku braku porozumienia w sprawie wspólnego wyboru członków rady, wyboru rady dokonywał ogół pracowników, ale tylko spośród kandydatów zgłoszonych przez reprezentatywne organizacje związkowe. Wybór rady przez ogół pracowników przewidziany był jedynie w sytuacji, gdy u danego pracodawcy nie działała żadna reprezentatywna organizacja związkowa. 

Regulacje dotyczące powoływania rad pracowniczych przez związki zawodowe zostały derogowane z dniem 9 lipca 2009 roku na mocy wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 1 lipca 2008 roku sygn. akt K 23/07 i od tej chwili wyboru rady dokonują wyłącznie pracownicy spośród kandydatów zgłoszonych przez pracowników.

Ustawa o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji nie przewiduje powołania rady pracowników przez pracodawcę - pracodawca powinien jedynie przeprowadzić wybory na pisemny wniosek grupy co najmniej 10 procent pracowników, powiadamiając o terminie ich przeprowadzenia oraz terminie zgłoszenia kandydatów na członków rady pracowników w sposób przyjęty u danego pracodawcy (art. 8 ust. 1 u.o.i.p.). W związku z powyższym, w przypadku braku wniosku pracowników, bądź braku kandydatów, nie istnieje możliwość powołania rady pracowników przez kierownika SP ZOZ-u.

Czytaj inne komentarze tego autora: 

Pacjenta, który chce uzyskać poradę receptową, nie umieszcza się na liście oczekujących>>>

Kontrola świadczeniodawców przez NFZ ciągle niejednoznacznie uregulowana >>>

Szpital nie musi finansować pacjentowi wszystkich stosowanych przez niego leków >>>

NFZ nie może potrącać kar umownych do czasu rozpatrzenia zażalenia >>>

Grzegorz Machulak

Radca prawny. Wieloletni pracownik Branżowej Kasy Chorych dla Służb Mundurowych oraz Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia (2000-2008). Jako radca prawny w Centrali NFZ. Opiniował lub sporządzał projekty decyzji administracyjnych Prezesa NFZ, reprezentował NFZ w sporach przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie oraz Naczelnym Sądem Administracyjnym,- prowadził cykl szkoleń dla kontrolerów NFZ,  kierował komponentem „zagadnienia prawne” Transition Facility „Przygotowanie wewnętrznych procedur i instrumentów w polskim systemie ubezpieczeń zdrowotnych do wdrożenia przepisów wynikających z koordynacji systemów ubezpieczeń społecznych – VITAPOL”,  reprezentował NFZ w sporze sądowym z firmami farmaceutycznych w ramach tzw. sporu marżowo-cenowego. Współautor pozycji „Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Komentarz”, wydanej nakładem Wolters Kluwer, Warszawa 2010. Od 2008 roku prowadzi własną kancelarię zajmującą się prawem ochrony zdrowia oraz doradztwem z zakresu zamówień publicznych, w szczególności dla spółek z branży teleinformatycznej. Aktualnie radca prawny w SPSK im. W. Orłowskiego w Warszawie. Współpracuje z Serwisem Prawo i Zdrowie.