Pytanie
 
Czy udzielając porady recepturowej (świadczenie recepturowe W02 w załączniku nr 7 do zarządzenia Prezesa NFZ) takiego pacjenta można przyjąć bez kolejki oczekujących?
Czy można go przyjąć bez skierowania?
Dotyczy to też dermatologa, okulisty do których nie wymagano wcześniej skierowań, ale którzy to pacjenci są pod opieką tych poradni.
 
Odpowiedź

Na liście oczekujących na udzielenie świadczenia nie umieszcza się pacjentów kontynuujących leczenie u danego świadczeniodawcy, a tym samym nie umieszcza się także pacjenta, który chce uzyskać poradę receptową stanowiącą kontynuację leczenia. Porada receptowa zawsze stanowi kontynuację leczenia, a zatem nowe skierowanie na udzielenie porady receptowej u tego samego świadczeniodawcy nie będzie potrzebne. W przypadku kontynuacji leczenia u lekarza okulisty lub dermatologa, rozpoczętego przed 1 stycznia 2015 roku skierowanie na to leczenie nie jest wymagane. 
 

Uzasadnienie
 
Porada receptowa została wprowadzona ustawą z 22 lipca 2014 roku o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw - dalej u.z.u.ś.o., która wprowadziła zmiany m.in. w ustawie z 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty - dalej u.z.l.l.d. Zgodnie z art. 42 ust. 2 u.z.l.l.d. (w nowym brzmieniu), "lekarz może, bez dokonania osobistego badania pacjenta, wystawić receptę niezbędną do kontynuacji leczenia oraz zlecenie na zaopatrzenie w wyroby medyczne jako kontynuację zaopatrzenia w wyroby medyczne, jeżeli jest to uzasadnione stanem zdrowia pacjenta odzwierciedlonym w dokumentacji medycznej".

Bez wątpienia porada receptowa stanowi kontynuację leczenia, a w myśl art. 20 ust. 1a ustawy z 27 sierpnia 2004 roku o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych dodanego na mocy nowelizacji, "na liście oczekujących na udzielenie świadczenia nie umieszcza się świadczeniobiorców kontynuujących leczenie u danego świadczeniodawcy". Przepis odnosi się do kontynuacji leczenia u danego świadczeniodawcy, jednak pomimo braku wyraźnego zakazu, trudno wyobrazić sobie, aby porada receptowa była udzielana przez innego świadczeniodawcę niż świadczeniodawca prowadzący stałe leczenie. Przeciwko takiej możliwości przemawia choćby konieczność posiadania dokumentacji medycznej pacjenta, a także sama istota porady receptowej, która może polegać również na wypisaniu leku bądź zlecenia i przekazaniu ich upoważnionej osobie trzeciej. Gdyby jednak praktyka ukształtowała się odmiennie, pacjenta zgłaszającego się po udzielenie porady receptowej u innego świadczeniodawcy niż świadczeniodawca prowadzący leczenie, należy wpisać na listę oczekujących.

Odnosząc się do kwestii skierowania do specjalisty w celu uzyskania porady receptowej, należy stwierdzić, że skierowanie do specjalisty jest ważne dopóty istnieją przesłanki wskazujące na konieczność podjęcia leczenia. Podczas pierwszej wizyty specjalista decyduje o tym, czy wystarczy jednorazowa konsultacja, czy też potrzebna będzie wizyta kontrolna, ewentualnie objęcie leczeniem stałym. Od tej pory specjalista wyznacza terminy kolejnych wizyt kontrolnych, decyduje o niezbędnych badaniach, lekach i zabiegach. Jak już wspomniano, porada receptowa zawsze stanowi kontynuację leczenia, a zatem nowe skierowanie na udzielenie porady receptowej u tego samego świadczeniodawcy nie będzie potrzebne.

Powyżej wskazane zasady dotyczące skierowań będą miały zastosowanie również do kontynuacji leczenia i udzielania porad receptowych przez lekarza okulistę oraz dermatologa. Zgodnie z przepisem przejściowym ujętym w art. 17 u.z.u.ś.o., osobom wpisanym, przed dniem wejścia w życie nowelizacji, na listy oczekujących na udzielenie świadczeń opieki zdrowotnej dermatologa i okulisty świadczenia te są udzielane bez skierowania lekarza ubezpieczenia zdrowotnego. Skoro skierowania nie są wymagane w odniesieniu do osób wpisanych na listy oczekujących, to tym bardziej nie mogą być wymagane w odniesieniu do osób kontynuujących leczenie u specjalisty, rozpoczęte przed wejściem w życie nowelizacji. Przemawia za tym także wykładnia celowościowa przepisów nowelizacji – skoro to specjalista ocenił, że pacjent powinien kontynuować leczenie specjalistyczne, niecelowe byłoby odsyłanie pacjenta do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, aby ten potwierdził diagnozę lekarza specjalisty i wystawił skierowanie na leczenie specjalistyczne.
 
Czytaj inne komentarze tego autora:

Kontrola świadczeniodawców przez NFZ ciągle niejednoznacznie uregulowana >>>

Szpital nie musi finansować pacjentowi wszystkich stosowanych przez niego leków >>>

NFZ nie może potrącać kar umownych do czasu rozpatrzenia zażalenia >>>

 
Grzegorz Machulak
Radca prawny. Wieloletni pracownik Branżowej Kasy Chorych dla Służb Mundurowych oraz Centrali Narodowego Funduszu Zdrowia (2000-2008). Jako radca prawny w Centrali NFZ. Opiniował lub sporządzał projekty decyzji administracyjnych Prezesa NFZ, reprezentował NFZ w sporach przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie oraz Naczelnym Sądem Administracyjnym,- prowadził cykl szkoleń dla kontrolerów NFZ,  kierował komponentem „zagadnienia prawne” Transition Facility „Przygotowanie wewnętrznych procedur i instrumentów w polskim systemie ubezpieczeń zdrowotnych do wdrożenia przepisów wynikających z koordynacji systemów ubezpieczeń społecznych – VITAPOL”,  reprezentował NFZ w sporze sądowym z firmami farmaceutycznych w ramach tzw. sporu marżowo-cenowego. Współautor pozycji „Ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Komentarz”, wydanej nakładem Wolters Kluwer, Warszawa 2010. Od 2008 roku prowadzi własną kancelarię zajmującą się prawem ochrony zdrowia oraz doradztwem z zakresu zamówień publicznych, w szczególności dla spółek z branży teleinformatycznej. Aktualnie radca prawny w SPSK im. W. Orłowskiego w Warszawie. Współpracuje z Serwisem Prawo i Zdrowie.