Rzecznik Praw Obywatelskich przedstawił uwagi do projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie programu pilotażowego opieki farmaceuty sprawowanej nad pacjentem w zakresie zdrowia reprodukcyjnego.

W myśl proponowanych przez resort zdrowia przepisów, pacjentka (od ukończenia 15. roku życia) w aptece będzie mogła otrzymać tzw. pigułkę "dzień po" na podstawie recepty farmaceutycznej (czyli wystawionej w aptece przez farmaceutę). Nieplanowana ciąża według resortu zdrowia może bowiem stanowić "zagrożenie zdrowia". Nowe regulacje miałyby obowiązywać - zgodnie z zapowiedziami ministry zdrowia Izabeli Leszczyny - od 1 maja 2024 r. 

Czytaj także na Prawo.pl: Tabletka "dzień po". Niechciana ciąża ma być zagrożeniem zdrowia

Czytaj także na Prawo.pl: Plan B w sprawie tabletki "dzień po" wypali tylko częściowo

Jednak według RPO zasady wystawiania recept farmaceutycznych mogą być zmienione wyłącznie w drodze ustawy, a nie rozporządzenia. RPO w uwagach do projektu zauważa:

  • Zasadność wprowadzenia przepisów, których celem jest ułatwienie kobietom dostępu do tzw. antykoncepcji awaryjnej mieści się w sferze swobody politycznej prawodawcy
  • Rozporządzenie nie może jednak przekształcać, modyfikować ani uzupełniać treści zawartych w ustawie, z której wynika upoważnienie do jego wydania 
  • Prawo farmaceutyczne dopuszcza wystawienie recepty farmaceutycznej wyłącznie w sytuacji „zagrożenie zdrowia”, do których nie można zaliczyć ryzyka wystąpienia nieplanowanej ciąży
  • Ponadto przyjęcie projektu doprowadziłoby do tego, że farmaceuta uzyskałby szersze uprawnienia od lekarza w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych wobec pacjentów małoletnich
  • Rozporządzenie, którego wejście w życie doprowadzi do uzupełnienia czy zmiany treści norm ustawowych, może zostać ocenione jako niezgodne z Konstytucją
  • Wątpliwości budzi też czy cel, jakiemu przyświeca projekt rozporządzenia, może być zrealizowany w formie programu pilotażowego, o którym mowa w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej

Marcin Wiącek podkreśla, że opinia nie dotyczy zasadności wprowadzenia regulacji, których celem jest ułatwienie kobietom dostępu do tzw. antykoncepcji awaryjnej. - Jest to w znacznej mierze kwestia mieszcząca się w sferze swobody politycznej prawodawcy. Niemniej jednak obowiązujące ustawodawstwo wprowadza w tym zakresie pewne zasady – w tym zasady wystawiania recept farmaceutycznych – które mogą być zmienione wyłącznie w drodze ustawy, a nie aktu wykonawczego do ustawy, tj. rozporządzenia - podkreśla. 

Dostęp do pigułki "dzień po" 15-latki

RPO zauważa, że w ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta wyróżnia się pacjentów małoletnich, którzy: nie ukończyli szesnastego roku życia i nie mogą samodzielnie decydować o sobie; ukończyli szesnaście lat, a nie ukończyli osiemnastego roku życia i mogą we wskazanym zakresie samodzielnie decydować o sobie, pod nadzorem przedstawicieli ustawowych - najczęściej rodziców. - Przedstawiciel ustawowy pacjenta małoletniego, ma prawo do wyrażenia zgody na przeprowadzenie badania lub udzielenie innych świadczeń zdrowotnych - dodaje. 

Podkreśla, że w świetle obowiązujących przepisów wydanie przez farmaceutę recepty farmaceutycznej, o której mowa w art. 96 ust. 4 ustawy Prawo farmaceutyczne, wobec małoletniego pacjenta powinno być poprzedzona zgodą przedstawiciela ustawowego. - Normy o takiej treści nie -można zatem zmodyfikować w drodze rozporządzenia wykonawczego do ustawy - zaznacza RPO. 

Projektowane rozporządzenie doprowadziłoby do tego, że farmaceuta uzyskałby szersze uprawnienia aniżeli lekarz w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych wobec pacjentów małoletnich. Jest to sytuacja nieprzewidziana ustawą, a zatem w tym zakresie rozporządzenie prowadziłoby do uzupełnienia regulacji ustawowej, co jest wykluczone w świetle art. 92 Konstytucji.

Nieplanowana ciąża nie jest zagrożeniem zdrowia - RPO

RPO zaznacza, że mając na względzie standard dopuszczalności wydawania rozporządzeń, należy stwierdzić, że par. 5 pkt 2 projektu rozporządzenia jest niezgodny z art. 96 ust. 4 ustawy Prawo farmaceutyczne.

Wskazany przepis Prawa farmaceutycznego upoważnia farmaceutę do wystawienia recepty farmaceutycznej „w przypadku zagrożenia zdrowia pacjenta”. Przepis ten wyraźnie upoważnia farmaceutę do wystawienia recepty jedynie w szczególnych okolicznościach, tj. gdy występuje zagrożenie zdrowia pacjenta, nie zaś jeżeli jest to uzasadnione określoną sytuacją, w jakiej znajduje się pacjent, np. polegającą na ryzyku wystąpienia nieplanowanej ciąży.

Innymi słowy, ryzyko wystąpienia nieplanowanej ciąży nie jest sytuacją, którą można określić jako „zagrożenie zdrowia” – a tylko wówczas ww. przepis ustawa Prawo farmaceutyczne dopuszcza wystawienie recepty farmaceutycznej.

Jak wskazuje się w piśmiennictwie farmaceuta na podstawie art. 96 ust. 4 ustawy Prawo farmaceutyczne ma prawo wydać lek, jeśli nieprzyjęcie go przez pacjenta może doprowadzić do pogorszenia jego stanu zdrowia. -  Recepta farmaceutyczna służy ratowaniu życia i zdrowia pacjenta i jest to jedyny przepis ustawy – Prawo farmaceutyczne, który pozwala na uzyskanie leku na receptę bez wcześniejszego zgłoszenia się do lekarza - dodaje.