Podczas posiedzenia sejmowej Komisji zdrowia, która omówiła we wtorek 5 stycznia realizację Narodowego Programu Szczepień przeciw koronawirusowi, szef KRPM i pełnomocnik rządu do spraw szczepień Michał Dworczyk poinformował, że Polska rozmawia bezpośrednio z producentami o zakupie dodatkowych szczepionek.

- Dzisiaj wygląda to tak jak wygląda, dlatego niektóre kraje - i do tych krajów również należy Polska - zaczęły rozmawiać bezpośrednio z producentami na temat możliwości zakupu dodatkowych szczepionek - oświadczył szef KPRM. Ale zastrzegł, że ta sprawa jest kontrowersyjna i wywołuje emocje na forum międzynarodowym. - Jeżeli byłaby finalizowana, to trzeba się liczyć z różnego rodzaju zastrzeżeniami dotyczącymi solidarności europejskiej - stwierdził minister.

Natomiast w piątek podana została wiadomość, że zastrzegający anonimowość przedstawiciel ministerstwa zdrowia powiedział, że 31 sierpnia Niemcy podpisały z CureVac protokół ustaleń w sprawie dostawy 20 milionów dawek opracowywanej przez ten koncern szczepionki. - 8 września rząd podpisał podobną umowę wstępną z BioNTech na 30 milionów dawek szczepionki, którą firma ta opracowała z amerykańskim gigantem farmaceutycznym Pfizer – przekazał urzędnik, potwierdzając wcześniejsze publiczne oświadczenia przedstawicieli niemieckich władz wydane po tym, jak rząd został oskarżony o niezapewnienie wystarczającej liczby szczepionek.

 

Dużo szczepionek zamówionych

Ursula Von der Leyen poinformowała, że w umowach z firmami Komisja Europejska zabezpieczyła więcej dawek szczepionek, niż potrzeba, aby zaszczepić całą europejską populację. - W portfolio mamy 2,3 mld dawek - powiedziała.

Przewodnicząca KE poinformowała też o uzgodnieniu z BioNTechem i Pfizerem rozszerzenie kontraktu o nowe porozumienie, dzięki któremu UE może kupić dodatkowo 300 mln dawek szczepionki. - To pozwoli nam podwoić liczbę dawek szczepionki Pfizer/BioNTech. Jestem szczególnie zadowolona, że 75 mln dawek z tego zamówienia będzie dostępne w II kwartale. Reszta zostanie dostarczona w III i IV kwartale - powiedziała na konferencji prasowej.

Czytaj: Jest rozporządzenie w sprawie szczepień, ale nie mówi, kto ma pierwszeństwo>>

Komisja negocjuje umowy

Na pytanie, czy kraje UE mają możliwości negocjowania własnych kontraktów, a jednocześnie brać udział w procesie zawierania umów w ramach unijnej "27", Ursula Von der Leyen odpowiedziała, że umowy z firmami w sprawie szczepionek UE negocjuje w imieniu 27 państw członkowskich. - Żaden kraj UE na tych prawnie wiążących podstawach nie może negocjować równolegle, ani zawierać równolegle umów - podkreśliła.