Nowy rodzaj szczepionek został dostosowany do zwalczania wariantu wirusa Omikron (BA.1) 

Komisja Europejska dopuściła do stosowania dwie szczepionki zaadaptowane do zapewnienia szerszej ochrony przed COVID-19 – Comirnaty Original/Omicron BA.1 oraz Spikevax Bivalent Original/Omicron BA.1, przeznaczone do stosowania u osób w wieku 12 lat i starszych, które otrzymały co najmniej szczepienie podstawowe przeciw COVID-19.

Czytaj także na Prawo.pl: Czwarta dawka szczepionki Covid-19 na razie zalecana seniorom, ale to może się zmienić>>

Właściwości nowej szczepionki

Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak informował 6 września, że badania wykazały, że nowe, tzw. adaptowane szczepionki zapewniają większą ilość przeciwciał zdolnych do neutralizacji wariantu omikron BA.1 w porównaniu z obecnymi monowalentnymi szczepionkami opartymi na pierwotnym szczepie. Ponadto – jak podnosił – przeciwciała wytworzone przez te szczepionki wydają się być w stanie neutralizować inne warianty i podwarianty omikronu, w tym BA.2, BA.2.75 i BA.5, bardziej efektywnie niż obecne szczepionki.

Cessak napisał, że chociaż, zgodnie z dopuszczeniem do obrotu, adaptowane szczepionki można podawać osobom od 12. roku życia, w nadchodzących jesienno-zimowych kampaniach szczepień należy nadać priorytet szczepieniu osób, u których ze względu na czynniki ryzyka istnieje ryzyko progresji do ciężkiej choroby po zakażeniu. Są to m.in. dorośli w starszym wieku (np. powyżej 60 lat), osoby z obniżoną odpornością i osoby z chorobami współistniejącymi oraz kobiety w ciąży.

Ponadto – jak wskazywał – mieszkańcy i personel placówek opieki długoterminowej również powinni być traktowani priorytetowo. Zdaniem szefa URPL, także w przypadku pracowników służby zdrowia należy również rozważyć podanie dodatkowych dawek przypominających tych szczepionek, biorąc pod uwagę, że od ostatniej dawki mogło upłynąć dużo czasu (np. w niektórych przypadkach rok lub więcej).

Ważne, aby przyjąć czwartą dawkę, rodzaj szczepionki jest mniej istotny

"Terminowe szczepienie jest ważniejsze niż to, która szczepionka przypominająca zostanie podana. Obecne szczepionki monowalentne, oparte na pierwotnym szczepie, nadal zapewniają ochronę przed ciężką chorobą i należy je rozważyć w przypadku, gdy szczepionki adaptowane nie są jeszcze dostępne" – akcentował szef URPL.

Zgodnie z opublikowanymi w piątek danymi, od 27 grudnia 2020 r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 56 307 962 szczepionki. W pełni zaszczepione są 22 550 784 osoby. Podano też 13 603 883 dawki przypominające.