Bardzo istotną kwestią są również, jak wskazano, tzw. przyczyny zewnętrzne, przede wszystkim wypadki drogowe, powodujące wiele zgonów i przyczyniające się do powstawania niepełnosprawności.
Autorzy regulacji, powołując się na dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), sygnalizują, że nawet 80 procent chorób sercowo-naczyniowych i 40 procent nowotworów można skutecznie zapobiec, redukując narażenie na czynniki ryzyka.
W uzasadnieniu projektu napisano, że pierwszym celem projektowanej ustawy jest utworzenie struktur odpowiedzialnych za koordynację i monitorowanie działalności władz publicznych wpływających na zmianę stanu zdrowia populacji. Kolejnym celem, jak podano, jest zapewnienie stabilnych mechanizmów finansowania. Projektowana ustawa ma również na celu usystematyzowanie zadań z zakresu zdrowia publicznego realizowanych obecnie, zapewnienie ich ciągłości, adekwatności i kompleksowości.
- Projektowana ustawa wzmocni mechanizmy diagnozowania problemów zdrowia publicznego i racjonalnego planowania interwencji, które będą wytyczną do działań podmiotów odpowiedzialnych za prowadzenie polityki zdrowotnej, w tym jednostek samorządu terytorialnego, Narodowego Funduszu Zdrowia, służby medycyny pracy, Państwowej Inspekcji Sanitarnej, kuratoriów oświaty, szkół czy uczelni wyższych – czytamy w uzasadnieniu.
Oceniono, że realizacja zadań z zakresu zdrowia publicznego przewidzianych w ustawie i Narodowym Programie Zdrowia (NPZ), który jest dołączony do projektu, przyczyni się do wielu korzystnych zmian zdrowotnych. Chodzi o zmniejszenie odsetka palących o 2 procent do 2020 roku; zatrzymanie wzrostu otyłości i cukrzycy do 2025 roku, zmniejszenie odsetka osób nieuprawiających aktywności fizycznej o 10 procent do 2025 roku oraz zmniejszenie liczby osób pijących szkodliwie alkohol o 10 procent.
Długofalowym efektem ma być wydłużenie trwania życia do 78 lat (mężczyźni) i 84 lat (kobiety) w 2030 roku oraz zmniejszenie różnicy w przeciętnej długości życia między kobietami a mężczyznami z 8 do 6 lat.
Autorzy projektu wskazują, że trudno oszacować precyzyjnie oszczędności z tytułu poprawy stanu zdrowia wynikającej ze zmniejszenia zapadalności i umieralności na choroby cywilizacyjne, jednak - jak oceniają - z pewnością będą one liczone w miliardach złotych rocznie.
Wykonanie projektowanej ustawy ma być możliwe poprzez powołanie Komitetu Sterującego Narodowego Programu Zdrowia, utworzenie Rady do Spraw Zdrowia Publicznego (w ramach której będą prowadzone planowanie, monitorowanie i ewaluacja zadań prowadzonych w zdrowiu publicznym) oraz określenie, w formie rozporządzenia Rady Ministrów, Narodowego Programu Zdrowia, będącego dokumentem strategicznym dla zdrowia publicznego.
Zadania wynikające z ustawy ma koordynować powoływany przez premiera Pełnomocnik Rządu do Spraw Zdrowia Publicznego, będący sekretarzem stanu w ministerstwie zdrowia.
Wśród zadań z zakresu zdrowia publicznego, które będą realizowane na podstawie projektowanej ustawy, wymieniono między innymi systematyczne monitorowanie stanu zdrowia i jego zagrożeń oraz jakości życia; prowadzenie edukacji zdrowotnej dostosowanej do potrzeb różnych grup społeczeństwa, zwłaszcza dzieci, młodzieży i osób starszych; promowanie zdrowia i profilaktyka oraz ograniczanie nierówności w zdrowiu wynikających z uwarunkowań społecznoekonomicznych.
W ostatnim czasie ostateczną wersję projektu ustawy skrytykował doradca prezydenta ds. zdrowia Maciej Piróg - jeden z ośmiu ekspertów, którzy byli zaproszeni do prac nad jego opracowaniem.
Jak ocenił, projekt został bardzo okrojony. Wskazał między innymi., że zrezygnowano z zapisu o utworzeniu Funduszu Zdrowia Publicznego - państwowego funduszu celowego, z którego miały być realizowane zadania dotyczące zdrowia publicznego.
Fundusz Zdrowia Publicznego miał być zasilany częścią wpływów z podatku akcyzowego (1 procent środków z akcyzy na alkohol, 0,5 procent z akcyzy na tytoń i 3 procent z akcyzy od gier hazardowych). Ostatecznie ustalono, że zadania dotyczące zdrowia publicznego będą finansowane ze środków pozostających w dyspozycji ministra zdrowia i innych realizujących je podmiotów, m.in. NFZ i jednostek samorządu terytorialnego.
Maksymalny roczny limit wydatków z budżetu państwa w latach 2016-2015 ustalono na niespełna 300 mln zł. (pap)







