Zasady nowego modelu opartego na poradniach psychologiczno-pedagogicznych przewiduje projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, który właśnie trafił do konsultacji. Ministerstwo podkreśla, że „obecna sytuacja w opiece psychiatrycznej i leczeniu uzależnień w populacji dzieci i młodzieży wskazuje na konieczność zmiany modelu opieki, wdrożenia koordynacji i określenia jakości tej opieki”.

Eksperci mówią jednak wprost o zapaści w polskiej psychiatrii dla dzieci i młodzieży. Niepokojąca jest zwłaszcza wysoka liczba zamachów samobójczych zakończonych zgonem wśród nastolatków, w 2017 r. 116 osób w wieku 7-18 lat odebrało sobie życie. Mamy także za dużo hospitalizacji dzieci w szpitalach psychiatrycznych. Dziś przyjęcie na oddział psychiatryczny np. po podjętej próbie samobójczej jest często pierwszym kontaktem nieletniego z jakąkolwiek formą opieki.

Zapaść w psychiatrii dla dzieci i młodzieży - czytaj tutaj>>

Tymczasem coraz więcej młodych ludzi potrzebuje pomocy psychiatrycznej i na to nie jesteśmy przygotowani. Na oddziałach psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży brakuje miejsc i obłożenie sięga 165 proc. Na dodatek w całym kraju jest ok. 400 psychiatrów dziecięcych, z tego 300 pracuje w Warszawie, dlatego do psychiatry na diagnozę czeka się nawet kilka miesięcy.

Resort proponuje nowy model opieki

Projekt zakłada, że podstawą nowego modelu powinny być skoordynowane działania nauczycieli i specjalistów pracujących w szkołach oraz poradniach psychologiczno-pedagogicznych z działaniami specjalistów ochrony zdrowia.

Proponowane są trzy poziomy referencyjne:

  • I poziom referencyjności – Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży;
  • II poziom referencyjności – Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży;
  • III poziom referencyjności – Ośrodek Wysokospecjalistycznej Całodobowej Opieki Psychiatrycznej.

Docelowo zakłada się dookreślenie zadań i roli szkół i poradni psychologiczno- pedagogicznych w systemie oświaty oraz w systemie ochrony zdrowia w połączeniu ze stopniową zmianą systemu lecznictwa psychiatrycznego i psychologicznego.

- Chcemy, żeby system opieki opierał się o poradnie psychologiczno-pedagogiczne – tłumaczył w czerwcu ubiegłego roku wiceminister zdrowia Zbigniew Król. - By one pełniły rolę tego pierwszego miejsca, gdzie dziecko trafia z różnymi problemami. W ramach poradni pacjent ma otrzymać kompleksową opiekę, łącznie ze wstępem orzeczniczym. Chcemy tak go skonstruować, by pedagog, psycholog miał możliwość kierowania i koordynowania opieki nad danym dzieckiem – mówił wiceminister.

Zmiana nowego modelu opieki nad dziećmi i młodzieżą ma na celu wczesne wychwycenie przypadków występowania zaburzeń psychicznych i skoordynowanie zadań instytucji już obecnie realizujących zadania w tym zakresie, ale działających w poszczególnych resortach.

Resort podkreśla, że zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży to opieka nie tylko w zakresie leczenia szpitalnego i w zakresie poradni zdrowia psychicznego. W opiekę i wsparcie dzieci i młodzieży zaangażowani są także: nauczyciele, psychologowie i inni specjaliści pracujący w przedszkolach, szkołach i placówkach, w tym w poradniach psychologiczno-pedagogicznych; system wsparcia rodziny, ośrodki pomocy społecznej, pracownicy socjalni; sądy rodzinne i służba kuratorska. - Mimo, że zadania poszczególnych instytucji w ramach pracy wielu resortów są określone w przepisach prawa, to w rzeczywistości często brak jest właściwej koordynacji i współdziałania umożliwiającego udzielenie adekwatnej pomocy potrzebującym dzieciom – podkreśla resort.

Barbara Remberk, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci, która była członkiem ministerialnego zespołu przygotowującego zmiany w opiece psychiatrycznej podkreśla, że zmiany w systemie są konieczne, ale oprócz tego musi być zwiększone finansowanie, bo tylko wtedy jest szansa na to, by były pieniądze na nowe etaty. - Zmiany w modelu opieki są połączone z zaplanowanym doszkalaniem kadr. Gdy zwiększy się liczba wykwalifikowanej kadry, poprawi się dostępność - mówi prof. Remberk. - Planowane jest powstanie trzech nowych zawodów: psychoterapeuty dzieci i młodzieży, terapeuty środowiskowego oraz psychologa klinicznego ze specjalizacją dla dzieci i młodzieży.

 

Trzy nowe specjalizacje dla terapii dzieci i młodzieży - czytaj tutaj>>

Nowością ma być to, że koszty czteroletniego kursu psychoterapii mają być sfinansowane z funduszy europejskich. Teraz specjaliści płacą za nie kilkanaście tysięcy złotych z własnej kieszeni.

Opieka psychiatryczna dzieci oparta o poradnie psychologiczno-pedagogiczne​ - czytaj tutaj>>

 

Zniesienie czasu trwania wizyt

Nowelizacja zakłada zniesienie wymagań dotyczących czasu trwania wizyt i porad, obniżenia wymagań dla sesji psychoterapii rodzinnej, usunięcia wymogu przeliczenia etatu psychiatry na łóżka w świadczeniach dla dzieci i młodzieży. Jednocześnie dookreśla się, że w przypadku realizacji świadczeń w oddziale z mniejszą liczbą łóżek niż wskazana w rozporządzeniu poprzedzającym obecne, zatrudnienie lekarza psychiatry dotyczy równoważnika co najmniej części wymiaru etatu proporcjonalnie do liczby łóżek/miejsc w oddziale. Zmiany te mają przyczynić się do zwiększenia dostępu i lepszego zaopatrzenia pacjentów w świadczenia.

Projekt rozporządzenia wprowadza także zmiany przez dodanie nowego załącznika do rozporządzenia Ministra Zdrowia z 6 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, przez wyodrębnienie warunków realizacji świadczeń dla dzieci i młodzieży na trzech poziomach referencyjnych.

Resort podkreśla, że zmiany polegają na uproszczeniu i zwiększeniu dostępu do podstawowych świadczeń psychiatrycznych dla pacjentów oraz na wprowadzeniu  standardu wymagań jakościowych w opiece psychiatrycznej dzieci i młodzieży. To ma poprawić dostęp do opieki psychiatrycznej blisko miejsca zamieszkania pacjenta lub właściwej opieki w sytuacjach wymagających szybkiej interwencji oraz zapewnić specjalistyczną opiekę w ośrodkach przygotowanym do realizacji świadczeń dla dzieci i młodzieży wymagających długotrwałego i specjalistycznego leczenia.

Planuje się, by nowy model opierał się na koordynacji działań pomiędzy podmiotami udzielającymi psychiatrycznych świadczeń opieki zdrowotnej dla dzieci i młodzieży, działającymi w obszarze ochrony zdrowia, które współpracować będą z poradniami psychologiczno-pedagogicznym. - Chcemy iść w kierunku opieki środowiskowej, dlatego nie chcemy budować szpitali czy oddziałów dla dzieci i młodzieży, tylko chcemy inaczej zorganizować system opieki. W każdym województwie chcemy wyłonić jeden ośrodek referencyjny, którego zadaniem będzie zorganizowanie, ale także monitorowanie opieki nad dzieckiem w danym regionie – mówił minister Król.

 


Poradnie już pękają w szwach

Problem polega na tym, że poradni jest za mało i już pękają w szwach. Psycholog z poradni psychologiczno-pedagogicznej z Warszawy mówi, że na przestrzeni 15 ostatnich lat o jedną trzecią wzrosła liczba dzieci, które potrzebują pomocy. – Już nie mamy wolnych sal, bo tak dużo mamy pacjentów – opowiada. - Zajmujemy się głównie diagnozowaniem oraz wydawaniem orzeczeń o potrzebie kształcenia specjalnego. W poradni zwykle jest tylko jeden psychiatra. Rzadko pracują psychoterapeuci, bo dzielnice, które płacą za poradnie nie są zainteresowane prowadzeniem zająć terapeutycznych. Dziwi mnie pomysł, by system opieki nad dziećmi i  młodzieżą, w tym także przypadki pilne, ma być oparty o poradnie. Jeszcze dwa lata temu chciano je likwidować. Jeśli dostaniemy dodatkowe zadania, muszą za tym pójść pieniądze, bo rynek prywatny jest bardzo chłonny. Bez dodatkowych pieniędzy do poradni nie przyjdą pracować dobrzy specjaliści, którzy teraz bardzo często przyjmują tylko prywatnie - dodaje psycholog. 

Psychoterapeuci: Nowy zawód spowoduje chaos i ograniczy dostęp - czytaj tutaj>>

Terapeuta, logopeda – nowe warunki

Resort podaje, że proponowane zmiany mogą spowodować zwiększone zapotrzebowanie na terapeutów środowiskowych do realizacji świadczeń gwarantowanych ambulatoryjnych leczenia środowiskowego (domowego). - Dodatkowe możliwości daje dla magistrów po ukończeniu studiów na kierunku socjologii, jako przeszłej kadry osób prowadzących psychoterapię lub ubiegających się o otrzymanie certyfikatu psychoterapeuty – deklaruje resort.

Zgodnie z założeniami możliwość realizacji świadczeń jako logopeda będą miały także osoby, które uzyskały tytuł specjalisty w dziedzinie surdologopedii, czy też przez osoby, które rozpoczęły po 30 września 2012 r. i ukończyły studia wyższe w zakresie logopedii, obejmujące co najmniej 800 godzin kształcenia w zakresie logopedii i uzyskały tytuł licencjata.


Pilotaż w psychiatrii, by pacjent z myślami samobójczymi nie stał w kolejce - czytaj tutaj>>

Reforma psychiatrii dorosłych już trwa

Obecnie trwa reforma całego systemu ochrony zdrowia psychicznego. Zmiany mają objąć trzy obszary: opiekę dla dorosłych, dla dzieci i młodzieży oraz zmiany w opieki nad osobami uzależnionymi (nad tym resort jeszcze pracuje).

Zmiany w psychiatrii dla dorosłych rozpoczęły się w ramach pilotażu w lipcu 2018 r. Nowy model opieki koordynowanej dla dorosłych realizuje blisko 30 centrów zdrowia psychicznego.

Optymistyczne wnioski z pilotażu w psychiatrii dla dorosłych - czytaj tutaj>>