Światowa Organizacja Zdrowia walczy z odrą od 1984 roku. Po początkowych sukcesach sytuacja w ostatnich latach uległa zdecydowanemu pogorszeniu. Eksperci ostrzegają, odra to choroba zakaźna o wysokim stopniu zaraźliwości (podatność na tę chorobę wynosi blisko 97 procent). W 30 procentach przypadków dochodzi do powikłań.

Antyszczepionkowcy robią swoje

W opinii ekspertów WHO to, że coraz mniej osób decyduje się na profilaktykę, wynika głównie ze wzrostu popularności ruchów antyszczepionkowych, które w ostatnich latach mają się bardzo dobrze. Specjaliści są zdania, że sytuacja ulegnie jeszcze pogorszeniu, co ma związek z pandemią koronawirusa, w wyniku której dostęp do podstawowej opieki medycznej stał się utrudniony.

Szczepienia na odrę muszą być obowiązkowe

Jak podkreśla szef WHO, Tedros Adhanom Ghebreyesus, jedynie przy zaangażowaniu wszystkich państw i społeczności uda się powstrzymać wirusa odry - przede wszystkim poprzez obowiązkowe szczepienia.  - Musimy wspólnie pracować, aby docierać do wszystkich i wszędzie ze szczepionką, która powstrzyma tego śmiertelnego wirusa - podsumowuje Ghebreyesus.

 

W komunikacie opublikowanym przez WHO 12 listopada br. czytamy, że liczba zgonów spowodowanych przez odrę wzrosła w ciągu trzech lat o 50 procent (analiza danych zebranych w latach 2016 - 2019). W 2019 roku zmarło 207 500 chorych - najwyższy wynik od 23 lat. WHO zwraca uwagę, że odra staje się jedną z głównych przyczyn zgonów wśród dzieci.

Czym jest wirus odry?

Wirus odry jest jednym z najbardziej zakaźnych wirusów, najczęściej atakuje dzieci między 2 - 5 rokiem życia. Charakterystycznym objawem choroby jest wysypka pojawiająca się najpierw za płatkami usznymi, potem na szyi i twarzy, a nieco później na tułowiu, rękach i nogach. Ma ona postać drobnych grudek i plamek, powiększających się szybko i przybierających z czasem ciemnoczerwoną barwę. Wysypka mocno swędzi. Leczenie jest objawowe i polega przede wszystkim na podawaniu leków przeciwgorączkowych.

Mimo że odra jest uważana za chorobę wieku dziecięcego, dotyka coraz częściej także dorosłych. Jej objawy są podobne do symptomów odry u dzieci. Jednakże przebieg choroby jest cięższy i o wiele bardziej groźny dla zdrowia. Prowadzi do wielu powikłań, począwszy od zapalenia ucha środkowego przez zapalenie mózgu aż po zgon.