Dziś o godz. 13 minister zdrowia spotkał się z przedstawicielami Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy , by po dwóch latach podsumować realizację porozumienia zawartego w lutym 2018 r.

Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, który brał udział w spotkaniu w Ministerstwie Zdrowia podkreśla, że odniósł wrażenie, że porozumienie było tylko grą na czas. – Podkreślaliśmy, że Ministerstwo Zdrowia zbyt optymistyczne podchodzi do tego, co się dzieje w systemie. Mimo wzrostu nakładów, naszym zdaniem poprawa jest zbyt mała – podkreśla Jankowski.


Rezydenci sprawdzą, czy minister ma dla nich konkretne propozycje - czytaj tutaj>>
 

Kolejne spotkanie 3 lutego

Prezes OIL podaje, że ustalono, że kolejne spotkanie odbędzie się 3 lutego. - Widzimy pola do dalszej współpracy m.in. nad jakościową oceną placówek medycznych, ale także przy ustawie o płacy minimalnej w ochronie zdrowia – podał Jankowski. – Rozmawialiśmy także o tym, że wzrost wynagrodzeń dla specjalistów w wysokości 6750 zł brutto – zgodnie z porozumieniem – jest zaplanowany do czerwca tego roku. Usłyszeliśmy, że minister wolałby nie wydawać już doraźnych aktów prawnych, ale wzrost płac zagwarantować przez wprowadzenie do tej ustawy odpowiednich współczynników.

Jankowski podaje, że przedmiotem spotkania był także skokowy wzrost nakładów na ochronę zdrowia. Rezydenci chcieliby, by wyniosły one 6,8 proc. PKB od 2023 r., jednak w resorcie mieli usłyszeć, że to jest niemożliwe.

 


MZ: Przedstawiliśmy wzrost nakładów i płac

Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia podkreśla, że to było spotkanie służące przedstawieniu stanowisk obu stron. Podaje, że resort na spotkaniu przedstawił w jaki sposób przez ostatnie dwa lata zrealizowali porozumienie.  

- Poinformowaliśmy o realizacji porozumienia w zakresie płacowym, ale także o wzroście nakładów na ochronę zdrowia – mówi Wojciech Andrusiewicz. - W ubiegłym roku przeznaczyliśmy na ten cel 5,25 proc. PKB, czyli więcej niż było zapisane w porozumieniu. W tym roku mamy przeznaczone 112 mld zł,  to jest 5,3 proc. PKB, czyli też więcej niż próg zapisany w porozumieniu - dodaje.

Rzecznik podkreśla, że biorąc pod uwagę obecny wzrost nakładów, „6 proc. PKB, powinniśmy osiągnąć szybciej niż w 2024 roku, jak to zakładało porozumienie”. Dodaje, że druga strona podała, że chciałaby jeszcze szybszego wzrostu nakładów.

Na spotkaniu resort przedstawił także, że na wzrost wynagrodzeń dla lekarzy specjalistów przekazali dodatkowy 1 mld złotych w ciągu półtora roku, a jeśli chodzi o rezydentury, to od 2017 roku nakłady wzrosły prawie dwukrotnie. - W trzech kwartałach ubiegłego roku na wynagrodzenia rezydentów przekazaliśmy 1 mld 400 mln – podał Andrusiewicz.

W opinii resortu zakładany w porozumieniu wzrost wynagrodzeń został zrealizowany. – Wiemy, że druga strona oczekuje dalszego wzrostu wynagrodzeń – mówi rzecznik.