Patrycja Rojek-Socha: Wprowadzenie standardów dotyczących zabiegów medycyny estetycznej budzi od dłuższego czasu dyskusję i wśród lekarzy, i w środowisku kosmetologów. Czego w pani ocenie brakuje? Co powinno zostać uregulowane?

Agnieszka Zemke-Górecka: Zauważyć należy, że nie istnieje legalna definicja medycyny estetycznej. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w 2020 roku zaproponowało następujące jej brzmienie: „Medycyna estetyczna jest zespołem świadczeń zdrowotnych, wiążących się z ingerencją w tkanki ludzkie, wykonywanych przez lekarzy i lekarzy dentystów, służących przywracaniu lub poprawie fizycznego, psychicznego i społecznego samopoczucia pacjenta, poprzez poprawę jego wyglądu lub jego akceptacji”.

Czytaj: Kwas hialuronowy wstrzyknie tylko lekarz? Wraca spór o branżę beauty>>

Dlaczego to jest takie ważne?

Ponieważ istnieje niezbędna potrzeba określenia do jakiego zakresu działań uprawniony jest kosmetolog, a kiedy usługa staje się świadczeniem zdrowotnym. Warto zwrócić uwagę, że w świetle orzecznictwa wskazuje się, iż w pojęciu świadczenia zdrowotnego, użytego w przepisie art. 58 ust. 1 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty niewątpliwie zabieg z zakresu medycyny estetycznej jako służący poprawie zdrowia psychicznego należy zakwalifikować jako świadczenie medyczne, które może być wykonywane przez osoby, które wykonują zawód lekarza, w niektórych przypadkach lekarza dentysty (wyrok Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 30 października 2015, sygn. akt: IX W 3057/15). Niezbędne jest więc określenie kiedy konsument korzysta z usługi kosmetologa a kiedy staje się pacjentem świadczenia z zakresu medycyny estetycznej.

Sprawdź w LEX: Zmiany w prawie ochrony zdrowia w 2023 r. Co czeka szpitale i przychodnie? >>>

Czytaj w LEX: Medycyna estetyczna a dobrostan pacjentów - uwagi po wyroku Trybunału (C-91/12) >>>

To dopytam. Jak w ocenie pani powinna zostać uregulowana kwestia zabiegów medycyny estetycznej, gdzie powinna przebiegać granica jeśli chodzi o to co może być wykonywane w gabinetach kosmetycznych, a co powinno u lekarzy i lekarzy dentystów?

Zabiegi czysto kosmetyczne są coraz bardziej popularne, ale czasem przekraczają cienką granicę, jaką jest ryzyko naruszenia dobrostanu osoby korzystającej z zabiegu. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Krakowie: „kiedy dany podmiot wykonuje czynności, z którymi wiąże się ryzyko spowodowania uszczerbku na zdrowiu klientów – ingerujące w integralność ciała – powinien przy wykonywaniu tych czynności dochować takich samych wymogów jakie obowiązują podmioty wykonujące podobne czynności w ramach profesjonalnej opieki medycznej. Wymogi te wynikają z wiedzy medycznej i obowiązują wszystkie podmioty podejmujące określone czynności związane z ryzykiem dla zdrowia ludzi. Nie można znaleźć żadnego racjonalnego uzasadnienia dla obniżenia standardów bezpieczeństwa wykonywania określonych zabiegów, ze względu na rodzaj podmiotu je wykonującego” (wyrok z dnia 16 października 2014 roku, sygn. akt: I ACa 946/14).

 


A gdybyśmy mogły podać przykłady.

Im bardziej skomplikowana i ryzykowna czynność, silniej ingerująca w ciało osoby zainteresowanej, tym wymagania podmiotowe muszą być wyższe. Innymi słowy, działania, których efektem ma być poprawa urody, wykonywane technikami lekarskimi, zwłaszcza inwazyjnymi, np. liposukcja, implantacja wyrobów medycznych, które są substancjami biologicznie czynnymi, takimi jak kwas hialuronowy czy botoks, powinny być wykonywane przez lekarzy.
Konkludując, osoba wykonująca zabieg z zakresu medycyny estetycznej powinna rozważyć, czy ma dostateczną wiedzę, umiejętności i doświadczenie, aby wykonać dany zabieg i odpowiednio reagować w razie wystąpienia komplikacji. Choć wstrząs anafilaktyczny zdarza się rzadko, to jest zagrożeniem życia, wymagającym natychmiastowego udzielenia pomocy. Z kolei w przypadku zabiegów dermatologicznych z użyciem lasera, można wskazać zagrożenie, polegające na tym, że kosmetolog, kwalifikując pacjenta do zabiegu nie rozpozna czerniaka, czego skutkiem będzie pogorszenie stanu zdrowia po wykonaniu zabiegu.
Zgodnie ze stanowiskiem judykatury, samo uzyskanie certyfikatu umożliwiającego obsługę sprzętu nie przesądza jednocześnie o posiadaniu uprawnień do kompleksowego wykonywania zabiegów z jego użyciem. W niektórych przypadkach może zatem okazać się konieczna współpraca pomiędzy lekarzem a kosmetologiem. Tytułem przykładu, lekarz powinien zakwalifikować daną osobę do skorzystania z zabiegu wykonywanego laserem przez kosmetologa. Z pewnością jest też grupa zabiegów wykonywanych laserem, które może przeprowadzić tylko lekarz.

Czytaj w LEX: Zabiegi medycyny estetycznej - umowa zlecenia czy umowa o dzieło? >>>

Czy w takim razie powinna być rozwinięta, a jeśli tak to w jakim zakresie, definicja świadczeń zdrowotnych?

Świadczenie zdrowotne (medyczne) należy zdefiniować jako działania, służące zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia oraz inne działania medyczne, wynikające z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania. Wydaje się, że działania medyczne możemy podzielić na te o charakterze leczniczym i inne, które immanentnie powiązane są z zawodem lekarza i zakresem jego kompetencji. World Medical Association w stanowisku w sprawie zabiegów estetycznych przyjętym na 65. Światowym Zgromadzeniu Medycznym w Durbanie w październiku 2014 roku przyjęło, że „zabiegi estetyczne oznaczają interwencje wykonywane nie w celu leczenia urazu, choroby lub deformacji, ale ze względów nieterapeutycznych, wyłącznie w celu poprawy lub zmiany wyglądu fizycznego danej osoby, która [...] określana jest jako pacjent.”
Wskazać należy ponadto, że w orzecznictwie przyjmuje się, iż kwalifikacja zabiegów estetycznych, jako świadczeń zdrowotnych jest dodatkowo uzasadniona tym, że najczęściej zabiegi estetyczne służą polepszeniu zdrowia psychicznego. Słuszny jest postulat Naczelnej Rady Lekarskiej, aby dokonać zmian ustawy o działalności leczniczej poprzez dodanie, iż świadczeniem zdrowotnym są także działania służące przywracaniu lub poprawie fizycznego i psychicznego samopoczucia oraz społecznego funkcjonowania pacjenta, poprzez zmianę jego wyglądu, wiążące się z ingerencją w tkanki ludzkie.

Omówienie orzeczenia w LEX: VII SA/Wa 385/16, Zabiegi z zakresu medycyny estetycznej jako świadczenia zdrowotne. - Wyrok WSA w Warszawie >>>

 

Wróćmy do określenia: przerwanie granicy skórno-naskórkowej" - czy wyznaczenie w ten sposób granicy jest wystarczające?

W orzecznictwie sądów powszechnych, określając wymogi podmiotowe osób wykonujących świadczenia z zakresu medycyny estetycznej, wzięto pod uwagę takie elementy jak: wspomniane przerwanie granicy skórno-naskórkowej oraz inwazyjność samego zabiegu. Dodałabym jeszcze jeden element, mianowicie ryzyko ewentualnych komplikacji w trakcie wykonywania zabiegu oraz powikłań, które mogą wystąpić. Osoba wykonująca zabieg powinna umieć zarówno przeciwdziałać komplikacjom, jak i reagować na powikłania. Czym innym jest bowiem opryszczka, która może wystąpić po wykonaniu tatuażu, natomiast martwica w związku z nieprawidłowym podaniem substancji czynnej dyskwalifikuje możliwość wykonywania tego świadczenia przez osoby nieposiadające odpowiednich kwalifikacji.

Sprawdź w LEX: Czy kosmetyczka przed realizacją zabiegu kosmetycznego jest uprawniona do pozyskania danych osobowych dotyczących zdrowia klienta (przebyte i aktualne choroby, choroby genetyczne, stosowane leki)? >>>

A czy lekarze i lekarze dentyści wykonujący zabiegi kosmetyczne powinni również spełniać określone kryteria, a jeśli tak to jakie? Czy powinny to być też wymagania dotyczące wykształcenia, specjalizacji? Wreszcie czy powinny być opracowane zalecenia, standardy dotyczące dokumentacji medycznej?

Medycyna estetyczna jest tą dziedziną medycyny, która wymaga posiadania odpowiedniej wiedzy z różnych jej obszarów, m.in.: dermatologii, fizjologii, endokrynologii, a w niektórych przypadkach specjalizacji z zakresu chirurgii. Ważne jest zachowanie kryterium podmiotowego, czyli ustalenie czy osoba wykonująca zabieg z zakresu medycyny estetycznej posiada dostateczną wiedzę, doświadczenie i umiejętności, aby wykonać określony zabieg.
W doktrynie prawniczej wskazuje się na lukę w prawie dotyczącym medycyny estetycznej i postuluje się jej wypełnienie właśnie poprzez odpowiednie stosowanie przepisów o zabiegach leczniczych, w szczególności w zakresie obowiązku informacji pacjenta, zgody na zabieg, prowadzenia dokumentacji, spełnienia wymogów sanitarnych. Na wspomnianym Światowym Zgromadzeniu Medycznym w 2014 roku przyjęto stanowisko, w którym określono zasady w sprawie zabiegów estetycznych, które mogą stanowić pewne wytyczne. Obecnie obowiązujące standardy w zakresie dokumentacji medycznej są wystarczające. Istotnym jest, że prowadzenie dokumentacji medycznej powiązane jest z udzielaniem świadczeń zdrowotnych, skutkiem czego świadczenie usług z zakresu medycyny estetycznej, spełniających warunki ich kwalifikacji jako świadczeń zdrowotnych, rodzi obowiązek prowadzenia dokumentacji medycznej. 

Czytaj także na Prawo.pl: Kosmetyczka biegłą od procedur medycznych - sądy mają problem z weryfikacją>>

Sprawdź w LEX: Wymiar czasu pracy w 2023 r. pracowników medycznych zatrudnionych na pełny etat w jednomiesięcznych oraz trzymiesięcznych okresach rozliczeniowych >>>

Dlaczego wykształcenie kosmetologiczne nie jest wystarczające do wykonywania tego typu świadczeń?

Zagrożenia wynikające z możliwych działań niepożądanych i powikłań po zabiegach powinny stanowić kryterium rozgraniczania kompetencji lekarza i kosmetologa – w przypadku wystąpienia powikłań, zwłaszcza o charakterze nagłym, kosmetolodzy nie posiadają kompetencji koniecznych do udzielania pomocy. Ponadto, kierunek studiów kosmetologia nie obejmuje kształcenia w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych medycyny estetycznej.
Co więcej, wyroby medyczne, np. preparaty kwasu hialuronowego i inne substancje z grupy tzw. wypełniaczy są wstrzykiwanymi implantami, służącymi do przywracania objętości tkanek. Klasyfikowane są one jako wyroby medyczne klasy III pod względem ryzyka stosowania. Są to zatem inwazyjne wyroby medyczne, które mogą być stosowane przez lekarzy. W gabinetach kosmetologów nie mogą być używane produkty lecznicze wydawane na receptę, np. botoks, ponieważ zastosowanie tej kategorii leków wymaga przeprowadzenia wywiadu, badania oraz kwalifikacji do zabiegu, które to czynności o charakterze medycznym zastrzeżone są dla lekarzy.
Warto zauważyć, że w przypadku zabiegu z zakresu medycyny estetycznej obowiązek informacyjny jest szerszy niż w przypadku zabiegów ratujących życie. Wynika to z faktu, że osoba wykonująca zabieg nie działa pod presją czasu. Udzielanie pacjentowi informacji o planowanym zabiegu i możliwych powikłaniach jest konieczne, aby ten mógł podjąć świadomie decyzję o wyrażeniu zgody na poddanie się zabiegowi. Udzielający świadczenia powinien znać wszystkie powikłania i w odpowiedni sposób i w niezbędnym zakresie przekazać te informacje pacjentowi. Warunki i wymagania sanitarne, jakim powinny odpowiadać gabinety lekarskie są szczegółowo uregulowane i kontrolowane, w przeciwieństwie do gabinetów kosmetologów. Interes i bezpieczeństwo pacjenta / konsumenta świadczeń z zakresu medycyny estetycznej powinny być traktowane priorytetowo i stanowić jeden z wyznaczników do wskazania poziomu kompetencji właściwego dla wykonywania świadczeń zdrowotnych medycyny estetycznej.