30 września br. upływa termin obowiązywania umów z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. W czwartek w centrali odbyło się spotkanie w centrali NFZ. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia przedstawiło swoje postulaty, wśród których najważniejszymi jest wzrost nakładów finansowych na podstawową opiekę zdrowotną. Lekarze i świadczeniodawcy domagają się między innymi podniesienia  stawki kapitacyjnej podstawowej.

- Ustaliliśmy, że od 1 października br. zostanie podniesiony współczynnik w przedziałach do 6 roku życia z 2,4 do 2,7 i 65 plus z 2,4 też do 2,7. To krok do przodu, ponieważ jest to grupa pacjentów wymagających największego nakładu zarówno czasowego, jak i organizacyjnego. Nadal jednak oczekujemy wzrostu współczynnika w przedziale 40-65 do 1,5, który z jednej strony zabezpieczy możliwość podwyżek dla pielęgniarek praktyki, rosnące koszty utrzymania praktyk oraz rosnące świadczenia lekarskie dla pacjentów w tej grupie wiekowej - wyjaśnia Bożena Janicka, prezes PPOZ. 

Wynegocjowany wzrost wskaźników korygujących wynosi rocznie 270 mln zł.

W piątek NFZ ogłosił zarządzenie Nr 101/2018/DSOZ prezesa NFZ zmieniające współczynniki wiekowe.

 

32 mln zł na podwyżki dla pielęgniarek

Fundusz w pismie przesłanym do PPOZ podał, że planuje zmianę planu finansowego w pierwszej połowie października. Wtedy ma w nim uwzględnić m.in.: pieniądze dla podstawowej opieki zdrowotnej na podwyżki dla pielęgniarek.

Przypomnijmy, że w środę prezes Narodowego Funduszu Zdrowia podpisał zarządzenie, zgodnie z którym zabezpieczone zostaną dodatkowe pieniądze dla Podstawowej Opieki Zdrowotnej na pokrycie podwyżek dla pielęgniarek i położnych.

Chodzi o zarządzenie nr 100/2018/DSOZ Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 26 czerwca. 2018 r.

Zarządzenie wprowadza wzrost stawki kapitacyjnej, którą stosuje się do pielęgniarek POZ i położnych POZ oraz pielęgniarek szkolnych oraz zmianę współczynnika 1,30 od 1 września 2018 r. (zmiana związana jest z finansowaniem pochodnych od wzrostu wynagrodzeń pielęgniarek praktyki lekarza POZ).

Fundusz szacuje, że skutek finansowy wprowadzenia niniejszego zarządzenia dla NFZ w 2018 roku wyniesie ok. 32 mln zł.

Lekarze rodzinni nie chcą obowiązkowych e-zwolnień

Bożena Janicka podkreśla, że to nie koniec negocjacji. Nadal mają prowadzić rozmowy z NFZ o możliwości realizacji zadań związanych z elektroniczną dokumentacją (e-zwolnienia oraz e-recepty).

- Według nas wprowadzenie e-zwolnień od 1 grudnia nie powinno być obowiązkowe, ale fakultatywne – podkreśla Janicka.

Jedocześnie lekarze rodzinni domagają się wprowadzenia dodatkowego finansowania dla podmiotów, które podejmą się nowego zadania prowadzenia dokumentów w formie elektronicznej. Miałyby to być pieniądze na doposażenie praktyki, utrzymania systemu i zatrudnienia personelu (asystenta praktyki).

Komentarz praktyczny dotyczący e-zwolnień lekarskich czytaj tutaj>>

Wzrost stawki od 1 grudnia 2018 r.

- Jesteśmy zadowoleni ze stanowiska prezesa NFZ, który podczas spotkania zgodził się z ideą fakultatywności e-zwolnień i zwiększeniem stawki kapitacyjnej od 1 grudnia, co pozwoliłoby na zatrudnienie asystentów medycznych w praktykach prowadzących elektroniczną dokumentację w postaci e-zla i e-recepty - mówi Bożena Janicka.

W piśmie przesłanym do PPOZ z NFZ czytamy, że Fundusz planuje od 1 grudnia 2018 r. zmianę stawki kapitacyjnej. Zdaniem Funduszu pieniądze ze wzrostu stawki kapitacyjnej miałyby pomóc zatrudnić dodatkowe osoby tzw. asystentów praktyki, by obciążyć lekarzy i pielęgniarki od czynności administracyjnych. Przypomnijmy, że dziś Senat uchwalił ustawę, która pozwala na to, by asystenci medyczni w imieniu lekarza wystawiali e-zwolnienia.