Efekt działania jest taki, że z każdego z 1200 terminali lekarz może dać zlecenie na dowolny oddział i zanim pacjent z izby przyjęć trafi na szpitale łóżko, wiadomo, jakie badania mu zrobić i są przygotowane dla niego leki.

Czytaj także: Grudziądz: elektroniczna apteka eliminuje błędy>>>

Przygotowania do informatyzacji szpitala w Grudziądzu trały prawie rok.
- Pytaliśmy pielęgniarki i lekarzy, co im jest potrzebne, sprawdzaliśmy jakie rozwiązania są na rynku. Potem był okres przetargowy, wyłoniliśmy dostawcę i jeszcze przez kilka miesięcy szkoliliśmy użytkowników. Nie forsowaliśmy rozwiązań na siłę, bo człowiek, który się boi, nie jest racjonalny, dlatego pozostawiliśmy apteczki oddziałowe, wprowadzając nowy system podziału leków. Teraz, kiedy system zadziałał, a negatywne emocje i obawy praktycznie zniknęły, możemy całkowicie wycofać leki z oddziałów – wyjaśnia dyrektor Nowak w wypowiedzi dla czasopisma Computerworld.

Dzięki wdrożeniu systemu informatycznego szpital zaoszczędza na zakupie leków, na czasie pracy pielęgniarek, które zostały odciążone  i mogą więcej czasu poświęcić pacjentom, na kosztach farmakoterapii i na diagnozowaniu chorych.

Projekt informatyzacji szpitala w Grudziądzu znalazł się w gronie nominowanych w tegorocznym konkursie Liderzy Zmian w Ochronie Zdrowia organizowanym przez wydawnictwo Wolters Kluwer.

Czytaj więcej na ten temat: Liderzy Zmian w Ochronie Zdrowia: informatyzacja zmniejszyła wydatki i koszty>>>