- Notyfikujemy w Komisji Europejskiej zdjęcie ograniczeń na eksport leków z Polski. Przedstawiciele polskiej dyplomacji w tej chwili rozmawiają o tym z unijnym komisarzem ds. rynku wewnętrznego Thierrym Bretonem i jego gabinetem - przekazał PAP polski dyplomata. 

Czytaj: Nie można wywozić leków i maseczek>>
 

O decyzji blokującej eksport leków polski rząd poinformował na początku marca. Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński wyjaśniał wtedy, że objęto zakazem wywóz z Polski leków, które mogą się przydać w walce z koronawirusem. Mówił, że chodzi o leki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe, ale też inne wyposażenie, jak igły, ochraniacze, czepki medyczne lub maski.
Rząd skorzystał w tym celu z przepisów, które - jak wyjaśniał Cieszyński - "już funkcjonowały w polskim prawie, dotyczące walki z mafiami lekowymi - walki z tym, że leki, które w Polsce były znacznie tańsze, niż np. w Niemczech, po prostu z Polski wyjeżdżały". 

Tymczasem Komisja Europejska odnosiła się krytycznie do wprowadzonych ograniczeń w UE w sprawie eksportu środków ochrony osobistej, leków czy sprzętu medycznego na jednolity rynek. Komisarz Breton wymieniał w tym kontekście  m.in. ograniczenia wprowadzone przez Polskę.