Generalna Inspekcja Transportu Drogowego w przetargu na realizację studium wykonalności i koncepcji budowy Krajowego Rejestru Elektronicznego Przedsiębiorców Transportu Drogowego postawiła warunek, by wykonawca wykazał się realizacją co najmniej 15 projektów systemów informatycznych o wartości minimum 150 tys. zł oraz 15 projektów doradczych polegających na przygotowaniu wniosku o dofinansowanie projektów informatycznych na kwotę co najmniej 400 tys. zł.

– Liczba projektów systemów informatycznych oraz projektów doradczych została ustalona jako optymalna, będąca dowodem posiadania przez wykonawcę wiedzy i doświadczenia, zapewniając w ten sposób należyte wykonanie przedmiotowego zamówienia – odpowiedział Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy GITD.

Zamawiający zdecydował się jednak na lekkie zmniejszenie wymagań. Po zmianie specyfikacji w przetargu mogły wystartować firmy mające w swym portfolio dwa razy po 10 projektów.

– Bez wątpienia wymóg jednego, dwóch, a nawet i trzech zrealizowanych wcześniej kontraktów nie jest nadmierny i raczej zamawiający powinien go obronić w razie ewentualnego sporu. Każdy bardziej wyśrubowany warunek może już budzić wątpliwości, czy nie ogranicza nadmiernie konkurencji – ocenia Robert Zugaj, adwokat z kancelarii JZP Jarosz-Zugaj, Ziaja-Pisula, Zugaj.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna