- Projekt zmierza do tego, żeby uprościć zasady gospodarowania i korzystania de facto z plaż nadmorskich gminom położonym wzdłuż polskiego wybrzeża – to jest ponad 500 km – mówił we wtorek podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej senator Stanisław Gawłowski (niezrzeszony). Jak wskazywał, gminy nadmorskie same próbują utrzymywać plaże w należytym stanie - sprzątać je i utrzymywać ratowników wodnych, przygotowywać wejścia na plaże przed sezonem letnim, mimo że z punktu widzenia formalnego tego typu czynności nie do końca wolno im realizować, ponieważ nie mogą ponosić nakładów na nie swoim majątku.

- Ustawa ma na celu zezwolenie na zasadach złożenia wniosku przez gminy bezpośrednio do urzędu morskiego o przekazanie na użytkowanie na okres 10 lat na cele turystyczne, sportowe, rekreacyjne i kulturowe fragmentu pasa technicznego – podkreślił senator Gawłowski. Przekonywał, że obecnie proces uzyskiwania tego typu zgody jest dość skomplikowany, bo wymaga nie tylko zgody urzędu morskiego, ale też wojewody i starosty.

Chodzi o senacki projekt nowelizacji ustawy o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej (druk sejmowy nr 1841), który wpłynął do Sejmu 26 listopada 2021 r., a 14 grudnia 2021 r. został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmowej Komisji  Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. 

Czytaj więcej: Senatorowie chcą, by gminy mogły sprawniej inwestować na plażach

Negatywna opinia rządu i sejmowej komisji

Negatywną opinię rządu na temat projektu przekazał Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. - Idea projektu narusza podstawowe przeznaczenie pasa technicznego, który jest obszarem przeznaczonym do utrzymania brzegów w stanie zgodnym z wymogami bezpieczeństwa i ochrony środowiska, próbując przede wszystkim zaakcentować cel gospodarczy i jego wykorzystanie – mówił wiceminister infrastruktury. Jak podała PAP, wiceminister podkreślił, że autorzy projektu zakładają umożliwienie gminom nadmorskim znacznie bardziej swobodnego wykorzystania pasa technicznego przy jednoczesnym pozbawieniu administracji rządowej Skarbu Państwa odpowiedzialności, w tym finansowej, za negatywne skutki tego wykorzystania dla brzegu morskiego. I dodał, że projektowane zmiany są niezgodne z zaleceniem Komisji Helsińskiej – Komisji Ochrony Środowiska Morskiego Bałtyku dotyczącymi ochrony pasa brzegowego.

- Projektowane zmiany nie uwzględniają potrzeb obronnych i bezpieczeństwa państwa – zaznaczył Gróbarczyk.

Jak zaznaczył wiceminister Gróbarczyk, administracja rządowa deklaruje gotowość do ewentualnego uproszczenia procedur administracyjnych w zakresie wydawania decyzji dotyczących wykorzystania pasa technicznego, ale projekt noweli nie pozwala na osiągnięcie tego celu.

Wniosek o odrzucenie projektu noweli złożył poseł Czesław Hoc (PiS) wskazując, że jego niepokój wywołał m.in. zapis o możliwości poddzierżawienia terenu bez zgody urzędu morskiego oraz brak zapisu o funduszu rewitalizacyjnym jakiegokolwiek rodzaju w przypadku ewentualnych zniszczeń. Za przyjęciem wniosku głosowało 9 posłów, 5 było przeciwnych, jedna osoba wstrzymała się od głosu.