Decyzję taką Kaczyński ogłosił po zapowiedzi Marka Kuchcińskiego, że w piątek złoży dymisję ze stanowiska marszałka Sejmu. Podkreślał, że marszałek nie złamał w tym zakresie prawa, ale  potrzebne jest jej uregulowanie, a także skoordynowanie działalności kancelarii: premiera, prezydenta, Sejmu i Senatu.

Informuję, że w dniu jutrzejszym zamierzam złożyć rezygnację z funkcji marszałka Sejmu, którą powierzono mi 12 listopada 2015 r. Chciałbym przy tym wyraźnie powiedzieć, że podczas mojej działalności nie złamałem prawa - oświadczył Kuchciński podczas czwartkowej konferencji prasowej. Jak mówił, liczba lotów wywołująca kontrowersje była podyktowana dużą liczbą spotkań z mieszkańcami, często małych miejscowości, jakie "odbywał podczas swojej pracy". - Przyjąłem bowiem model pracy marszałka, który działa nie tylko w Sejmie i w Warszawie, ale pracuje także w kraju i za granicą - mówił.

- Ponieważ jednak opinia publiczna negatywnie ocenia moje postępowanie uznałem, że nie będę mógł dłużej pełnić tej funkcji - dodał Kuchciński.

Czytaj: Marszałek Sejmu zapłaci za przeloty rodziny samolotem rządowym>>

- Uregulujemy tę sprawę, bo do tej pory regulacji, odnoszącej się do tego, kto, w jakich okolicznościach może latać, po prostu nie było. Było kilka osób w państwie, które miały prawo korzystać z samolotów i w gruncie rzeczy na tym to się kończyło - powiedział prezes PiS. I zapowiedział, że "w krótkim czasie zostanie złożona ustawa - potrzebna jest ustawa z tego względu, że trzeba skoordynować działalność kilku kancelarii, które są oddzielne: Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Sejmu i Kancelarii Senatu - która to "ureguluje i to w sposób rygorystyczny tak, jak tego oczekuje opinia publiczna".

Podczas krótkiej konferencji prasowej na ten temat w siedzibie PiS nie podano jednak szczegółów projektowanej regulacji. 

W piątek odbędzie się posiedzenie Sejmu, na którym Izba wybierze nowego marszałka - zapowiedział wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Trwają prace nad projektem ustawy w sprawie uregulowania lotów służbowych najważniejszych osób w państwie, a jego założenia są już finalizowane - poinformował w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller. Jak dodał projekt ustawy będzie projektem rządowym.