Resort pracy, przygotowując założenia do ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, zaproponował nowe rozwiązania dla osób chcących połączyć karierę zawodową z założeniem rodziny. Oprócz żłobka, rodzice będą mogli zapisać swoje dziecko do klubu dziecięcgo czy oddać pod opiekę dziennego opiekuna lub niani.

Złagodzeniu ulegną przepisy regulujące funkcjonowanie żłobków, które przestaną być zakładami opieki zdrowotnej. Żłobki będą mogły być założone i prowadzone przez gminy, osoby fizyczne i prawne, jednostki organizacyjnej nieposiadające osobowości prawnej, w tym organizacje pozarządowe. Duży nacisk położono na zapewnienie dzieciom odpowiedniej opieki, z tego względu jeden opiekun będzie mógł zajmować się maksymalnie ośmiorgiem dzieci. Liczba ta zmaleje do pięciu, gdy w grupie podopiecznych znajdzie się dziecko, które nie przekroczyło pierwszego roku życia lub jest niepełnosprawne i wymaga szczególnej uwagi.

Kluby dziecięce będą doskonałym rozwiązaniem dla tych rodziców, którzy nie chcą rozstawać się z dzieckiem na dłuższy czasu. Placówki te przyjmą malucha na maksymalnie 25 godzin tygodniowo przy czym nie więcej niż 5 godzin dziennie.

Zgodnie z założeniami ustawy, dziecko może być również oddane pod opiekę opiekuna dziennego czy niani. Wójt, burmistrz lub prezydent miasta wybierze w drodze konkursu opiekunów dziennych, którzy będą mogli zajmować się maksymalnie pięciorgiem dzieci. Opiekunowie pracować będą we własnych domach lub mieszkaniach.

Niania będzie mogła mieć podpisaną umowę z maksymalnie kilkoma rodzinami. Zaproponowano przy tym ciekawe rozwiązanie, zgodnie z którym jeśli strony zadecydują się na rejestrację takiej umowy w gminie, to jednostka samorządu terytorialnego z budżetu państwa pokryje osobie, pełniącej funkcje niani, składki na ubezpieczenia społeczne oraz na ubezpieczenie zdrowotne od kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę. Koniecznym do tego warunkiem jest jednak, aby oboje rodziców dziecka pracowało.



Opracowanie: Karol Kozłowski, RPE WKP
Źródło: Rzeczpospolita z dnia 22 marca 2010 r.