Jak poinformował PAP przewodniczący oleckiej rady miasta Karol Sobczak, za przyjęciem projektu takiej uchwały głosowało pięciu radnych, a 15 było przeciw. Jego zdaniem większość uznała, że "spór prawny" związany z zarzutem złamania ustawy antykorupcyjnej przez burmistrza powinien rozstrzygnąć niezawisły sąd.

Radni głosowali w piątek nad tą uchwałą, bo do jej podjęcia wezwał ich wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki. Wojewoda zwrócił się w tej sprawie do rady miejskiej, ponieważ w listopadzie ub. roku odrzuciła ona wniosek CBA o wygaszenie mandatu burmistrza.

Zgodnie z przepisami rada miasta miała 30 dni od otrzymania wniosku wojewody na podjęcie stosownej uchwały. Ponieważ tego nie zrobiła, to wojewoda będzie musiał wydać tzw. zarządzenie zastępcze, stwierdzające wygaśnięcie mandatu Olszewskiego. Od takiego zarządzenia burmistrz może się odwołać do sądu administracyjnego i do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia nadal pełnić swoją funkcję. Olszewski zapowiedział już, że skorzysta z tej możliwości.

Według ustaleń delegatury CBA w Białymstoku, burmistrz Olecka naruszył przepisy ustawy antykorupcyjnej, ponieważ pełnił jednocześnie (od kwietnia 2010 r. - PAP) funkcję prezesa zarządu koła łowieckiego "Sarna", które prowadzi działalność gospodarczą.

CBA ustaliło, że koło łowieckie co roku uzyskiwało przychody ze sprzedaży upolowanej zwierzyny i udostępniania strzelnicy myśliwskiej. Urząd Skarbowy w Olecku potwierdził, że "Sarna" wykazywała przychody w sprawozdaniach finansowych ze swojej działalności i jest czynnym podatnikiem VAT.

Burmistrz Olszewski nie zgadza się z taką interpretacją przepisów, powołując się na ustawę o prawie łowieckim i opinię zarządu okręgowego PZŁ w Suwałkach. Jego zdaniem, koła łowieckie prowadzą działalność gospodarczą wyłącznie wówczas, gdy organizują polowania dewizowe lub wprowadzają do obrotu i przetwarzają tusze zwierzęce. A tak nie było - jak zapewnił PAP - w przypadku koła, któremu przewodniczy.

Według kodeksu wyborczego, wygaśnięcie mandatu wójta, burmistrza i prezydenta miasta następuje m.in. wtedy, gdy naruszony jest ustawowy zakaz łączenia tej funkcji z wykonywaniem funkcji lub prowadzeniem działalności gospodarczej "określonych w odrębnych przepisach".

Samorządowiec jest obowiązany w ciągu trzech miesięcy od złożenia ślubowania zrzec się funkcji lub zaprzestać prowadzenia działalności gospodarczej. Jeśli tego nie uczyni, rada gminy stwierdza wygaśnięcie jego mandatu, w drodze uchwały, w ciągu miesiąca od upływu tego terminu. (PAP)

mbo/ pz/