Państwowa Komisja Wyborcza podała do publicznej wiadomości wyniki wyborów. W związku z powyższym otworzył się 14-dniowy termin, w którym można wnieść do Sądu Najwyższego protest przeciwko wyborowi Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Protest musi być wniesiony na piśmie, bezpośrednio do Sądu Najwyższego lub nadany w polskiej placówce Poczty Polskiej, ewentualnie złożony właściwemu terytorialnie konsulowi lub kapitanowi statku. Niedopuszczalne jest wniesienie protestu w formie innej niż pisemna, tj. przez faks, e-mail, ePUAP.

Protest wyborczy, aby mógł zostać rozpoznany, musi zawierać:

  • oznaczenie podmiotu wnoszącego protest z podaniem jego adresu i numeru PESEL;
  • wniosek o stwierdzenie nieważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej;
  • zarzuty oraz:
    • ich uzasadnienie,
    • przedstawienie lub wskazanie dowodów, na których je oparto;
  • własnoręczny podpis skarżącego lub jego pełnomocnika.

Jeżeli protest wyborczy składa osoba przebywająca za granicą lub na polskim statku morskim – protest musi dodatkowo zawierać:

  • oznaczenie pełnomocnika zamieszkałego w Polsce lub pełnomocnika do doręczeń zamieszkałego w Polsce wraz ze wskazaniem ich adresów (do protestu należy dołączyć dokument pełnomocnictwa).

Jak wyjaśnia prof. dr hab. Aleksander Stępkowski, sędzia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, orzekając w przedmiocie ważności wyboru Prezydenta RP, Sąd Najwyższy działa na podstawie art. 324 kodeksu wyborczego.

Wskazać konkretne naruszenie

- Sąd bierze zatem pod uwagę sprawozdanie PKW oraz opinie sformułowane przy rozpoznawaniu protestów wyborczych. Jednocześnie, SN w swoim utrwalonym orzecznictwie potwierdzał, że podejmując tę uchwałę może wziąć pod uwagę również inne okoliczności, jeśli mogłyby one mieć wpływ na wynik wyborów. Zawsze jednak orzeczenie o nieważności wyborów musiałoby wskazywać na faktyczne nieprawidłowości, które mogłyby prowadzić do zmiany wyniku wyborczego – wyjaśnia prof. Stępkowski.  

- To oznacza w praktyce, że aby stwierdzić nieważność wyboru, Sąd Najwyższy musiałby wcześniej stwierdzić, że zaistniały nieprawidłowości, które uniemożliwiły wygraną kandydatowi, który powinien te wybory wygrać, gdyby te nieprawidłowości nie zaistniały – stwierdza prof. Stępkowski.

I nie chodzi tu o hipotetyczne nieprawidłowości, których wystąpienie można zakładać w oparciu o szacunki bazujące na tym, że określone praktyki, skoro zaistniały w pewnych okręgach, to na mocy praw statystyki, powinny zaistnieć również i w innych.  

Przestępstwo przeciwko wyborom

- To muszą być konkretnie udokumentowane nieprawidłowości w przebiegu głosowania lub przy ustaleniu jego wyników, które po zsumowaniu prowadzą do konkluzji, że wynik wyborów nie odpowiadał rzeczywistemu poparciu dla kandydatów. Chodzi zatem o udokumentowanie nieprawidłowości odpowiadających skalą różnicy głosów między kandydatami. Nawet jednak, jeśli SN stwierdziłby nieprawidłowości w tak ogromnym zakresie, jednak wymierzone one byłyby w kandydata, który ostatecznie wygrał wybory, to uwzględnienie tych nieprawidłowości nie miało wpływu na ostateczny wynik wyborów – nieistotne jest bowiem to, że dany kandydat mógłby wygrać większą przewagą. Wystarczy, że wygrał choćby jednym głosem – stwierdza sędzia.

Zatem od stwierdzenia ważności wyboru prezydenta należy odróżnić prawidłowość całego procesu wyborczego. Przestępstwa przeciwko wyborom lub naruszenie zasad prowadzenia (w tym finansowania) kampanii wyborczej mogą stanowić podstawę osobnej odpowiedzialności prawnej, materializującej się czy to w decyzjach PKW kontrolujących prawidłowość finansowania kampanii wyborczej, czy to w postaci postępowań karnych.

 

Nowość
Wybory powszechne organów jednostek samorządu terytorialnego oraz referendum lokalne ebook
-10%
Nowość

Joanna Kielin-Maziarz, Ewa Olejniczak-Szałowska, Krzysztof Skotnicki

Sprawdź  

Cena promocyjna: 44.1 zł

|

Cena regularna: 49 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 36.75 zł