Propozycje zmian w olsztyńskim systemie oświaty władze miasta przedstawiły w środę na konferencji prasowej w ratuszu. Rady gmin muszą do 31 marca 2017 r. podjąć uchwały ws. dostosowania sieci szkół do nowego ustroju szkolnego; wcześniej muszą uzyskać pozytywną opinię kuratora oświaty.

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zapewnił, że władze miasta chcą jak najlepiej zrealizować zadania wyznaczone przez ustawy reformujące system szkolny w Polsce. Podkreślił jednocześnie, że oczekuje wsparcia organizacyjnego i przede wszystkim finansowego od rządu, bo - jak stwierdził - zmiany nie mogą odbywać się kosztem samorządów. Dodał, że chciałby wierzyć, iż rząd dotrzyma słowa i nauczyciele nie stracą pracy, a gminy otrzymają pieniądze na przeprowadzenie reformy.

Grzymowicz podkreślił, że dostosowanie sieci miejskich szkół będzie ogromną i trudną operacją, którą trzeba zrobić w sposób przemyślany. Zastrzegł, że w tej chwili nie chce oceniać reformy pod względem programowym. Przypomniał natomiast, że samorządy wielokrotnie wyrażały opinie, że nie jest ona do końca dobrze przygotowana, głównie z powodu zbyt szybkiego tempa planowanych zmian.

Olsztyński ratusz pracował na projektem nowej sieci szkół od jesieni ub. roku, w grudniu zakończono konsultacje z dyrektorami miejskich placówek oświatowych. Według przedstawicieli miasta, brano przy tym pod uwagę trendy demograficzne i warunki lokalowe istniejących szkół. Likwidacja gimnazjów w wielu miejscach oznaczać będzie zmianę obwodów szkolnych - dzieci zostaną przypisane do innych niż obecnie podstawówek.

Zgodnie z propozycją przygotowaną przez ratusz, od 1 września 2017 r. w Olsztynie powstaną dwie nowe miejskie podstawówki; gimnazjum nr 5 przy ul. Konopnickiej zostanie przekształcone w szkołę podstawową nr 14, a gimnazjum nr 12 przy al. Sybiraków w SP nr 5. Obie te podstawówki istniały przed 1999 r.

Cztery gimnazja mają zostać włączone do liceów ogólnokształcących ( G 2 do LO 2, G 4 do LO 4, G 8 do LO 8, G 24 do LO 5). Sześć będzie włączonych do szkół podstawowych (G 7 do SP 2, G 9 do SP 25, G 10 do SP 23, G 13 do SP 33, G 14 do SP 18, G 15 do SP 19).

Nie zmienią się dotychczasowe obwody w przypadku ośmiu szkół podstawowych (nr 1 przy ul. Moniuszki, nr 3 przy ul. Kołobrzeskiej, nr 6 przy ul. Gdyńskiej, nr 15 przy ul. Kętrzyńskiego nr 18 przy ul. Żytniej, nr 19 przy ul. Bałtyckiej, nr 22 przy ul. Żołnierskiej i nr 23 Mistrzostwa Sportowego).

Zmienią się obwody w 10 szkołach, a niektóre z podstawówek po włączeniu gimnazjów będą funkcjonować w dwóch budynkach; nr 2 przy ul. Kościuszki i Żołnierskiej, nr 7 przy al. Przyjaciół, nr 9 przy ul. Zamenhofa, nr 10 przy ul. Barczewskiego i al. Niepodległości, nr 13 przy ul. Puszkina, nr 25 przy Wańkowicza, nr 29 przy ul. Iwaszkiewicza, nr 30 przy ul. Pieczewskiej, nr 33 przy ul. Stramkowskiej i ul. Jeziołowicza, nr 34 przy ul. Herdera i ul. Wiecherta. Magistrat zakłada też, że od roku szkolnego 2018/19 nastąpi likwidacja SP 32.

Opracowano też projekt zmian dotyczących szkół podstawowych i gimnazjów specjalnych oraz gimnazjum dla dorosłych. Jak przypomniał na środowej konferencji dyrektor ratuszowego wydziału edukacji Mariusz Badura, obecnie niemal co trzeci uczeń gimnazjum w Olsztynie uczy się w placówkach, których nie prowadzi miasto. O dalszych losie takich gimnazjów zdecydują ich organy prowadzące - zwykle stowarzyszenia; np. gimnazja nr 3 i 11 - zdaniem Badury - najprawdopodobniej przekształcą się w ośmioklasowe szkoły podstawowe.

W Olsztynie jest obecnie ponad 70 jednostek oświatowych, w tym 19 szkół podstawowych i 12 gimnazjów. Zatrudniają one prawie 2,8 tys. nauczycieli i ponad 1,2 tys. pracowników na etatach niepedagogicznych. Uczy się tam łącznie ok. 19 tys. uczniów.

Ustawy reformujące system szkolny w Polsce (Prawo Oświatowe i Przepisy wprowadzające Prawo Oświatowe) zostały podpisane w poniedziałek przez prezydenta Andrzeja Dudę. Reforma rozpocznie się od roku szkolnego 2017/2018. Zakłada likwidację gimnazjów, powrót do 8-letnich szkół podstawowych, 4-letnich liceów ogólnokształcących i 5-letnich techników. W miejsce zasadniczych szkół zawodowych powstaną dwustopniowe szkoły branżowe.(PAP)