Na najbliższym posiedzeniu 26 października br. Senat rozpatrzy nowelizację ustawy z 29 września 2022 r. o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego.

Wybory między 2 a 23 kwietnia 2024 r

Nowela przedłuża kadencję organów jednostek samorządu terytorialnego do 30 kwietnia 2024 r. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kadencja rady gminy trwa 5 lat licząc od dnia wyboru. Wybory do rad zarządza się nie wcześniej niż na 4 miesiące i nie później niż na trzy miesiące przed upływem kadencji rad, a datę wyborów wyznacza się na dzień wolny od pracy przypadający nie wcześniej niż na 30 dni i nie później niż na 7 dni przed upływem kadencji rad.

Czytaj teżSenackie komisje chcą odrzucenia ustawy o wydłużeniu kadencji samorządów o pół roku

Ostatnie wybory do rad odbyły się 21 października 2018 r. Zatem kadencja wówczas wybranych organów upływa 21 października 2023 r. To oznacza, że wybory powinny się odbyć najwcześniej 24 września, a najpóźniej 8 października 2023 r. Po opiniowanej zmianie wybory odbędą się między 2 a 23 kwietnia 2024 r.
Ustawa zmienia także dzień ustalenia liczby mieszkańców jednostki samorządu terytorialnego będącej podstawą określenia liczby radnych wybieranych do danej rady (zamiast ostatniego dnia roku, ostatni dzień kwartału poprzedzającego termin ogłoszenia zarządzenia wojewody ustalającego liczbę radnych). A także wprowadza początkowy termin, w którym tak ustalona liczba radnych może zostać przez wojewodę ogłoszona.
Zdaniem wnioskodawcy potrzeba przedłużenia kadencji wynika ze skumulowania w 2023 r. dat wyborów samorządowych i parlamentarnych, które jest niepożądane z przyczyn organizacyjnych i pro-frekwencyjnych.

Niebezpieczeństwo manipulacji wynikami

Zespół Doradców ds. kontroli konstytucyjności prawa przy Marszałku Senatu w swojej ekspertyzie prawnej zwraca uwagę na błahy powód zmiany terminu wyborów.

Wejście w życie ustawy, skutkujące nieuzasadnionym wydłużeniem kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego  nawet o sześć miesięcy, stanowić będzie bardzo niebezpieczny precedens dla porządku demokratycznego w Rzeczypospolitej. Instrument, który ma charakter ściśle nadzwyczajny, zostanie użyty bez konstytucyjnie ważnego powodu. Otwiera to drogę do manipulacji wynikami wyborów (polegającą na uniknięciu weryfikacji władzy przez wyborców w konstytucyjnym terminie, w oczekiwaniu na „korzystniejsze” dla polityków czasy).

 Precedens ten spowodować może postępującą erozję demokratycznego charakteru państwa oraz zaufania obywateli. Spodziewać się można, że dopuszczenie do wadliwego wydłużenia kadencji z uwagi na tak błahe powody, jak podane w uzasadnieniu projektu uchwalonej ustawy, otworzy drogę do dalszego naruszania zasady kadencyjności w przyszłości.
Co więcej, sprzeczność ustawy z Konstytucją RP oraz Europejską Kartą Samorządu Lokalnego rzutować będzie negatywnie na istnienie demokratycznej legitymacji piastunów organów JST do sprawowania swych funkcji w okresie pomiędzy konstytucyjnym terminem
wygaśnięcia kadencji a nowym terminem wyborów.

Spowodować to może paraliż państwa, wyrażający się choćby w kwestionowaniu czynności podejmowanych przez te organy w postępowaniach przed sądami i trybunałami - ostrzegają konstytucjonaliści. Odwrócenie skutków wejścia w życie niekonstytucyjnej ustawy może być trudne, jeżeli nie – niemożliwe.


Legalnie można zmienić termin wyborów

Końcowe wnioski zespołu ekspertów to:

1. Ustawa o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego stoi w rażącej sprzeczności z wynkającą z art. 2, art. 62 ust. 1 i art. 169 ust. 2 Konstytucji RP zasadą kadencyjności organów JST chronionymi przez nie wartościami.
2. Ponadto, ustawa godzi w wywodzone z art. 2 Konstytucji zasady państwa demokratycznego, bezpieczeństwa prawnego oraz zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa.
3. Pominięcie etapu konsultacji z przedstawicielami samorządów świadczy dodatkowo o sprzeczności procedury uchwalenia ustawy z art. 4 ust. 6 Europejskiej Karty Samorządu Lokalnego oraz wynikającej z art. 2 Konstytucji zasady poprawnej legislacji.
4. Deklarowane przez projektodawcę zagrożenia, mające wynikać z kumulacji terminów wyborów parlamentarnych i samorządowych, nie zostały choćby uprawdopodobnione. Jednocześnie, usunięcie deklarowanych zagrożeń może nastąpić w sposób proporcjonalny i nienaruszający zasady kadencyjności, poprzez wprowadzenie zmian w innych ustawach.

5. Zwiększenie odstępu pomiędzy terminami wyborów może nastąpić w drodze legalnych działań organów władzy: poprzez odpowiednie skonstruowanie kalendarzy wyborczych albo poprzez podjęcie przez Sejm uchwały o skróceniu kadencji.
Zespół  w składzie w składzie:

  • dr hab. Mariusz Bidziński, prof. Uniwersytetu SWPS,
  • prof. dr hab. Marek Chmaj
  • dr hab. Marcin Dąbrowski,
  • dr hab. Sławomir Patyra, prof. UMCS w Lublinie
  • dr hab. Anna Rakowska, WPiA profesor Uniwersytetu Łódzkiego

 rekomenduje się odrzucenie ustawy w całości.