Jak poinformował PAP wiceprezydent Płocka Jacek Terebus, rewitalizacja nabrzeża wiślanego realizowana będzie w ramach Regionalnych Inwestycji Terytorialnych (RIT), instrumentu, który jest autorskim projektem samorządu Mazowsza, zaakceptowanym przez Komisję Europejską.

Celem RIT jest równomierny rozwój regionu poprzez inwestycje o znaczeniu subregionalnym. Maksymalny poziom dofinansowania unijnego poszczególnych przedsięwzięć prowadzonych z wykorzystaniem tego instrumentu może wynieść do 80 proc. kosztów.

„Remont nabrzeża to jedna z flagowych inwestycji, które chcemy zrealizować w ramach RIT, pozyskując fundusze unijne. Projekt obejmuje w zasadzie całe nabrzeże, od bulwaru po rejon Zalewu Sobótka. Na przedsięwzięcie składają się mniejsze inwestycje, których celem jest ożywienie tej części miasta, także z myślą o turystach. Planowana jest modernizacja infrastruktury podziemnej oraz budowa dróg i parkingów, modernizacja portu jachtowego przy molo, a także budowa ścieżki rowerowej przy Zalewie Sobótka i budynku z zapleczem socjalnym. Chcemy też połączyć nabrzeże mechaniczną komunikacją pionową z nadwiślańską skarpą” – wyjaśnił Terebus.

Budynek nad Zalewem Sobótka miałby spełniać m.in. funkcję zaplecza socjalnego dla pobliskiego kąpieliska miejskiego, a także imprez plenerowych organizowanych na plaży. W części byłby też przeznaczony na siedzibę straży miejskiej. Nabrzeże ma zostać połączone z koroną wysokiej na ok. 50 metrów nadwiślańskiej skarpy, na której położona jest najstarsza część miasta, ruchomymi schodami lub wyciągiem z windą. Taka komunikacja mechaniczna planowana jest w dwóch miejscach - w rejonie mola i w sąsiedztwie Zalewu Sobótka.

W budżecie Płocka na 2016 r. na remont nabrzeża Wisły przeznaczono 25 mln zł, z czego 20 proc. to wkład własny samorządu, a 80 proc. środki unijne. „Liczymy, że po uruchomieniu środków unijnych, pierwsza część modernizacji nabrzeża rozpocznie się w 2016 r. Założyliśmy, że do 2018 r. sprawę całego nabrzeża uporządkujemy” – oświadczył Terebus. Przypomniał, że termin zakończenia inwestycji to wymóg Komisji Europejskiej, która wyznaczyła dla RIT tzw. +kamienie milowe+ przy realizacji przedsięwzięć w ramach perspektywy 2014-20 by móc w ten sposób weryfikować m.in. wydatkowanie przyznanych środków unijnych.

Cały budżet Płocka na 2016 r. zamyka się kwotą blisko 848 mln zł. Na inwestycje przewidziano tam 188 mln zł, z czego 103 mln zł to środki własne samorządu, a pozostała część ma pochodzić z dotacji unijnych. Jak zaznaczył Terebus, gdyby uruchomienie środków unijnych, spodziewane na przełomie pierwszego i drugiego kwartału, opóźniało się, Płock rozpocznie remont nabrzeża ze środków własnych jeszcze w 2016 r., dokonując ewentualnych korekt w całej inwestycji planowanej do 2018 r.

Nabrzeże Wisły w Płocku to bulwar i plaża o długości ok. 2,5 km. W latach 2010-11 wzdłuż bulwaru wybudowano za 17 mln zł molo, które wychodzi w nurt rzeki i biegnie niemal równolegle do jej brzegu na długości ok. 350 metrów. Krytycy inwestycji wytykali m.in. to, że molo powstało jako pierwsza cześć szerszego projektu zagospodarowania płockiego nabrzeża, a powinno być jego uzupełnieniem, po zmodernizowaniu bulwaru wraz rozbudową portu jachtowego. Od chwili powstania molo ma też swoich zwolenników - jest miejscem licznie odwiedzanym przez zarówno przez samych płocczan, jak i turystów.

W 2014 r. władze Płocka oraz jedenastu okolicznych samorządów, w tym powiatów płockiego, gostynińskiego i sierpeckiego, a także gmin Słupno, Radzanowo, Stara Biała, Nowy Duninów i Łąck oraz miasta: Gąbina, Sierpc i Wyszogród podpisały porozumienie w sprawie RIT, który wtedy określany był jako Regionalny Instrument Terytorialny. W jego ramach planowanych jest kilkanaście inwestycji, jak np. dokończenie budowy obwodnicy Płocka, rewitalizacja nabrzeża Wisły w Wyszogrodzie oraz budowa ścieżek rowerowych, w tym wokół Jeziora Zdworskiego, największego naturalnego zbiornika wodnego na Mazowszu. (PAP)