Tym samym Sąd Najwyższy uznał za słuszne argumenty skargi nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego. Prokurator zaskarżył w całości postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 29 października 2021 r., z uwagi na naruszenie określonej w art. 57 Konstytucji RP wolności organizowania pokojowych zgromadzeń.
Prokurator Generalny zaskarżonemu postanowieniu zarzucił naruszenie praw i wolności człowieka i obywatela określonych w art. 57 Konstytucji RP.

Czytaj: Wkrótce 11 listopada, a wciąż jest spór o charakter Marszu Niepodległości >

Czytaj w LEX: Organizowanie zgromadzeń. Zawiadomienie >>>

Czytaj w LEX: Zgromadzenia cykliczne. Glosa do wyroku TK z dnia 16 marca 2017 r., Kp 1/17 >>>


W ocenie Prokuratora Generalnego Sąd Apelacyjny w Warszawie, oddalając zażalenia wojewody mazowieckiego oraz Stowarzyszenia Marsz Niepodległości na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z 27 października 2021 r., uznał wadliwie, że dopuszczalne jest wniesienie przez Prezydenta Warszawy odwołania od decyzji wojewody. Decyzja ta dotyczyła zgody na cykliczne organizowanie zgromadzenia w celu uczczenia rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i wyrażenia dumy narodowej.

Jednakże z art. 16 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach  jednoznacznie wynika, że reguluje on odwołanie od decyzji o zakazie zgromadzenia, a nie decyzji wyrażającej zgodę na jego organizację - uważa Prokurator Generalny.

Sąd błędnie uznał, że skoro w 2021 r. zgromadzenie Marsz Niepodległości 11 listopada 2021 nie mogło się odbyć ze względu na sytuację epidemiczną, czyli wysokie ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2, to przerwano trzyletni okres wymagany do odbycia cyklicznej manifestacji.

Wolność konstytucyjna

Izba Kontroli Nadzwyczajnej podkreśliła w swym orzeczeniu, że wyrażona przez art. 57 Konstytucji RP wolność zgromadzeń zapewnia każdemu obywatelowi prawo do ich organizowania w sposób pokojowy oraz uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać tylko ustawa.

Decyzja o zakazie zgromadzenia powinna zostać wydana w ciągu 24 godzin od dnia otrzymania przez organ gminy informacji o wydaniu decyzji wyrażającej zgodę na cykliczne organizowanie zgromadzeń. W przeciwnym razie wojewoda, działając na podstawie art. 26b ust. 4 prawa o zgromadzeniach, wydaje niezwłocznie zarządzenie zastępcze o zakazie zgromadzenia, które koliduje ze zgromadzeniem
cyklicznym.

 

 

Warunki zorganizowania zgromadzenia cyklicznego

Z tej perspektywy analiza art. 26a ust. 1 prawa o zgromadzeniach pozwala stwierdzić, że organizator może zwrócić się do wojewody o wyrażenie zgody na cykliczne zgromadzenie, gdy spełni cztery  warunki:

  1. Pierwszym wymogiem jest tożsamość organizatora, która generalnie nie budzi wątpliwości.
  2. Drugim wymogiem jest tożsamość miejsca lub trasy. Musi to być „to samo” miejsce lub „ta sama” trasa.
  3. Trzecim wymogiem jest częstotliwość zgromadzeń, co oznacza, że zgromadzenia muszą się odbywać według opracowanego terminarza lub co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych.
  4. Czwarty wymóg  dotyczy okresu i celu odbywania się takich wydarzeń – w ciągu ostatnich trzech lat - w celu uczczenia  istotnych dla historii Polski wydarzeń.


Naruszenie jakiegokolwiek z tych wymogów sprawia, że organizator nie może skutecznie wystąpić z wnioskiem do wojewody o wyrażenie zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń, ponieważ dochodzi wówczas do przerwania nieodzownej cykliczności zgromadzeń.

Czytaj w LEX: Decyzja o zakazie zgromadzenia – podstawa prawna; przesłanki wydania >>>

Czytaj w LEX: Zakaz organizacji zgromadzenia - KOMENTARZ PRAKTYCZNY >>>

Forma zgromadzenia cyklicznego

Na tle rozpatrywanej sprawy kontrowersje wzbudziła forma wydarzeń w ostatnich trzech latach. W realiach tej sprawy Sąd Apelacyjny w Warszawie założył bowiem, że za wydarzenia mające stanowić rodzaj „zgromadzenia” nie mogą zostać uznane według tego przepisu takie, które „odbywały się”, „chociażby nie w formie zgromadzeń”, co jest nietrafnym logicznie wnioskiem.

Sąd Apelacyjny w Warszawie przyjął, że gdyby 11 listopada 2020 r. Stowarzyszenie organizowało zgromadzenie, będące faktycznie przemarszem zgrupowania osób, trasą dokładnie pokrywającą się z marszami tego rodzaju z lat poprzednich, nie zaś zgromadzenie zmotoryzowane to warunek odbycia tego rodzaju wydarzenia byłby spełniony. Tymczasem w czasie pandemii odbył się przejazd samochodów i motocykli, bez uprzedniego wydania przez Prezydenta Warszawy w decyzji zakazowej.

Manifestacja to wdzięczność dla przodków

Sąd Apelacyjny w Warszawie przyjął wadliwie, że art. 26a ust. 1 prawa o zgromadzeniach warunkuje wydanie zgody na organizację zgromadzenia cyklicznego zorganizowaniem w ciągu trzech ostatnich lat takich samych wydarzeń. Z tym poglądem nie można się zgodzić - stwierdził sędzia sprawozdawca Janusz Nieszporuk w uzasadnieniu postanowienia z 20 października br.

Sąd Najwyższy w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej uznał, że demokratyczne państwo prawne zobowiązane jest do skutecznej ochrony wolności  pokojowych zgromadzeń. 

Co więcej, chronione w tym wypadku wartości konstytucyjne nie tylko wpisują się w istotę demokratycznego państwa prawnego, umożliwiając jednostkom m.in. wspólne wyrażanie poglądów, ale bezpośrednio wiążą się ze wskazaną w preambule Konstytucji RP „wdzięcznością naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami”.

Dlatego Sąd Najwyższy uchylił w całości zaskarżone  postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 29 października 2021 r., i poprzedzające je postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie z 27 października 2021 r.

Sygnatura akt I NSNc 247/22, postanowienie z 20 października 2022 r.