Kolejne rządowe reformy podatkowe (zerowy PIT dla osób poniżej 26. roku życia, obniżenie stawki PIT z 18 proc. do 17 proc., a ostatnio program „Polski Ład” i zmiana stawki PIT z 17 proc. na 12 proc.) zmniejszają wpływy własne samorządów. Zdaniem samorządów proponowane przez rząd rekompensaty nie uzupełniają ubytków spowodowanych zmianami ustawowymi w PIT. Samorządy intensyfikują więc działania aby pozyskać jak najwięcej podatników.

 

 

Do loterii przekonała się Warszawa

Władze Warszawy uznały, że oferująca liczne zniżki i przywileje „Karta warszawiaka” wydawana tym, którzy płacą podatek PIT w stolicy już nie wystarcza. Po raz pierwszy miasto startuje więc loterią „Płać PIT w Warszawie”. Aby wziąć w niej udział, nie trzeba być zameldowanym w Warszawie. Wystarczy wskazać miasto stołeczne Warszawa jako miejsce zamieszkania w deklaracji podatkowej PIT za 2022 rok oraz najpóźniej do 31 maja wypełnić stosowny formularz zgłoszeniowy. Wśród uczestników rozlosowany zostanie samochód hybrydowy oraz inne nagrody, m.in rowery elektryczne i smartwatche. Według szacunków ratusza w Warszawie mieszkają ponad 2 mln osób, z czego tylko niecałe 1,5 mln rozlicza swój PIT w stolicy.

Sprawdź też: Planowanie budżetowe w samorządach na 2023 r. – krok po kroku >>>

Czytaj w LEX: Dochody jednostek samorządu terytorialnego - komentarz praktyczny >>>

Po raz pierwszy w ub.r.  loterię podatkową zorganizowało miasto Kielce. Wylosowano 10 nagród pieniężnych po 2 000 zł, pięć dla nowych oraz pięć dla stałych podatników, o łącznej wartości 20 tys. zł.

- Wpłynęło ponad 1200 zgłoszeń, z czego nowych  podatników było ok. 80. – wylicza Marcin Januchta, rzecznik prasowy prezydenta Kielc.

Miasto będzie kontynuowało projekt. W tym roku liczy, że do loterii przystąpią także obywatele Ukrainy, dlatego materiały promocyjne przygotowywane są też w języku ukraińskim. Pula nagród zwiększono do 30 tys. zł.

Czytaj w LEX: Rachunek dochodów jednostek budżetowych >>>

Przeczytaj także: Samorządy nie chcą obniżki PIT, bo tracą dochody>>

Programy, karty i inne zachęty

Ale nie tylko loterią miasta przyciągają podatników. We Wrocławiu od 2019 r. funkcjonuje  program Nasz Wrocław. Osoba, która potwierdzi fakt rozliczania PIT we wrocławskim US, może co roku skorzystać z darmowych wejść do 10 wrocławskich atrakcji (m.in. Hydropolis, Aquaparku, ZOO) oraz zniżek w blisko 60 punktach, m.in. w restauracjach, teatrach, galeriach sztuki czy na meczach wrocławskich drużyn sportowych. Korzyściami są m.in. tańsze bilety okresowe imienne na komunikację miejską we Wrocławiu oraz bilet miesięczny MPK za 1 zł w specjalnej taryfie Nasz Wrocław Kolej.

Osoby, które potwierdzą zameldowanie na pobyt stały we Wrocławiu otrzymują rozszerzony status Nasz Wrocław MAX.  Mogą wówczas skorzystać z 19 darmowych wejść do wrocławskich atrakcji (tegoroczne nowości to wejścia do Ogrodu Japońskiego, Parku Trampolin Jump World, Muzeum Teatru, Arsenału i Pałacu Królewskiego). To także 7 dodatkowych, darmowych biletów do wrocławskich atrakcji dla osoby towarzyszącej, wyższe zniżki u wybranych partnerów programu, roczna karta do ZOO w cenie jednorazowego wstępu, roczny karnet VIP do Aquaparku za pół ceny czy dodatkowe punkty w rekrutacji do przedszkoli i szkół podstawowych. Miasto oszacowało, że w skali roku podatnik w ten sposób może zaoszczędzić ponad 2500 zł.

- Z programu Nasz Wrocław korzysta blisko ćwierć miliona mieszkańców, z czego 25 tysięcy osób ma status Nasz Wrocław MAX. Łączna wartość darmowych wejściówek, wykorzystanych przez uczestników programu od 2019 roku to już ponad 6 milionów złotych – wylicza Marcin Obłoza z UM we Wrocławiu.

Ponad 100 bonusów i zniżek (na bilety do teatru, wejściówki na lodowisko oraz basen) oferuje "Karta Łodzianina”. Dla osób płacące PIT w Poznaniu i 19 okolicznych gminach skierowana jest Bilet Metropolitalny uprawniający do zniżek w komunikacji. W 2022 r. „Kartę miejską” dającą prawo do różnych benefitów uruchomiło kilka samorządów m.in. Jelenia Góra.

Czytaj w LEX: Wpływ pandemii COVID-19 na dochody gmin i powiatów województwa pomorskiego >>>

Czytaj w LEX: Nieprawidłowości w naliczaniu i egzekucji lokalnych podatków i opłat w JST >>>

Wydatek, która ma przynieść korzyści

Miasta i gminy wydają różne środki na loterie. W Łodzi w 2022 r pula nagród wyniosła 168 tys. zł, w Rzeszowie 81,7 tys. zł, w Gdyni – 75, 5 tys. zł, w gminach Niemce i Piekoszów – 20 tys. zł (w tej ostatniej gminie udział wzięło 400 podatników),  Iławie – 10,7 tys. zł. Licząca zaledwie 18 tys. mieszkańców podlaska gmina Wasilków na nagrody wydała aż 97,3 tys. zł. W losowaniu nagród wzięło udział 3 tys. podatników. Nie wiadomo, czy organizacja loterii opłacała się, nie udało nam się skontaktować z władzami gminy.  

O tym, że warto zachęć dodatkowo mieszkańców do rozliczania się z podatku przekonane są władze Lublina. Loteria "Rozlicz PIT w Lublinie" organizowana jest od 2019 r. W ub.r. jej koszt wyniósł ok 170 tys. zł, z czego 100 tys. to pula nagród. Miasto fundowało wyłącznie nagrody rzeczowe, m.in. samochód hybrydowy. W tym roku, będzie można wygrać także nagrody pieniężne. Ponadto rozliczając PIT w Lublinie zyskuje się dodatkowe punkty w naborze do żłobków, przedszkoli i szkół podstawowych, tańsze bilety komunikacji miejskiej, tańsze bilety wstępu na wydarzenia kulturalne i sportowe oraz pakiet zniżek u partnerów akcji.

- W ubiegłym roku do loterii zgłosiło się 8 310 osób, z czego 635 rozliczyło PIT w Lublinie po raz pierwszy. Dzięki temu w budżecie miasta znalazło się o ok. 1,6 mln zł więcej – informuje Anna Czerwonka z Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

Władze Krakowa informują zaś, że 2022 r. podatek PIT zapłaciło w mieście ponad 675 tys. osób. Około 33,5 tys. z nich, to podatnicy, którzy wcześniej rozliczali się z fiskusem w innych miejscowościach. Taki wzrost bazy podatkowej to dla budżetu miasta dodatkowe 100 mln zł, za które jak przekonują władze, można m.in. sfinansować budowę trzech szkół podstawowych lub kilku basenów, urządzić kilka dużych parków czy zakupić 10 nowoczesnych, niskopodłogowych i klimatyzowanych tramwajów. Dlatego miasto kontynuuje kampanię „Płać podatki w Krakowie". Liczy, że w 2023 r. liczba podatników zwiększyć się do 700 tysięcy.

- W tym roku, główne działania, tak jak do tej pory, przypadną na marzec i kwiecień – mówi Małgorzata Tabaszewska z UM Krakowa.

Co miasto oferuje w zamian? Nie tylko inwestycje, ale uruchomioną w 2018 r. Kartę Krakowską, dającą zniżki i preferencje m.in. w komunikacji miejskiej, instytucjach kultury czy w dostępie do wybranych towarów i usług oferowanych przez partnerów programu. Kartę mogą otrzymać osoby, które spełniają co najmniej jeden z warunków: są zameldowane na pobyt stały w Krakowie lub rozliczają podatek dochodowy. Obecnie Kartę Krakowską ma  ponad 271 tys. mieszkańców. Na podstawie rocznego zeznania podatkowego wystąpiło o nią ponad 42 tys. osób.

Czytaj w LEX: Najczęściej popełniane błędy przy wypełnianiu zeznań PIT na przykładach >>>

 


O mniejsze wpływy nie ma co walczyć

Przez wiele lat loterię podatkową i meldunkową organizował też Rzeszów. Wygrać można było nawet samochód. W tym roku loterii nie będzie. Samorząd tłumaczy to trudną sytuację finansową i koniecznością wprowadzenia oszczędności.

- Zachęcamy jednak do zamieszkania i płacenia podatków w Rzeszowie w nieco inny sposób, pokazując mieszkańcom jakie działania można podjąć dzięki płaconym przez nich podatkom.  A są to wydarzenia kulturalne i rozrywkowe organizowane w mieście, parki kieszonkowe na każdym osiedlu, infrastruktura rozrywkowa, place zabaw dla dzieci. Mamy nadzieję, że mieszkańcy widząc zmiany i poprawiającą się jakość życia będą mieli świadomość, że to dzięki ich pracy i płaconym tutaj podatkom – mówi Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Rzeszowa.

Także los loterii "Mieszkasz i rozliczasz PIT w Tarnowskich Górach" zakończył się po dwóch edycjach: pierwsza w 2021 r. (za 2020 r.) druga w 2022 roku (za 2021 r.). W ostatniej edycji uczestniczyło 1485 podatników.

- W tym czasie jednak zaczęły zmieniać się przepisy podatkowe, weszła wyższa kwota wolna od podatku, niższe są stopy procentowe. Nasze miasto nie planuje więc kontynuacji loterii z powodu dużych zmian w systemie podatkowym, w związku z którymi mamy mniejsze wpływy z PIT. Nie jesteśmy w stanie oszacować skutków loterii – przyznaje Ewa Kulisz, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Tarnowskich Górach.  Liczy, że loteria spełniła funkcję informacyjną: mieszkańcy dowiedzieli się, że ich decyzje dotyczące miejsca płacenia podatków mają realny wpływ na miejski budżet.