Strona niezadowolona lub z innych względów niezgadzająca się z decyzją organu administracji publicznej, ma prawo złożyć od niej odwołanie. Jest to jedno z podstawowych uprawnień strony każdego postępowania, z którego korzystanie może zostać ograniczone w jedynie ściśle określonych przypadkach. Kiedy jednak, po złożeniu odwołania, decyzja staje się ostateczna? Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy wyjaśnić odpowiednie przepisy kodeksu postępowania administracyjnego.

 

Kiedy decyzja staje się ostateczna?

Z punktu widzenia trwałości decyzji administracyjnych, kluczowe znaczenie ma rozróżnienie ich prawomocności i ostateczności. Kwestię tę reguluje art. 16 kodeksu postępowania administracyjnego. Zgodnie z jego treścią decyzje są ostateczne, jeżeli nie służy od nich odwołanie w administracyjnym toku instancji lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy. Decyzje ostateczne można uchylić bądź je zmienić tylko w wyjątkowych przypadkach, przewidzianych bądź w samym Kodeksie postępowania administracyjnego, bądź też w ustawach szczególnych. Zasada ta dotyczy również stwierdzenia nieważności ostatecznych decyzji oraz wznowienia postępowanie. Natomiast decyzje prawomocne to takie, których nie można zaskarżyć do sądu.

Regulacje zawarte w art. 16 Kodeksu postępowania administracyjnego ustawodawca zaliczył do zasad ogólnych procedury administracyjnej, co oznacza – w pewnym uproszczeniu – że znajdują one zastosowanie do każdej sprawy toczącej się przed organem władzy publicznej. Wyjątki od powyższych reguł mogą być wprowadzone tylko na mocy wyraźnego przepisu ustawy. Czy jednak decyzja może stać się ostateczna bądź prawomocna, jeżeli nie została prawidłowo doręczona stronie?

 

Doręczenie, a ostateczność i prawomocność decyzji

Z praktycznego punktu widzenia zawsze istotną kwestią jest relacja pomiędzy wydaniem decyzji – czy to organu pierwszej instancji, czy też organu odwoławczego – a jej właściwym doręczeniem stronie. W końcu bez prawidłowego doręczenia trudno zakładać, że strona dowie się, jakie rozstrzygnięcie zapadło w interesującej ją sprawie. Aby dobrze zrozumieć to zagadnienie trzeba sięgnąć do art. 104 par. 1 k.p.a. Przepis ten stanowi, że organ administracji publicznej załatwia sprawę przez wydanie decyzji. Tym samym dla powstania decyzji kluczowe znaczenie ma jej wydanie, a nie doręczenie stronie.  Co prawda organ ma obowiązek doręczyć lub ogłosić ustanie decyzję (art. 109 k.p.a.), ale jest nią związany już od momentu wydania (art. 110 par. 1 k.p.a.).

Oczywiście doręczenie decyzji jest niezwykle istotnym zagadnieniem, jednak wiąże się przede wszystkim ze związaniem strony treścią decyzji. Poza tym doręczenie wpływa na bieg terminu, w którym strona ma prawo skorzystać z przysługującego jej prawa zaskarżenia. Zasadą, wyrażoną w art. 127 par. 1 k.p.a., jest, że od decyzji wydanej w pierwszej instancji służy stronie odwołanie tylko do jednej instancji.

 

Kiedy decyzja staje się ostateczna?

Jeżeli strona zdecyduje się na złożenie odwołania, to rozpoczyna się postępowanie, w wyniku którego organ odwoławczy może wydać jedną z trzech rodzajów decyzji: utrzymać w mocy zaskarżoną decyzję;
uchylić zaskarżoną decyzję w całości albo w części i w tym zakresie orzec co do istoty sprawy albo uchylając tę decyzję – umorzyć postępowanie pierwszej instancji w całości albo w części; umorzyć postępowanie odwoławcze.

Trzeba pamiętać, że decyzja odwoławcza również jest „wydawana”. Tym samym znajdują tu zastosowanie reguły dotyczące wydawania decyzji przez organ pierwszej instancji. W zakresie, w jakim decyzja organu odwoławczego ma dla ostateczności decyzji, kluczowe jest właśnie wydanie decyzji przez organ odwoławczy. W końcu wraz z wydaniem przedmiotowej decyzji kończy się postępowanie odwoławcze, a więc stronie przestaje przysługiwać prawo złożenia odwołania w administracyjnym toku instancji. Jeżeli więc w grę nie wchodzi złożenie wniosku o ponowne rozpoznanie sprawy, decyzja staje się ostateczna.

Innymi słowy: decyzja staje się ostateczna w momencie (najczęściej w dniu) wydania przez organ odwoławczy decyzji utrzymującej jej w mocy, a nie w chwili doręczenia rozstrzygnięcia organu odwoławczego stronie.