Wójt gminy wydał zarządzenie o odwołaniu Anny J. (personalia zmienione) ze stanowiska dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki. Uzasadnił, że w kwietniu 2018 r. przedłożyła zwolnienie lekarskie do maja 2018 r., które zostało przerwane ze względu na urlop macierzyński. Wytknął, że idąc na urlop i wiedząc od długotrwałej absencji zaniechała wyznaczenia  zastępcy, ani nie udzieliła upoważnienia pracownikom GOKiB, co uniemożliwiło prawidłowe funkcjonowanie instytucji To skutkowało niewypłaceniem pensji pracownikom za maj, nieuregulowaniem zobowiązań wobec ZUS i Urzędu Skarbowego i podmiotów, z którymi zawarte zostały umowy cywilnoprawne.

Wójt podkreślił, że z regulaminu organizacyjnego GOKiB oraz z zakresów obowiązków, które Anna J. przygotowała dla poszczególnych pracowników, nie wynika, kto zastępuje ją w wykonywaniu przypisanych jej obowiązków. Taką czynność musi wykonać dyrektor instytucji kultury. Nie ma podstaw prawnych, aby to  organizator placówki, czyli wójt, mógł wyznaczyć osobę pełniącą obowiązki dyrektora. Wójt uznał że Anna J. naruszyła obowiązki pracownicze polegające na braku dbałości o dobro zakładu pracy, co stało się podstawą do zwolnienia.

Odwołana zakwestionował podstawy zwolnienia

Anna J. zaskarżyła zarządzenia do sądu administracyjnego. Zakwestionowała, jako przyczynę odwołania niewyznaczenie zastępcy albo nieudzielenie upoważnień. Wskazywała, że  informowała wójta i p.o. sekretarza gminy o upoważnieniach dla poszczególnych pracowników - bibliotekarzy oraz konieczności podjęcia decyzji w sprawie dalszego funkcjonowania GOKiB. Przy każdej rozmowie zapewniano ją, że jej działalność w GOKiB kończy się w momencie przedłożenia dłuższego zwolnienia lekarskiego. Kierując się wykonywaniem poleceń wójta, ostatnie pełnomocnictwo wyznaczyła do końca kwietnia 2018 roku, nie blokując tym samym możliwości podjęcia działań przez wójta. Ten miał deklarować, że decyzję w sprawie funkcjonowania instytucji podczas jej urlopu macierzyńskiego podejmie samodzielnie.

Ponadto podniosła, że decyzja o jej odwołaniu nie była konsultowana ze stowarzyszeniami zawodowymi bibliotekarzy i stowarzyszeniami twórczymi, co jest ustawowym obowiązkiem wójta.

 

Wójt: To właściwość sądu pracy

W odpowiedzi na skargę wójt wniósł o odrzucenie skargi z uwagi na niewłaściwość sądów administracyjnych w tej sprawie. Wskazał, że akt odwołania dyrektora gminnej instytucji kultury należy wyłącznie do czynności ze sfery prawa pracy, czyli wyłącznie właściwym jest sąd powszechny.

Wójt podtrzymał w całości argumentację z uzasadnienia zaskarżonego zarządzenia. Podnosił, że nie konsultował odwołania ze stowarzyszeniami zawodowymi i twórczymi, bo na terenie gminy takowe nie funkcjonują. Nie naruszył więc art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej.

To też sprawa z zakresu administracji publicznej

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim stwierdził nieważność zaskarżonego zarządzenia.

Nie podzielił poglądu wójta, że zarządzenie organu wykonawczego o odwołaniu ze stanowiska dyrektora instytucji kultury jest jedynie aktem z zakresu prawa pracy. Podniósł, że zarówno akt powołania, jak i odwołania ze stanowiska dyrektora gminnej instytucji kultury mają charakter publicznoprawny, są aktami podjętymi w sprawie z zakresu administracji publicznej, podejmowane są na podstawie przepisów prawa publicznego, w wykonaniu zadań publicznych przypisanych gminie i realizowanych za pomocą środków publicznych. Dlatego  objęte są też kontrolą sądu administracyjnego.

Czytaj też: WSA: O połączeniu biblioteki z ośrodkiem kultury trzeba powiadomić pół roku wcześniej

Stowarzyszenie twórcze należy rozumieć szeroko

Sąd wskazał, że zgodnie z przepisem art. 15 ust. 1 u.o.p.d.k. dyrektora instytucji kultury powołuje organizator na czas określony, po zasięgnięciu opinii związków zawodowych i twórczych właściwych ze względu na rodzaj działalności prowadzonej przez instytucję. Odwołanie dyrektora następuje w tym samym trybie. Zasięgnięcie opinii nie jest konieczne w przypadku wyłonienia kandydata na dyrektora w drodze konkursu.

WSA podniósł, że orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, iż pojęcie "stowarzyszenie twórcze" należy rozumieć szeroko. Jako stowarzyszenia zrzeszające twórców, jak też prowadzące i inspirujące działalność twórczą. Obowiązkiem burmistrza jest dokładne ustalenie, jakie związki zawodowe oraz stowarzyszenia zawodowe i twórcze działają na terenie miasta. W dalszej kolejności powinien on zasięgnąć ich opinii w zakresie osoby odwoływanego dyrektora instytucji kultury. Pominięcie tych dział konsultacyjnych stanowi istotne naruszenie prawa.

Wójt gminy przed wydaniem zaskarżonego zarządzenia nie poczynił jakiekolwiek ustalenia w tym zakresie. Skarżąca przedłożyła zaś m.in. wyciąg z Krajowego Rejestru Sądowego dotyczący Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Promocji Gminy, z którym współpracował. Celem stowarzyszenia jest m.in. prowadzenie działalności kulturalnej i oświatowej, inicjowanie rozwoju kulturalnego.

Nadto sąd podniósł, że skoro statut GOKiB nie przewidywał stanowiska zastępcy dyrektora, nie można czynić skarżącej zarzutu, że nie wyznaczyła takiej osoby na czas swojej nieobecności.

Wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z dn. 19 września 2018 r. sygn. akt II SA/Go 536/18

Czytaj też komentarz praktyczny: Dotacje dla instytucji kultury