Na stronie internetowej Urzędu Zamówień Publicznych można zapoznać się ze stanowiskiem Urzędu w zakresie sposobu liczenia terminu na wniesienie odwołania na czynność wyboru oferty najkorzystnieszej. Prezes UZP odpowiadając na pytanie: „Czy bieg terminu na złożenie odwołania dotyczącego wyboru oferty najkorzystniejszej rozpoczyna się od skierowania przez zamawiającego wezwania w trybie art. 26 ust. 1 lub 2 ustawy Pzp?” udzielił odpowiedzi negatywnej.

Bezdyskusyjnie wypada zgodzić się ze stanowiskiem UZP, iż „Prawo do złożenia odwołania na czynność wyboru oferty najkorzystniejszej aktualizuje się i tym samym rozpoczyna się bieg terminu na złożenie odwołania dopiero od momentu poinformowania o dokonaniu tej czynności przez zamawiającego w trybie art. 92 ust. 1 pkt 1 ustawy Pzp, a nie od czynności wezwania wykonawcy, którego oferta została oceniona najwyżej.”

W postępowaniach podprogowych można skarżyć zaniechania zamawiającego >>>

Czym innym jest bowiem wezwanie wykonawcy, którego oferta została najwyżej oceniona do złożenia dokumentów potwierdzających spełnienie warunków udziału w postępowaniu oraz brak przesłanek do wykluczenia, a czym innym wybór oferty najkorzystniejszej. Podstawą prawną wezwania jest bowiem art. 26 ust. 1 lub 2 Prawa zamówień publicznych z 29.01.2004 r. (Dz.U. z 2015 r., poz. 2164) dalej p.z.p. (w zależności od wartości szacunkowej zamówienia).

W przypadku tzw. postępowań unijnych „Zamawiający przed udzieleniem zamówienia, którego wartość jest równa lub przekracza kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8, wzywa wykonawcę, którego oferta została najwyżej oceniona, do złożenia w wyznaczonym, nie krótszym niż 10 dni, terminie aktualnych na dzień złożenia oświadczeń lub dokumentów potwierdzających okoliczności, o których mowa w art. 25 ust. 1. Przepisu zdania pierwszego nie stosuje się do udzielania zamówień w przypadkach, o których mowa w art. 101a ust. 1 pkt 1 lub pkt 2 lit. a”.

Skuteczne odwołanie opiera się na nieprawidłowym zachowaniu zamawiającego >>>

Analogicznie zamawiający ma obowiązek postąpić przy tzw. zamówieniach krajowych, a więc ogłaszanych w Biuletynie Zamówień Publicznych. Co więcej, jak wynika z wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z 24.01.2017 r., jeżeli wykonawca bez właściwego wezwania samowolnie złożył już owe dokumenty, to zamawiający ma obowiązek, powołując się odpowiednio na art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p.

Informacja o wyborze oferty najkorzystniejszej jest następnym krokiem zamawiającego. Dopiero po zakończonym sukcesem przeprowadzeniu procedury z art. 26 p.z.p. może on poinformować o wyborze oferty najkorzystniejszej. Naturalnym jest zatem, iż to od tego momentu, a nie od wezwania w trybie art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p., rozpoczyna bieg termin na wniesienia odwołania, którego przedmiotem jest kwestionowanie prawidłowości samego wyboru oferty najkorzystniejszej.

Wydaje się to bezdyskusyjne.

Koncesjonariusz złoży odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej >>>

Nie może jednak uciec z pola widzenia wykonawców (i zamawiających!), iż w tzw. postępowaniach unijnych przedmiotem odwołania może być, zgodnie z art. 180 ust. 1 p.z.p. każda niezgodna z przepisami ustawy czynności zamawiającego podjętej w postępowaniu o udzielenie zamówienia lub zaniechania czynności, do której zamawiający jest zobowiązany na podstawie ustawy. W praktyce jest to jednak ograniczone wyłącznie do takich działań lub zaniechań, które mogły mieć wpływ na wynik postępowania, co wynika wprost z art. 192 ust. 2 p.z.p.

Ponieważ w tzw. postępowaniach unijnych prawo wniesienia odwołania nie jest limitowane rodzajem czynności lub zaniechań zamawiającego, a jedynie ich potencjalnym lub faktycznym wpływem na wynik postępowania, to jego przedmiotem mogą być także działania zamawiającego oparte o art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p. Przykładowo, wykonawca może wnieść odwołanie na czynność zamawiającego polegającą na wezwaniu do złożenia oświadczeń lub dokumentów, wystosowane na podstawie art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p., jeżeli będzie ono uchybiało przepisom ustawowym. 

W praktyce wydaje się, że uprawnionym do wniesienia odwołania może być wyłącznie adresat takiego wezwania. Po pierwsze dlatego, że tylko on wie o wezwaniu, tylko on jest jego adresatem, a po drugie ewentualne uchybienia zamawiającego mogą godzić na tym etapie postępowania, wyłącznie w jego interes. Trudno bowiem byłoby wykazać, iż sama czynność wezwania w trybie art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p. godzi w interes innego wykonawcy niż adresat wezwania. Zamawiający nie dokonał bowiem jeszcze żadnego rozstrzygnięcia.

Kiedy jednak wezwanie wystosowane na podstawie art. 26 ust. 1 lub 2 p.z.p. mogłoby stać się przedmiotem skutecznie wniesionego odwołania?

KIO jest związana zarzutami wskazanymi w odwołaniu >>>

Przede wszystkim w sytuacji wyznaczenia krótszego niż ustawowy terminu na przedstawienie dokumentów. Termin minimalny, w zależności od wartości postepowania, wynosi 5 lub 10 dni. Można jednak mieć wątpliwość, czy wyznaczenie krótszego terminu było w ogóle skuteczne a tym samym czy nawet pomimo braku wniesienia odwołania, wykonawca musiałby się do takiego terminu zastosować.

Kolejną sytuacją uzasadniającą odwołanie może być zbyt szerokie żądanie zamawiającego. Może on bowiem w wezwaniu zażądać dokumentów innych niż wskazane w przepisach, a więc innych niż  oświadczenia lub dokumenty potwierdzające spełnianie warunków udziału w postępowaniu lub kryteria selekcji, spełnianie przez oferowane dostawy, usługi lub roboty budowlane wymagań określonych przez zamawiającego, oraz brak podstaw wykluczenia. Przykładem mogłoby tutaj być chociażby zażądanie dostarczenia umowy konsorcjum, albo dokumentów niewymienionych w ogłoszeniu o zamówieniu i specyfikacji istotnych warunków zamówienia.

Tym samym, dla prawidłowej ochrony interesów wykonawcy konieczne jest rozróżnienia dwóch czynności – wezwania do przedstawienia oświadczeń lub dokumentów i wyboru oferty najkorzystniejszej. O ile bez wątpienia, tak jak twierdzi Urząd Zamówień Publicznych, termin na wniesienie odwołania na czynność wyboru oferty najkorzystniejszej zawsze biec będzie od przesłania informacji o wyborze, o tyle czynność z art. 26 ust. lub 2 p.z.p., mogą być podstawą do innego przedmiotowo odwołania. Wówczas bieg terminu na jego wniesienie zawsze biec będzie od momentu wystosowania wezwania do złożenia oświadczeń lub dokumentów.

LEX Zamówienia Publiczne
Artykuł pochodzi z programu LEX Zamówienia Publiczne
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami