Rekordowa liczba osób, która przyjedzie do Polski, to ogromna szansa dla sektora turystycznego nie tylko w terminie rozgrywania turnieju. Jeśli atrakcje turystyczne zaproponowane przez nasz kraj spotkają się z uznaniem europejskich kibiców, istnieje duża szansa, że osoby te powrócą do Polski także w kolejnych latach.
Aby wesprzeć inwestycje w zakresie bazy turystycznej na dotacje w ramach unijnego programu Innowacyjna Gospodarka przeznaczono aż 554 mln zł. Jednostki samorządu terytorialnego o dziwo nie są jednak zainteresowane taką formą wsparcia, o czym świadczyć może fakt, że do tej pory w skali kraju projekty turystyczne to ledwie 43 mln zł.
Sytuacja ta spotkała się z ostrą krytyką ekspertów. Jerzy Kwieciński, były wiceminister rozwoju regionalnego, w ostrych słowach uznał ją za ,,żałosną". W jego opinii projekty, które nie są realizowane zgodnie z harmonogramem, powinny zostać jak najszybciej usunięte z listy i zastąpione dającymi gwarancję zakończenia przed EURO 2012.







