Wśród nieprawidłowości wymieniano też m.in. sposób postępowania przez komisje z listami wyborców oraz ich podejście do weryfikacji i ochrony danych osobowych, a także błędy komisji przy wydawaniu kart.

Część ankietowanych dostrzegła trudności z realizacją czynnego prawa wyborczego przez osoby niepełnosprawne oraz niezameldowane w miejscu stałego zamieszkania, brak wywieszonej pisemnej informacji o skreśleniu kandydata czy skreślenie kandydata z listy na kilka godzin przed głosowaniem.

 

Organizacja głosowania

Uczestnicy badania zostali spytani o widoczność wywieszanych w lokalach pisemnych informacji. Z relacji badanych głosujących 21 października wynika, iż znacznie częściej zauważali oni w lokalach informacje o tym, jak prawidłowo oddać głos (85 proc. twierdzi, iż takie informacje były dostępne, 3 proc. – że ich nie było, 11 proc. nie ma zdania), niż informacje o osobach kandydujących (zauważyło je 49 proc. głosujących, 39 proc. twierdzi, że nie były one dostępne w lokalu wyborczym, 12 proc. nie ma zdania).

Z badania wynika, iż zdecydowana większość głosujących nie napotkała kolejki do komisji wydającej karty do głosowania (68 proc.), a prawie co trzeci wyborca zaobserwował takie zjawisko (31 proc.).

Czytaj też: Przed kolejnymi wyborami konieczne zmiany w prawie>>

Wiedzieli, gdzie głosować

Zdecydowana większość dorosłych Polaków (94 proc.) twierdzi też, że wiedziała, gdzie mieści się lokal wyborczy, w którym miała głosować w ostatnich wyborach samorządowych, a 6 proc. stwierdziło, że nie miało takiej wiedzy.

Badani zostali też spytani o kwestię dotarcia do lokalu wyborczego. 92 proc. respondentów oceniło, że łatwo było się do niego dostać. 3 proc. badanych sprawiło to trudność, a 5 proc. nie ma wyrobionej opinii na te temat.

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” (342) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich face-to-face wspomaganych komputerowo w dniach 8–15 listopada 2018 roku na liczącej 999 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

Samorządy są odmiennego zdania

Jak już informowaliśmy, według przedstawicieli samorządów, Kodeks wyborczy powinien być zmieniony, bo wiele znowelizowanych w styczniu przepisów nie sprawdziło się. Konieczna jest m.in. likwidacja korpusu urzędników wyborczych. Wiele miast i gmin zgłaszało brak kompetencji urzędników wyborczych, niewystarczającą ich liczbę oraz problemy z czytelnym określeniem podziału kompetencji między urzędników a pracowników urzędów miast.  

Niezbędne jest także przywrócenie w składach obwodowych komisji wyborczych przedstawicieli wójta, co stanowiło ułatwienie w organizacji pracy komisji. Ich zdaniem nalezy też przywrócić jedną obwodową komisję wyborczą. 

Czytaj też: Samorządy chcą powrotu poprzednich rozwiązań prawa wyborczego>>

(pap/kkż)

Zobacz też komentarz praktyczny: Udział pracownika w komisji wyborczej - prawa i obowiązki pracodawcy