Przykładem jest choćby prokurator Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze, który po zapoznaniu się z materiałami sprawy przeciwko Patrykowi D., postanowił wszcząć śledztwo o obrazę uczuć religijnych (art. 196 k.k.).

Otóż podejrzany w czasie mszy w kościele p.w. Ducha Świętego, po wejściu na ołtarz, wykonywał różnego rodzaju gesty parodiujące sprawowanie przez duchownego eucharystii. Według prokuratora znieważył tymi czynami znajdujące się w tym miejscu przedmioty czci religijnej oraz miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Sprawa nie jest jeszcze zakończona.

Czytaj: MS chce zmienić przepisy dotyczące obrazy uczuć religijnych>>

WZORY DOKUMENTÓW w LEX:

 

Szamotanina w czasie Pasterki

Inna sprawa miała miejsce pod Świdnicą. Sąd ustalił, że Bogdan H. szarpiąc i uderzając pięścią ubranego w szaty liturgiczne księdza Adama A. podczas Mszy Świętej, godził się na to, że dojdzie do wysypania się na podłogę opłatków znajdujących się na trzymanej przez niego tacy stanowiących przedmiot czci religijnej oraz znieważenia stanowiącego miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. A to zdaniem sądu I instancji świadczy o tym, że oskarżony godził się na to, że swoim zachowaniem spowoduje obrażenie uczuć religijnych osób uczestniczących w Pasterce (wyrok SO w Świdnicy, sygnatura akt IV Ka 556/22).

Sąd uniewinnił jednak Bogdana H., gdyż uznał, że nie sposób uznać księdza, nawet ubranego w szaty liturgiczne i nie sprawującego obrządku, za przedmiot czci religijnej w rozumieniu art. 196 k.k. Sąd stwierdził jednak, że mając na względzie, iż do wysypania z tacy trzymanych przez księdza opłatków doszło nie na skutek inicjatywy oskarżonego, ale w odpowiedzi na naruszenia nietykalności cielesnej oskarżonego przez księdza, nie sposób uznać, iż było to działanie objęte jakimkolwiek zamiarem oskarżonego. A zatem bez znaczenia pozostaje, czy opłatki były konsekrowane czy też nie (choć niewątpliwie konsekrowane nie były).

Sąd drugiej instancji stwierdził, że sprawa naruszenia nietykalności cielesnej księdza tego dnia była już rozpoznawana przez sąd w innym procesie.  - Zarzut aktu oskarżenia w tej sprawie jest zatem konstrukcją zmierzającą do ponownego osądzenia czynu już osądzonego w zakresie pokrzywdzenia Adama A. I co do pozostałych pokrzywdzonych - sztuczną i wymuszoną próbą pociągnięcia oskarżonego do odpowiedzialności karnej za rzekomy czyn z art. 196 k.k., choć w kręgu osób pokrzywdzonych wymienione są takie, które w czasie zajścia w przedsionku kościoła dopuszczały się działań bezprawnych wobec oskarżonego Bogdana H. Zwłaszcza że grupa parafian po ponad dwóch latach od zdarzenia „poczuła”, że ich uczucia religijne zostały zachowaniem oskarżonego obrażone - stwierdził sąd.

Czytaj w LEX: Strona podmiotowa przestępstwa obrazy uczuć religijnych i jego formalny charakter >>>

I uznał, że słusznie zatem sąd I instancji nie dopatrzył się w zachowaniu oskarżonego ustawowych znamion czynu zabronionego z art. 196 k.k., co skutkowało uniewinnieniem oskarżonego, dlatego zaskarżony wyrok podlegał utrzymaniu w mocy (art. 437 par. 1 kpk).

Jak zaznaczył sąd w Świdnicy - uczucia religijne stanowią oczywiście prawnie chronione dobra osobiste (art. 23 kc) i każdy w poczuciu ich naruszenia może korzystać z drogi postępowania cywilnego przy zachowaniu oczywiście zasad dowodzenia, a w tym ciężaru udowodnienia faktu. Nie każde jednak naruszenie dóbr osobistych wyczerpuje znamiona przestępstwa.

Czytaj w LEX: 8257/13, Wolność wyrażania opinii. Obraza uczuć religijnych. Skazanie karne z art. 196 kk za wypowiedź popularnej piosenkarki na temat braku wiarygodności po stronie autorów Biblii - Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka >

Słynna sprawa tęczowej Maryjki

W sprawie obrazy uczuć religijnych wypowiadał się także Europejski Trybunał Praw Człowieka. W sprawie tzw. Tęczowej Maryjki orzekł, że wolność wyznania i sumienia jest jednym z praw podstawowych i jako taka jest chroniona w art. 9 Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. Nie można jej jednak utożsamiać z ochroną uczuć religijnych osoby wierzącej przed subiektywnie i arbitralnie pojmowaną obrazą.

Ponadto Trybunał Praw Człowieka stoi na stanowisku, że Państwo ma być bezstronnym regulatorem życia religijnego, a artysta może być kontrowersyjny.

Czytaj w LEX: Derlatka Marek - Zasadność kryminalizacji obrazy uczuć religijnych >>>

Czytaj w LEX: Modlitwa sędziego lub przysięgłych podczas procesu jako przedmiot zarzutu odwoławczego w postępowaniu karnym w świetle praktyki orzeczniczej sądów USA >>>

Również w sprawie Giniewski przeciwko Francji, która dotyczyła relacji pomiędzy ochroną wolności wypowiedzi a wolnością sumienia, religii, francuski dziennikarz napisał artykuł prasowy, w którym komentował encyklikę Jana Pawła II w taki sposób, że próbował wskazać na możliwe powiązania pomiędzy chrześcijaństwem a genezą, źródłami Holokaustu. Został skazany za publiczne znieważenie grupy osób z uwagi na ich wyznanie. ETPCz uznał jednak, że takie orzeczenie francuskich władz narusza artykuł 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. ETPCz wskazywał między innymi, że artykuł prasowy nie był „niepotrzebnie obraźliwy”, a także, że przyczyniał się do debaty, jaką w nowoczesnym demokratycznym społeczeństwie trzeba uznać za konieczną.