Deklarację taką papież złożył w przemówieniu wygłoszonym do Kurii Rzymskiej podczas tradycyjnego przedświątecznego spotkania. Mówił o potrzebie "wykorzenienia zła nadużyć, które woła o pomstę do Pana, do Boga, który nigdy nie zapomina o cierpieniu doświadczanym przez wielu małoletnich z powodu duchownych i osób konsekrowanych: nadużyć władzy, sumienia i nadużyć seksualnych". - Ludzie konsekrowani, którzy popełniają takie czyny i dalej sprawują swoją posługę, jakby nic się nie stało - zauważył. 


- Niech będzie jasne, że w obliczu tych obrzydliwości Kościół nie będzie szczędził wysiłków, aby uczynić wszystko, co w jego mocy, by przekazać wymiarowi sprawiedliwości każdego, kto popełnił takie zbrodnie. Kościół nigdy nie będzie próbował ukryć ani bagatelizować żadnego przypadku - zapewnił papież.