Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że wyciągi i historie rachunków bankowych stanowią informację publiczną. Ale tak się nie stało w wypadku - innych partii. Oto przykład z ostatnich dni stycznia 2022 roku. Ani sąd I , ani II instancji nie stwierdziły, że wydatki partii mogą być jawne.

I tak 16 lutego 2018 r. Stowarzyszenie skierowało do partii politycznej wniosek o udostępnienie informacji publicznej w zakresie:

  • informacji o wszystkich wydatkach poniesionych przez partię za okres od 1 września 2015 r. do 16 lutego 2016 r. poprzez
  • podanie kwoty, przedmiotu wydatku, na rzecz kogo był poniesiony i daty wydatku (przelew/wypłata).

Stowarzyszenie wskazało, że jeżeli byłby problem z podaniem takich informacji, wnosi o przesłanie zeskanowanych wszystkich dokumentów potwierdzających wydatki.

Odmowa i negatywny wyrok

Pismem z dnia 7 marca 2018 r. partia polityczna poinformowała wnioskodawcę, że wniosek dotyczy informacji publicznej przetworzonej, zaś na etapie wniosku Stowarzyszenie nie wykazało szczególnej istotności dla interesu publicznego w udzieleniu żądanej informacji. Mając to na względzie partia polityczna wezwała wnioskodawcę do wykazania w terminie 14 dni od dnia doręczenia pisma, że uzyskanie żądanej informacji przetworzonej jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. Jednocześnie partia polityczna wskazała, że wszystkie informacje o wydatkach partii za lata 2015-2016 są dostępne w Państwowej Komisji Wyborczej, w związku ze złożonymi i przyjętymi sprawozdaniami finansowymi.

Te wyjaśnienia nie zadowoliły organizacji, która złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Czytaj też: Strasburg: prawo regulujące kontrolę finansów partii politycznych musi być jasne

WSA w Warszawie  21 grudnia 2018 r. oddalił skargę stowarzyszenia na decyzję partii politycznej powstałej w wyniku  odmowy udostępnienia informacji publicznej.

W sprawie tej - według sądu -  stowarzyszenie zarówno na etapie złożenia wniosku, jak i później, gdy wezwane zostało do wykazania, że uzyskanie informacji przetworzonej jest szczególnie istotne dla interesu publicznego, nie podjęło nawet próby wykazania szczególnej istotności żądanych przez siebie informacji dla interesu publicznego, wskazując jedynie, że żądane informacje stanowią informację prostą.

Przeszkodą - duża ilość dokumentów

WSA w Warszawie stanął na stanowisku, że przygotowanie wedle określonych kryteriów kilkuset dokumentów będących w posiadaniu organu jest na tyle skomplikowane i pracochłonne, iż może być uznane za stworzenie nowej jakościowo informacji, a więc za informację publiczną przetworzoną.

Na ten wyrok Sieć Obywatelska złożyła skargę kasacyjną, ale też przegrała. NSA 26 stycznia 2022 r. oddalił skargę jako niezasadną ( sygn. III OSK 1170/21).

Nie był przekonujący dla sądu argument, że Trybunał Konstytucyjny jasno stwierdził, iż w sytuacji takiej jak ta nie może być mowy o informacji publicznej przetworzonej. Ponadto WSA w Warszawie nie dostrzega, iż przyjęty przezeń tok rozumowania prowadzi do absurdu i uniemożliwia faktycznie - in concreto uzyskanie informacji o wydatkach partii politycznych.  I w ogóle - jakiejkolwiek informacji publicznej, na którą składa się większa ilość dokumentów.

Zdaniem Stowarzyszenia wyrok WSA w Warszawie stanowi bowiem w istocie zachętę do składania szeregu odrębnych wniosków dotyczących krótkich okresów - np. jednodniowych - celem obejścia nadużywanej instytucji informacji publicznej przetworzonej. To z kolei prowadzi do podnoszenia w debacie publicznej zarzutów pieniactwa.

Sąd II instancji oddalił skargę z przyczyn czysto formalnych, gdyż nie spełniała ona wymogów procedury administracyjnej.

Prawo obywateli do wglądu w finanse

W sprawie wydatków finansowych partii PiS sąd II instancji był innego zdania.

W maju 2021 r. orzekł, że biorąc pod uwagę podstawy działania partii politycznych, należy uznać za słuszne i pożądane, aby obywatele mieli dostęp do informacji dotyczących ich finansów. Stanowisko takie wynika w szczególności z faktu, że zasoby pieniężne poszczególnych ugrupowań składają się w znacznej mierze ze środków publicznych (subwencji lub dotacji, kreowanych m.in. z wpływów podatkowych). Tym samym obywatele, którzy co najmniej w sposób pośredni (poprzez płacenie podatków) umożliwiają prawidłowe funkcjonowanie poszczególnych ugrupowań, powinny mieć prawo do weryfikacji, źródeł i sposobów gromadzenia oraz wydatkowania pieniędzy (sygnatura III OSK 916/21).

 

Sprawdź również książkę: Europejski Przegląd Sądowy - Nr 1/2022 [196] >>