Sprawa dotyczy 4-letniej Sofii urodzonej w Hiszpanii, w której akcie urodzenia jako rodziców wskazano dwie jej mamy - Polkę i Irlandkę. Zarówno Polska, jak i Irlandia odmówiły zarejestrowania aktu urodzenia Sofii i wydania jej dowodu tożsamości. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie, na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, zadał Trybunałowi w Luksemburgu pytanie, czy istnieje obowiązek zarejestrowania w Polsce aktu urodzenia z dwoma matkami.

 

 

Sąd spytał czy art. 21 ust. 1 w zw. z art. 20 ust. 2 lit. a Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej w zw. z art. 7, art. 21 ust. 1 i art. 24 ust. 2 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej należy rozumieć w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie tego, by organy państwa członkowskiego, którego obywatelstwo posiada małoletni, odmówiły mu transkrypcji jego aktu urodzenia wydanego przez inne państwo członkowskie, niezbędnej do uzyskania dokumentu tożsamości państwa członkowskiego, którego obywatelstwo posiada, z tego powodu, że prawo krajowe tego państwa nie przewiduje rodzicielstwa par jednopłciowych, a w akcie tym jako rodziców wskazano osoby tej samej płci.

Czytaj też: Osoby tej samej płci jako osoby pozostające we wspólnym pożyciu, a w konsekwencji - jako osoby najbliższe >

WSA wniósł o zastosowanie w sprawie trybu pilnego - z uwagi na dobro dziecka pozostającego bez ochrony w postaci zapewnienia mu prawa do swobodnego przemieszczania się i przebywania na terenie państw członkowskich, a także ochrony jego życia prywatnego i rodzinnego.

 

Więcej: TSUE wypowie się w sprawie rejestracji w Polsce dzieci par jednopłciowych>> 

Państwo może nie uznawać, ale dokument ma wydać

Trybunał w Luksemburgu udzielił odpowiedzi - powołując się na wyrok wydany w podobnej, bułgarskiej sprawie w grudniu 2021 r. (C-490/21). Zgodnie z tym postanowieniem, Polska - tak jak każde inne państwo UE - nie ma co prawda obowiązku zarejestrowania aktu urodzenia, ale ma obowiązek wydać dokument tożsamości oraz umożliwić podróżowanie z każdą z matek.

Rodzinę w sprawie przed TSUE i w sprawie o wydanie Sofii dowodu osobistego reprezentuje adwokat Anna Mazurczak. Jej zdaniem, w obecnym stanie prawnym wykonanie tego wyroku oznacza w praktyce wpisanie w rejestrze PESEL - a w konsekwencji w dowodzie osobistym dziecka - obu matek.

Czytaj też: Małżeństwa osób tej samej płci godzą w polski porządek prawny - omówienie >

Zdaniem Trybunału, „byłoby sprzeczne z prawami podstawowymi pozbawienie dziecka relacji z którymś z jego rodziców w ramach wykonywania przysługującego temu dziecku prawa do swobodnego przemieszczania się i przebywania na terytorium państw członkowskich lub faktyczne uniemożliwienie, czy też nadmierne utrudnienie wykonywania przez niego tego prawa, z tego względu, że jego rodzice są tej samej płci”.

Sprawa C-2/2021

Czytaj także: Sąd odmawia rejestracji homoseksualnego małżeństwa, ale sprawa jeszcze nie przegrana>>

 

Jakub Łukasiewicz, Rafał Łukasiewicz

Sprawdź