Proponowane przepisy mają, według ich autorów, gwarantować równe prawo do rodziny tym dzieciom, które nie mogą liczyć na opiekę biologicznych rodziców. - Nadrzędną wartością, którą chroni polska Konstytucja jest dobro dziecka. Realizujemy nasze zobowiązania wyborcze, dowodząc, że jesteśmy środowiskiem, które w sposób wiarygodny spełnia zapewnienia o ochronie dzieci – podkreślił podczas zorganizowane w czwartek 11 marca br. konferencji prasowej minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

- Minister Ziobro wykorzystuje dzieci, aby realizować homofobiczną wizję Polski - skomentowała tę propozycję Kampania Przeciw Homofobii.

- Przygotowaliśmy rozwiązania prewencyjne, żeby nie było w polskim systemie luki prawnej, ponieważ dziś nie ma przepisu, który mówi o tym, że nie wolno przysposobić dziecka, jeżeli osoba pozostaje we wspólnym pożyciu z osobą tej samej płci. Przygotowujemy taką zmianę i taką zmianę wprowadzimy – powiedział minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Wójcik, podobnie jak szef MS, działacz Solidarnej Polski.

Czy to polityka rządu?

Informacja o projekcie przedstawiona została podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Nie wiadomo jednak, czy inicjatywa była uzgodniona z premierem, a także czy prace nad takim projektem są uwzględnione w rządowych planach. Był o to pytany podczas czwartkowej konferencji prasowej poświęconej walce z pandemią rzecznik rządu Piotr Müller, ale uchylił się od odpowiedzi wprost. Stwierdził jedynie, że każdy resort może zgłaszać swoje propozycje do rządowego planu prac legislacyjnych. 

Nie wiem, czy taki przepis jest potrzebny, w Polsce nie ma takiego prawa, żeby pary jednopłciowe mogły adoptować dzieci - powiedział wiceszef klubu PiS Marek Suski, nawiązując do zaproponowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości projektu.

- Ziobro nie wytrzymał presji unijnych władz i sięgnął po dzieci, aby odciągnąć uwagę opinii publicznej i mediów od Europarlamentu. Kiedy w Brukseli głosowano nad rezolucją stanowiącą odpowiedź na dyskryminujące osoby LGBT uchwały przyjęte przez 94 polskie samorządy, w Warszawie Minister Sprawiedliwości zwołał konferencję prasową, na której ogłosił, że planuje tak zmienić prawo, aby pary osób tej samej płci nie mogły adoptować dzieci - oceniła Kampania Przeciw Homofobii. - To nie pierwszy raz, kiedy rząd PiS instrumentalnie wykorzystuje dzieci, aby realizować swoją homofobiczną wizję państwa - czytamy w oświadczeniu. 

Czytaj także: 
Prezydent: Przysposobienie lub adopcja dziecka nie dla osób w związku jednopłciowym>>
"Adopcyjna" poprawka do konstytucji - nie tylko pary LGBT, single też dziecka nie dostaną>>

 

Tylko związek kobiety i mężczyzny  

Podczas konferencji w MS podkreślano, że naturalnym środowiskiem dziecka jest rodzina, którą Konstytucja RP określa jako trwały związek mężczyzny i kobiety nakierowany na macierzyństwo i odpowiedzialne rodzicielstwo. - Taki model rodziny, określony w polskim prawie, zapewnia dziecku prawidłowy rozwój i przygotowanie do dorosłego życia. Wychowanie w takiej rodzinie jest niezbywalnym prawem każdego dziecka, również tego, które trafia do adopcji - mówili ministrowe z Solidarnej Polski.

 


Uczestnicy konferencji podkreślali, że nowe przepisy mają na celu ostateczne i niepodważalne zagwarantowanie tego prawa polskim dzieciom. Stało się to niezbędne wobec narastającej w Unii Europejskiej tendencji do legalizacji nieistniejących w polskim porządku prawnym homoseksualnych związków partnerskich i przyznawania im coraz szerszych uprawnień, w tym do adopcji dzieci.

W zasadzie tylko małżeństwo

Proponowana nowelizacja ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy, ma wprowadzić jednoznaczny zakaz adopcji dziecka przez mężczyznę lub kobietę, którzy pozostają we wspólnym pożyciu z osobą tej samej płci. W projekcie jest też stwierdzenie, że dobro adoptowanego dziecka jest zapewnione wtedy, gdy trafia ono do małżeństwa. Tylko w wyjątkowych sytuacjach, kiedy nie ma innego sposobu na zapewnienie środowiska rodzinnego, dziecko będzie mogło być adoptowane przez osobę niepozostającą w związku małżeńskim.

Natomiast do ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej wprowadzone miałyby zostać przepisy szczegółowo regulujące przeprowadzenie wywiadu adopcyjnego. Ośrodek adopcyjny byłby zobowiązany do dokładnego analizowania osobistej sytuacji kandydata do adoptowania dziecka.

Kary za fałszywe oświadczenia 

Z kolei w ustawie–Kodeks postępowania cywilnego pojawiłby się przepis, który wprowadziłby dla osób ubiegających się o adopcję dziecka obligatoryjne przyrzeczenie, że mówią przed sądem prawdę i tylko prawdę. Za złożenie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność karna.

Zdaniem ministrów z Solidarnej Polski, projektowana regulacja wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznym. Jak twierdzą, w badaniach opinii publicznej ok. 70-80 proc. Polaków opowiada się przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne.