HFPC zwróciła się w 2021 roku do Trybunału z wnioskiem o dostęp do informacji publicznej. Zażądała m.in. udostępnienia sygnatury spraw, w których doszło do zmiany składu sędziowskiego. Niepokojące informacje na ten temat napływały z listów otwartych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Wskazywali oni na niezgodną z prawem zmianę składów sędziowskich, a przez to – wpływanie na treść orzeczeń wydawanych przez TK. Zgodnie z ich obliczeniami tylko w okresie od stycznia do kwietnia 2017 r. do modyfikacji uprzednio wyznaczonych składów sędziowskich doszło w aż 21 przypadkach.

PROCEDURA w LEX: Pytanie prawne sądu administracyjnego do Trybunału Konstytucyjnego >

Jak podkreśla Fundacja, równie alarmujące wnioski dotyczyły wyznaczania składów sędziowskich. Sędziowie TK informowali, że składy są wyznaczane w sposób arbitralny z pominięciem listy alfabetycznej. Tymczasem ustawa o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym pozwala jedynie na odstąpienie od tej zasady w przypadku sędziego sprawozdawcy. Dodatkowo rezerwuje taką kompetencję wyłącznie dla uzasadnionych przypadków, np. związanych z przedmiotem rozpoznawanej sprawy. 

Czytaj też: Ustawa o dostępie do informacji publicznej w praktyce sędziego >

 


Informacja publiczna i interes społeczny

Trybunał Konstytucyjny początkowo uznał, że żądana informacja nie stanowi informacji publicznej. Zmienił podejście po tym, jak HFPC skutecznie wniosła do WSA w Warszawie skargę na jego bezczynność. W nowym postępowaniu Trybunał zażądał od Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka wykazania interesu publicznego uzasadniającego udostępnienie informacji publicznej o charakterze przetworzonym. Po uzyskaniu stosownej odpowiedzi uznał jednak, że wyjaśnienia HFPC są niewystarczające. - Argumentacja TK sprowadzała się do tego, że HFPC w żaden sposób nie jest w stanie wykorzystać żądanej informacji – tłumaczy adw. Marcin Wolny, prawnik HFPC.

Sprawdź też: Pojęcie informacji publicznej - komentarz praktyczny >

 

 

Czytaj także: Komitet PAN: Nielegalny i szkodliwy wyrok TK w sprawie unijnego prawa>>
 

Skarga na ograniczanie informacji

HFPC nie zgodziła się z tym poglądem. Wniosła skargę do sądu administracyjnego, zarzucając Trybunałowi m.in. naruszenia art. 61 Konstytucji (prawo do informacji o działaniach władz) i art. 10 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności (wolność otrzymywania i przekazywania informacji). Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał Fundacji rację i wskazał, że za udostępnieniem żądanej informacji przemawia szczególny interes publiczny. W jego ocenie wszelkie ograniczenia w dostępie do informacji publicznej powinny mieć charakter proporcjonalny i znajdujący oparcie w interesie publicznym.

- To ważny krok w kierunku poznania kulis działania Trybunału Konstytucyjnego pod rządami prezes Julii Przyłębskiej, a także zagwarantowania jednostkom składającym skargi konstytucyjne prawa do rozpoznania ich sprawy przez niezależny i bezstronny sąd ustanowiony zgodnie z prawem – wskazuje adw. Marcin Wolny.

Wyrok WSA nie jest prawomocny.