Skargę do Trybunału wniósł obywatel rosyjski, który od 2007 r. odbywa karę dożywotniego pozbawienia wolności w związku z poważnymi przestępstwami popełnionymi w ramach działalności grupy przestępczej. Skarżący odbywa karę pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze bezpieczeństwa, oddalonej o ponad 600 km od jego domu rodzinnego.

Zakaz kontaktu telefonicznego więźnia z rodziną

Zgodnie z przepisami rosyjskiego kodeksu karnego wykonawczego, więźniowie odbywający tego rodzaju kary są pozbawieni możliwości kontaktu telefonicznego ze światem zewnętrznym przynajmniej przez 10 pierwszych lat odbywania kary. Kontakt telefoniczny jest przewidziany jedynie wyjątkowo, w sytuacjach takich jak śmiertelna choroba osoby najbliższej. Regulację tę zastosowano również w przypadku skarżącego, który nie mógł się skontaktować telefonicznie nawet ze swoim kilkuletnim synem urodzonym. Skarżący argumentował przed sądami rosyjskimi, że dziecko nie potrafi pisać, a zatem kontakt listowny jest niemożliwy - bezskutecznie. Przed Trybunałem skarżący zarzucił naruszenie swojego prawa do poszanowania życia rodzinnego, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.

Trybunał zgodził się z argumentacją skarżącego i potwierdził naruszenie art. 8 Konwencji.

 

Prawo do kontaktu z rodziną podstawowym prawem więźnia

Trybunał przypomniał, iż osoby pozbawione wolności w dalszym ciągu korzystają ze swoich praw i wolności konwencyjnych, oczywiście za wyjątkiem prawa do wolności osobistej. Mimo że pozbawienie wolności nieuchronnie powiązane jest z wieloma ograniczeniami, to podstawowym prawem więźnia jest prawo do utrzymywania kontaktu z rodziną, a ograny władzy krajowej mają obowiązek umożliwić taki kontakt, chociażby w celu resocjalizacji osadzonego i ułatwienia mu powrotu do społeczeństwa po opuszczeniu zakładu karnego. Ze względu na odległość dzielącą miejsce osadzenia skarżącego z jego domem rodzinnym w omawianej sprawie, osobiste wizyty członków rodziny w kolonii karnej były utrudnione, jeżeli nie niemożliwe. Tym samym, bez kontaktu telefonicznego, skarżący mógł się kontaktować z rodziną jedynie pisemnie, co Trybunał uznał za niewystarczające ze względu na długi czas pocztowego obiegu korespondencji oraz ze względu na fakt, iż małoletnie dziecko skarżącego nie było w stanie utrzymywać kontaktu z ojcem w taki sposób.

Czytaj także: Strasburg: Publikacje o skazanym księdzu naruszyły prawa jego matki>>
 

Zakaz kontaktu z rodziną nie może być blankietowy

Trybunał odniósł się również do kwestii automatycznego, blankietowego pozbawiania określonej kategorii osadzonych kontaktu telefonicznego z rodziną, jako części warunków osadzenia i elementu rosyjskiej polityki karnej. Zdaniem Trybunału, państwa-strony Konwencji nie mogą w sposób dowolny stosować tego rodzaju ograniczeń, bez konieczności indywidualnej oceny każdego przypadku zastosowania zakazu kontaktu telefonicznego ze światem zewnętrznym. Trybunał przypomniał w tej mierze europejskie reguły więzienne, to jest dokument Rady Europy w przedmiocie wykonywania kary pozbawienia wolności. Zgodnie z polityką europejską, osadzeni powinni mieć zagwarantowane jak najszersze możliwości kontaktu z najbliższymi, w tym kontaktu telefonicznego. Jest tak zwłaszcza w przypadku osób skazanych na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Tym samym regulacja rosyjska nie mogła zostać uznana przez Trybunał za "konieczną" w rozumieniu art. 8 ust. 2 Konwencji o prawach człowieka, co skutkowało potwierdzeniem naruszenia tego artykułu i prawa do poszanowania życia rodzinnego skarżącego.

Kodeks karny wykonawczy zgodny z Konwencją

Polski kodeks karny wykonawczy nie zna takiego środka, jak blankietowe uniemożliwienie skazanemu kontaktu telefonicznego ze światem zewnętrznym. Wręcz przeciwnie, w art. 67 kodeksu karnego wykonawczego wyraźnie przewidziano, iż elementem celu resocjalizacyjnego jest podtrzymywanie kontaktów skazanego z rodziną. Dyrektywa ta została również podkreślona w art. 105 kodeksu karnego wykonawczego, regulującego kontakty skazanego ze światem zewnętrznym. Zgodnie z art. 90 kodeksu, kontroli podlegają rozmowy telefoniczne skazanych w przypadku kar pozbawienia wolności odbywanych w zakładach typu zamkniętego, a w świetle art. 91 kodeksu w zakładach półotwartych rozmowy takie mogą podlegać kontroli. Nie ma jednak mowy o możliwości automatycznego zakazu telefonicznego kontaktu skazanych ze światem. Trzeba zatem uznać, iż w tym aspekcie prawo polskie realizuje konwencyjne zasady ochrony prawa do poszanowania życia rodzinnego więźniów.

Danilevich przeciwko Rosji - wyrok ETPC z 19 października 2021 r., skarga nr 31469/08.