Prokuratura żądała dla mężczyzny 5 lat więzienia i 10 lat zakazu prowadzenia pojazdów. Według aktu oskarżenia Paweł K., kierując mercedesem, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, przekroczył podwójną linię ciągłą na drodze Barczewo - Jeziorany na Warmii i zjechał na przeciwny pas ruchu. Doprowadził tym do nieumyślnego wypadku drogowego – zderzenia z jadącym z przeciwka audi 80. W rezultacie kierująca i pasażerka audi zginęły na miejscu.

 

Kara dyscyplinarna za "trumny na kółkach"

Niedługo po tym zdarzeniu adwokat nagrał film, który opublikował w internecie. Na nagraniu stwierdził, że wypadek był konfrontacją bezpiecznego samochodu z "trumną na kółkach" i m.in. dlatego te kobiety zginęły. Wypowiedź zamieszczona w mediach społecznościowych zbulwersowała opinię publiczną.

Czytaj: SN: Adwokat „Nowej Ery” zawieszony na dwa lata>>

To właśnie ona stała się też przyczyną zakazu nałożonego na niego w postępowaniu dyscyplinarnym. Rzecznik dyscyplinarny zarzucił mu złamanie zasad etyki zawodu, w szczególności niezachowanie umiaru, współmierności i oględności w wypowiedziach w mediach społecznościowych.

Drugim czynem zarzucanym adwokatowi K. było zamieszczenie na Instagramie zdjęcia jego samochodu z licznikiem wskazującym znaczne przekroczenie prędkości. Po pewnym czasie jednak obwiniony przeprosił za swoje słowa.

Sąd dyscyplinarny I instancji 2 grudnia 2022 r. również uznał winę adwokata K., wymierzył mu jednak za pierwszy czyn, tj. za sformułowanie o "trumnach na kółkach", karę zawieszenia w prowadzeniu działalności zawodowej na 1 rok i cztery miesiące. Za drugi czyn – karę finansową 8 400 zł, a także zakaz sprawowania patronatu.