Wspólnota mieszkaniowa przy ul. Wilczej 33 w Warszawie odwołała się od decyzji zarządu dzielnicy do Samorządowego Kolegium odwoławczego w sprawie przekształcenia budynku biurowego w hostel turystyczny. Zarząd dzielnicy pozytywnie rozpatrzył wniosek inwestora Forteca Sp. z o.o. o ustalenie warunków zabudowy. Spółka deklarowała, że nastąpi jedynie wewnętrzna przebudowa budynku, ale na zewnątrz nic się nie zmieni.
SKO 18 stycznia 2013 r. poparło stanowisko organu I instancji.
Wobec tego Wspólnota wystąpiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o uchylenie decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
Jak wyjaśniała radca prawny Wspólnoty decyzja administracyjna naruszyła ustawę o zagospodarowaniu przestrzennym (art. 2 ust. 1 i art.64 ). Konsekwencją zamiany biurowca w hostel i utworzenie miejsc parkingowych w wąskim podwórku będzie nasilenie się hałasu, a także liczne niedogodności dla okolicznych mieszkańców. W decyzji nie uwzględniono bowiem miejsca na dodatkowe śmietniki, ani wymogów bezpieczeństwa w razie pożaru. Zamknięte do tej pory podwórko zostanie otwarte dla turystów, a wąska brama wjazdowa stanie się jedynym połączeniem z ulicą.
WSA przyjął te argumenty jako zasadne i uchylił dwie decyzje - zarządu dzielnicy i SKO.
Zdaniem sądu w postępowaniu administracyjnym nie uwzględniono stanu faktycznego. Ustalenia warunków zabudowy odbiegają od planów inwestora - powiedział sędzia Tomasz Wykowski. - Wprawdzie ingerencja w bryłę budynku nie będzie znacząca, ale zmiana biurowca w hostel czynny całą dobę i zagospodarowanie podwórka, zmieniają sposób wykorzystania tej nieruchomości - dodał.  
Sąd podkreślił, że stopień uciążliwości hostelu byłby dużo większy niż biura, czynnego tylko w godzinach pracy.

Sygnatura akt IV SA/Wa 500/14, wyrok z 12 maja 2014 r.