Projekt skierowany do Sejmu jest nawiązaniem do propozycji zmian w ordynacji zaproponowanych na początku roku. Wówczas pomysł dotyczył możliwości oddania głosu w eurowyborach przez pełnomocnika w przypadku niepełnosprawnych lub osób po 75 roku życia. Pełnomocnictwo miało być udzielane przed wójtem, burmistrzem lub prezydentem - donosi PAP. 

Nowelizację skierował do Trybunału Konstytucyjnego prezydent Lech Kaczyński uznając, że zmiany wprowadzane są do przepisów wyborczych zbyt późno przed wyborami, a głosowanie przez pełnomocnika rodzi wątpliwości dotyczące zgodności z ustawą zasadniczą. Nowy projekt zawiera zbliżone propozycje. Posłowie PO chcą, by głosowanie przez pełnomocnika było możliwe w zbliżających się wyborach samorządowych i prezydenckich. Prawo będzie dotyczyło osób o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności lub tych, które ukończyły 75 lat. Tak jak w pierwotnym projekcie, pełnomocnikiem będzie mogła zostać wyłącznie osoba wpisana do rejestru wyborców w tej samej gminie co udzielający pełnomocnictwa do głosowania lub posiadająca zaświadczenie o prawie do głosowania.

Pełnomocnictwo do głosowania będzie udzielane przed wójtem (burmistrzem, prezydentem miasta) lub przed innym pracownikiem urzędu gminy upoważnionym przez szefa gminy do sporządzania aktów pełnomocnictwa do głosowania. Sam dokument sporządzany będzie na wniosek wyborcy wniesiony najpóźniej w 10 dniu przed dniem wyborów.Według PAP zgodnie z propozycją posłów, czynności związane ze sporządzeniem aktu pełnomocnictwa do głosowania będą zadaniem zleconym gminy i będą wolne od opłat. Pieniędzy od udzielającego pełnomocnictwa nie będzie mógł pobierać także pełnomocnik. Według reportera PAP nowela przewiduje, że wyborca będzie miał prawo do cofnięcia udzielonego pełnomocnictwa.

(Źródło: PAP/KW)