Prokuratorzy podejrzewają, że prawnik miał współpracować z GRU, czyli Głównym Zarządem Wywiadowczym Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej, jednej z pięciu rosyjskich służb specjalnych. Więcej>>>
O skierowaniu wniosku do sądu poinformował w piątek rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Zbigniew Jaskólski.
Jaskólski powiedział, że w czwartek trwały czynności z zatrzymanym. - Między innymi przedstawiono mężczyźnie - prawnikowi o podwójnym obywatelstwie - zarzut udziału w obcym wywiadzie na szkodę Polski - powiedział rzecznik.
- Czynności zostały zakończone, prokurator podjął decyzję, że właściwym środkiem, który zabezpieczy tok postępowania będzie tymczasowe aresztowanie. Wniosek o areszt został już złożony w sądzie rejonowym dla Warszawy Woli - powiedział Jaskólski.
Rzecznik nie chciał ujawnić innych szczegółów dotyczących sprawy. - Sprawy podejrzanych o szpiegostwo wojskowego i cywila łączą się, ale związek nie polega na tym, że osoby te ze sobą współdziałały - powiedział prokurator generalny Andrzej Seremet. - Możemy opinii publicznej powiedzieć, że to nie jest koniec tej sprawy, ale więcej szczegółów z przyczyn oczywistych nie możemy na razie przedstawić" - oświadczył szef prokuratury.
Od prokuratora znającego sprawę PAP dowiedziała się, że zatrzymany prawnik "bardzo interesował się zagadnieniami z dziedziny energetyki" i kontaktował się w tych sprawach z wieloma osobami. (ks/pap)