"Tzw. ustawa kwotowa podpisana została dlatego, że została uchwalona w prawidłowym trybie i prezydent nie ma wyjścia. Ustawę musiał podpisać, skierować do Trybunału Konstytucyjnego, albo skierować do Sejmu w celu ponownego rozpatrzenia - jeśli coś zostało prawidłowo uchwalone prezydent musi zakończyć proces legislacyjny" - powiedział dr Balicki.
Natomiast w praktyce ustawa kwotowa nie znajdzie zastosowania, ponieważ w ciągu najbliższych sześciu miesięcy nie są przewidziane żadne wybory. "Chyba, że wydarzyłaby się jakaś sytuacja nadzwyczajna, że trzeba byłoby organizować wybory w przyspieszonym trybie. Ale tylko wtedy. W normalnym trybie za pół roku wejdzie w życie Kodeks wyborczy, który skonsumuje dotychczasowe ordynacje wyborcze" - powiedział konstytucjonalista.
Dodał, że w tej sytuacji podpisana ustawa jest jedynie "wyrazem pewnych deklaracji politycznych i realizacji przekonań prezydenta”. „Tak należałoby to potraktować” – powiedział.(PAP)