O rozwiązaniu stosunku służbowego sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasza Szmydta rzecznik NSA poinformował w czwartek wieczorem, informując, że nie jest on już sędzią.
Sędzia Sylwester Marciniak przypomniał, że wcześniej pojawiały się informacje, że Szmydt złoży oświadczenie o zrzeczeniu się urzędu za pośrednictwem ambasady białoruskiej w Polsce, czy też złoży w ambasadzie Polski na Białorusi.
- Przeczytał i opublikował ( zrzeczenie), więc dla nas jest to jednoznaczne stanowisko. Przyjmujemy to oświadczenie i w ten sposób przestaje on być sędzią - wyjaśnił sędzia Marciniak
W systemie LEX znajdziesz zagadnienie powiązane z tym artykułem:
Przestępstwa przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej
Najczęściej czytane w temacie:
Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX
To zagadnienie zawiera:
Najczęściej czytane w temacie:
Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX
Jak stwierdził w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji, musiał opuścić Polskę, ponieważ nie zgadza się z działaniami władz w Warszawie. Wśród spraw, którymi w WSA w Warszawie zajmował się Szmydt, były dotyczące np. odmowy wydania poświadczeń bezpieczeństwa w zakresie dostępu do informacji niejawnych.
Mazowiecki pion ds. przestępczości zorganizowanej PK od poniedziałku z urzędu prowadzi czynności sprawdzające w związku z informacją o złożeniu przez sędziego wniosku o azyl polityczny na Białorusi. W środę poinformowano, że PK wszczęła w tej sprawie śledztwo. Postępowanie toczy się w oparciu o przepis kodeksu karnego mówiący o udziale w działalności obcego wywiadu i udzielania temu wywiadowi informacji mogących wyrządzić szkodę RP.
Wyjaśnienia szefowej KRS
To decyzją Prezesa NSA z 30 lipca 2018 roku wówczas jeszcze sędzia Tomasz Szmydt delegowany został 1 września 2018 roku na czas nieokreślony do wykonywania czynności w Biurze Krajowej Rady Sądownictwa - twierdzi szefowa Rady.
Pawełczyk-Woicka przekonuje, że utrwalenie przez sędziego Arkadiusza Cichockiego rozmowy zawierającej udzielenie Przewodniczącemu KRS Leszkowi Mazurowi rekomendacji dla kandydatury sędziego Tomasza Szmydta do delegowania świadczy wyraźnie o istniejącej od początku intencji uwikłania ówczesnego kierownictwa resortu sprawiedliwości i Krajowej Rady Sądownictwa w powiązania z osobą tego sędziego.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.











